Zwróćcie wolność osiołkom z zoo na Jeżycach

Zwróćcie wolność osiołkom z zoo na Jeżycach / Ogłoszenia / 3 500 podpisów / Komentarze


Gość

#1

2014-09-24 19:32

Trzymam kciuki i caly czas namawiam znajomych do podpisania! :-)

Gość

#2

2014-09-24 19:43


Jak nie podziała zawsze można zrobić jakąś pikietę pod ZOO albo biurem pani radnej :)

Gość

#3

2014-09-24 20:21

w tej chwili nie ma jeszcze dyrektora ZOO tylko osoba p.o. dyrektora, nowy dyrektor zaczyna chyba pracę od 1 X. Poza tym nie pisze się Stare zoo, tylko Stare ZOO, a rzeczywistym problemem są urzędnicy, a nie pracownicy ogrodu zoologicznego

Gość

#4

2014-09-24 20:41

Dobrze, że są jeszcze LUDZIE, którym się coś chce...

Gość

#5

2014-09-24 20:52

http://spiewka.salon24.pl/607322,humor-pana-osiolka-i-sukces-plotki

„Humor” pana Osiołka i sukces plotki
Pan Osiołek był agresywny, to jedyny powód tymczasowej rozłąki z panią Osiołkową – tak twierdzą od co najmniej godzin południowych pracownicy zoo w Poznaniu. -Zdarza mu się to czasami i zawsze jest wtedy oddzielany od pani Osiołkowej. Na krótko – aż do poprawy „humoru” pana Osiołka. Tyle informacji z poznańskiego ogrodu zoologicznego, informacji potwierdzonej w mediach przez samego rzecznika prasowego miasta. Nie przeszkadza to jednak nakręcaniu plotki do rozmiarów wręcz absurdalnych i twierdzenia, że radna miejska żądała rozdzielenia osiołków „bo kopulują”. Ba, powstały nawet strony obrońców osiołków na Fb, można też podpisać petycję online z żądaniem ukrócenia rozłąki Napoleona i Antoniny. Że osiołki kopulują? Takie ich wilcze, sorry, osiołkowe prawo. Że nie podoba się to niektórym zwiedzającym? Bywa... Ale przecież nie dlatego osiołki zostały TYMCZASOWO rozdzielone. Napoleon był agresywny w stosunku do Antoniny! Przepraszam za słowo „stosunek”… Pan Osiołek tak już ma, że czasami „humor” mu się psuje. Skąd my to znamy… Może marchewka była za słona?
Jak Napoleon złagodnieje, wróci do swojej Antoniny. A teraz pytanie: czy pod naciskiem opinii publicznej i nieprawdziwej plotki osiołki należy znowu wpuścić do jednej zagrody? A jeśli Napoleon zaatakuje, gorzej, zmusi Antoninę do czynów lubieżnych? Czy to będzie gwałt? Co na to feministki walczące o prawa kobiet? Czy Antonina „musi” bo plotkarzom i histerykom nie chce się dotrzeć do rzetelnej informacji? Apeluję o założenie strony w obronie praw Antoniny, najlepiej na portalu Sympatia.pl, także stającego w obronie praw osiołków.
Iha (tak, iha, nie aha), jeśli Napoleon zrobi Antosi krzywdę, będziemy musieli spojrzeć w lustro i powiedzieć sobie: ty ośle! lub: ty oślico!



Gość

#6

2014-09-24 20:56

Bardzo się ciesze, że los osłow ,a przecież może być rownież mowa o innych zwierzętach żyjacych w naszych zoo , nie jest nam obojętny :)

Gość

#7

2014-09-24 21:23

Świetna akcja posyłałam petycję, gdzie się tylko dało :) Liczę na sukces i dziękuję za podjęte działanie :)
Pozdrawiam Julita Makowiecka
zaciekawiony

#8 Re:

2014-09-24 22:45

#5: -  

 Azaliż zatem nieprawdą jest, jakoby przesympatyczna i urodziwa radna Dudziak interweniowała z pobudek moralnych, a nawet być może patriotycznych, w sprawie oślego doggingu?


Gość

#9

2014-09-24 23:04

Pracowałam dawno temu w ZOO. Zaraz po szkole średniej. Ciekawe kiedy zostanie wprowadzony nakaz korzystania z kalendarzyków np. dla Makaków, które -chyba świadomie- stosują stosunek przerywany. Serio, serio. Pozdrawiam. Małgorzata

Gość

#10 Re:

2014-09-24 23:08

#5: -  

 YES ! Niebieska karta !!!

Chrońmy Antoninę !

Pracowałam przy małpkach (dawno temu). Ciekawe kiedy ruszą obrońcy ich "stosunków" :-)

Pozdrawiam :-)

 

Małgorzata


Gość

#11

2014-09-24 23:19

Mądra kobieta wykorzystałaby okazję o porozmawiała z dzieckiem. Głupia, zamiast się gapić zabrałaby dziecko w inne miejsce, a jeszcze głupsza zgłosiłaby skargę, co zrobiła. Zabrakło mi słów na decyzję dyrektora zoo (Iżik?), który jako opiekun zwierząt, wbrew naturze, po prostu je rozdzielił. Moim zdaniem, powinien zostać zdymisjonowany.

Gość

#12

2014-09-25 04:35

Trzeba zażdać aby dyrektor zoo został zwolniony

Gość

#13

2014-09-25 04:43

Wolność dla osiołków.

Na ratuszu zamienić koziołki na osiołki dla tych oszołomów co je rozdzieliły.
luk

#14 Re:

2014-09-25 05:28

#5: -  

 Ha ha.... Taraz jak się naraobiło bajzlu to się wymyśla jak z niego wyjść co?? Pani Lidia?? Ktoś z rodziny?? Inny wyznaca sekty jarosława zbawiciela??    A nawet jeśli to prawda i to, że osiołki są w tym momencie rozdzielone to normalna praktyka w ogrodzie, to i tak  nie zmienia tego, że pisowska radna nie ma chyba lepszych zajęć niż dowalanie się do życia seksualnego zwierzątek w ZOO (osiołki teraz... kilka lat temu słoniątko). Te wszystkie podpisy wyrażają również sprzeciw wobec takiemu ciemnogrodowi. Pani radna sama przyznaje że interweniowała u p.o. dyrektora. Jak zobaczyliście jaki zaistniał sprzeciw wobec waszej ciemnocie to teraz będziecie się dwoić i troić by siać dezinformację.


Gość

#15

2014-09-25 05:51

coz tu mozna jeszcze dodac?.Sam pracuje w malym zoo i wiem tylko tyle,ze osiolkow nie powinno sie rozdzielac.

Gość

#16

2014-09-25 07:25

Trzymam kciuki;) potwierdza się Polska zaściankowość, głupota,może pani radna i Matka Polka mają braki...

Gość

#17

2014-09-25 09:43

Brawo za działanie , ku pomocy biedne osiłki w niewoli i bez sexu

Gość

#18

2014-09-25 10:21

Fajnie, podoba mi się i akcja i fakt ze dyrekcja potrafiła się puknąć w głowę i przeprosić, dla nich również miłe słowa, jak rozumiem do absurdu rozdzielenia doprowadziła dewoteria zmiksowana z głupotą... przykre ale fajnie, ze udało się wrócić do normalnego stanu rzeczy i 'osiołek też człowiek' i należy mu się dobre traktowanie :)

Gość

#19

2014-09-25 12:16

Jak widać warto protestować przeciwko ludzkiej głupocie! bardzo dobrze, że taka szansa była.Gratulacje dla animatorów.


Gość

#20 Tez tak uwazam. Poza tym narazil miasto na kpiny!Re:

2014-09-25 12:56

#11: -