Apel o całodobowe uruchomienie noclegowni dla osób bezdomnych w Zielonej Górze

Komentarze

#12

Ponieważ noclegownia dla osób bezdomnych to konieczność.

(Zielona Góra, 2017-01-07)

#13

To nasz obowiązek pomóc ludziom słabszym!

(Zielona Góra, 2017-01-07)

#64

Bo miłość

(Zielona Góra, 2017-01-07)

#66

Tak niewielki koszt - wynagrodzenie dla kogoś, kto bezdomnych przyjmie i nakarmi w dzień - to żadna cena za życie i zdrowie ludzi. Poza tym, bezdomni nie będą musieli szukać schronienia po dworcach. Być może właśnie jest kilku byłych bezdomnych, którzy chcieliby się zatrudnić do pomagania takim jak oni sami? Wyobrażam sobie, że ta zmiana przyniosłaby same plusy.

(Opole, 2017-01-07)

#71

sam pomagam często bezdomnym w Zielonej Górze, wiem, że wielu z nich to normalni ludzie (nie alkoholicy), którzy po prostu mieli nieszczęśliwą sytuację w życiu i w wyniku losowego nieszczęścia nie mają gdzie się podziać

(Rzepin, 2017-01-07)

#75

Miasto powinno wspierać bezdomnych stosownie do sytuacji.

(Zielona Góra, 2017-01-07)

#110

Popieram

(Nietkowice, 2017-01-08)

#124

Nie zgadzam się ma istniejące rozwiązania

(Zielona Góra, 2017-01-08)

#139

Bezdomni są ludźmi.

(Kraków, 2017-01-08)

#141

Ludzie na mrozie umierają

(zielona góra, 2017-01-08)

#142

Wyrzucanie ludzi z ogrzewanego budynku na mróz, jest nieludzkie. Osoby z problemem bezdomności powinny w zimie być otaczane szczególną opieką.

(zielona góra, 2017-01-08)

#147

zdzichu21@poczta.onet.pl

(zielona góra, 2017-01-08)

#153

bezdomni to tez ludzie

(zielona gora, 2017-01-08)

#157

taka jest potrzeba chwili ,warto byc przyzwoitym

(Zielona Góra, 2017-01-09)

#168

Podpisuję, ponieważ osoby korzystające z noclegowni powinny mieć możliwość schronienia się podczas mrozów

(Zielona Góra, 2017-01-09)

#173

Urodzilam sie w Zielonej Gorze. 40 lat temu wyjechalam do Szwecji. Na poczatku lat 90-tych charytatywnie organizowalam w Szwecji pomoc dla mieszkancow mojego rodzinnego miasta. Zdazylam przywiezc 3 ciezarowki pelne darow dla najbardziej potrzebujacych mieszkancow mojego kochanego miasta. Moja ostatnia wizyta byla miedzy innymi w domu dla bezdomnych. Rozmawialam z owczesnym kierownikiem placowki i zrozumialam, ze potrzeby sa ogromne... Niestety, nie moglam wiecej pomagac bo sama zachorowalam na ciezka chorobe z powodu ktorej poruszam sie wozkiem inwalidzkim. Minelo ca 25 lat i nic sie w moim miescie nie zmienilo na lepsze... Boli mnie to ogromnie i dlatego mam wielka nadzieje, ze szanowny Prezydent mojego rodzinnego miasta zlituje sie nad bezdomnymi ludzmi, ktorych dole powinien przeciez miec na wlasnym sumieniu! Z powazaniem i nadzieja na blyskawiczne zmiany - Jolanta Szpryngiel Ohlsson.

(SKÖVDE, 2017-01-09)

#190

Popieram.

(Zielona Góra, 2017-01-11)

#197

Człowiek ma znaczenie.

(Zielona Góra, 2017-01-18)