Zmiany w prawie rodzinno-opiekuńczym

tatafeliksa

/ #32 Re:

2015-11-08 10:30

#20: M. -  .. rok temu uprowadziła mi 2 miesięcznego syna z domu - przy okazji grabiąc mieszkanie dokładnie ze wszystkiego, zrobiła to tylko po to by uciec od odpowiedzialności za kradzieże ,oszustwa i kłamstwa jakie wyszły na światło dzienne , powiedziała ,że chce mieć "święty spokój" 

odnalazłem dziecko i ją , powiedziałem ,że będę z nią mimo wszystko i dla naszego synka ,że ma szansę się zmienić ,abyśmy nie zniszczyli tego co Nam dano  -  ..  okazało się ,że od roku spotykała się z sobie podobnym "typem" .. i przez cały okres ciąży , wszystko zaplanowała - mówiła ,że kocha... do ostatniego dnia .. 

od roku walczę żeby spotykać się ze swoim dzieckiem ,walczę z kłamstwem ,fałszem oszczerstwami i prowokacjami , obecnie 4 raz zmieniła adres - odnalazłem.. - dziecka i tak nie widuję , bo matka robi wszystko co tylko możliwe żebym nie miał z nim kontaktu , 

..nie szukałem zemsty i nie zrobiłem krzywdy ani jej ani jemu za to co matka zgotowała mnie i dziecku tylko po to żeby nie ponosić konsekwencji za swoje czyny i kłamstwa,  ..  wiele osób pracowało na to ,dziękuję rodzinie .. wiem ,że muszę być silny i konsekwentny 

od 11 września 2014 roku dnia w ,którym wróciłem do domu i pustych 4 ścian - zaczęło się moje nowe życie , moje i mojego dziecka , które nie ma możliwości poznać swego ojca bo jest siłą blokowane , ale gdzieś głęboko w świadomości ma zakodowane ,że tatuś żyje i walczy o Niego , kiedyś to wszystko się skończy i znów będziemy razem ..

pozdrawiam Niezłomnych