Petycja ws. świeckości Rzeczypospolitej Polskiej


Gość

/ #516 Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

2014-09-02 11:06

#515: igła - Re: Re: Re: Re: Re: Re:  

 Ze statystykami chodziło mi o oskarżenia księży o przestępstwa seksualne. Zgrabne wyminięcie tematu zakrzyczeniem, gratuluję. Zbrodnicza działalność to jak rozumiem wojna obronna zwana krucjatami? A może setki intryg, zbrodni i innych plugastw które miały miejsce na przestrzeni wieków przez ludzi związanych z kościołem? Spokojnie, znam historie antypapieży, tzw. najgorszych papieży w historii. Wiem swoje o rodzie Borgiów. Zastanawiam się tylko... kto i w którym momencie powiedział, że żaden z papieży czy przedstawicieli KRK nigdy nie zgrzeszy? Tam było mnóstwo ekscesów godnych potępienia, a mimo to KRK przetrwał. Oczywiście, że wielu katolików nie zna historii Kościoła, podobnie jak wielu Polaków nie zna historii Polski. Katolicy mordowali pogan. Taaaa, a poganie siedzieli w swoich wioskach odprawiali gusła i nigdy w żadnym przypadku nie podnieśli zbrojnej ręki.
Bóg chciał "pragnę raczej miłosierdzia niż ofiary" ale patrząc na Ewangelię trzeba pamiętać, że gniew i wywalanie kupców biczem to zawsze prawdopodobna opcja tego, co trzeba zrobić.

Również urodziłem się wolnym człowiekiem i twierdzę, że jeżeli ktoś podbiera mi moją wolność to jest to Unia oraz Polska i ich bzdetne przepisy o maksymalnej mocy odkurzaczy, o tym czy Polska może czy nie może kopcić węglem, o tym, że na samochody z silnikiem większym niż 2,0 jest bonusowa akcyza itepe itede. To jest zamach na moją wolność, a nie KRK. 
Do KRK przynieśli Cię rodzice, Ty możesz sobie bez niego żyć, możesz go rugać, bluzgać i narzekać. I nie spotykają Cię żadne kary. Faktycznie - niewolnictwo straszliwe, nie wiem, jak potraficie tak żyć.

" nie  chcialby mieć  nic   wspolnego  z    sektą  krk  bo   mijacie  się  z  jego  naukami  (  a  własciwie  z  naukami,  ktore  jemu  są  przypisywane  ..choć  tak  prawdę  mówiąc  niczego nowego ani odkrywczego  nie powiedział ) "

Cóż za uroczo nielogiczny wywód - skoro chwilę wcześniej mówisz, że Jezus nie istniał, tu mówisz o przypisywaniu mu nauk (to istniał, czy nie i czyje są te nauki? kilkunastu facetów którzy spotkali się w tawernie?) a zaraz dalej twierdzisz, że nic nowego nie powiedział. Nie istniał a powiedział. O ludzie...

Potrafiłbym żyć identycznie nawet gdyby Boga nie było - uniwersalne nakazy takie jak: nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij itd są aktualne dla wszystkich. Po co krytykować etykę katolicką, skoro wyznaje się identyczne wartości? Chyba, że wyznaje się inne.

Skoro wg Was Bóg nie istnieje to po co walczycie z wierzącymi? Nie walczy się przeciw czemuś, czego nie ma. Skoro Bóg jest urojeniem a katolicy niewolnikami, to tym lepiej dla Was, czyż nie? Jesteście wolni i inteligentni. Chyba jednak nie jesteście, skoro rzucacie się w walkę z Kimś, kto wg Was jest urojeniem, drażnią Was akcje modlitewne, które w Waszym rozumowaniu są nieskuteczne i atakujecie (pseudo)naukowymi teoriami ludzi, których macie za niewykształconych kretynów? Nazywacie się inteligentami a co chwila sami sobie zaprzeczacie.