Petycja w sprawie łosi


Gość

/ #247

2014-06-11 10:15

Ministerstwo, o którym mowa w tej petycji, jest zanteresowane głównie, jeśli nie wyłącznie, środowiskiem, ale nie tym, w którym żyjemy, a środowiskiem rozmaitych grup interesów. Pewnie pan minister jakiśtam nie ma już do kogo ani czym strzelać z jego własnej fuzji, więc musi mieć jakiś ersatz. Przypominam, że wg Freuda samochód i strzelba myśliwska, to są podświadome symbole penisa.
A może w ministry poszedł ten stołeczny Łowczy Miejski, który kilka wiosen temu zastzelił łosia spacerującego spokojnie po jednym ze skwerów w Ursusie.