Petycja w obronie polskiej szkoły


Gość

/ #346

2016-07-19 20:54

Jako matka piątoklasisty protestuję, bo nie chcę by syn był dwa lata dłużej w małym budynku szkoły podstawowej, w której dzieci nawet bez reformy chodzą na dwie zmiany. Reforma jest nieprzemyślana, niezorganizowana, brak jest siatki godzin, brak podstawy programowej dla klasy 7 i 8, brak podręczników, a nasze (podatników) pieniądze wydane na darmowe książki zostaną wyrzucone w błoto, bo młodzież gimnazjalna miała z nich korzystać dłużej niż będzie to możliwe po wejściu reformy. Nikt jakoś nie myśli o tym, że za 3 lata jednocześnie do szkół ponadgimnazjalnych pójdą dwa roczniki (pierwsza klasa ósma i ostatnia klasa gimnazjum), szkoły będą przepełnione, a nasze dzieci niedouczone, bo jak znaleźć czas dla każdego ucznia w tak licznych klasach (oczywiście politycy zwalą za to winę na szkoły- jak zawsze). Pomijam to, że część budynków obecnych gimnazjów, w których wyposażenie włożono duże pieniądze, będzie pustostanami, a obecni pracownicy szkół pójdą na bruk, bo zawsze przy takich reformach chodzi głównie o oszczędności na etatach pracowników sekretariatu, dyrektora i wice oraz części nauczycieli, a nie o dobro dzieci. Gdyby politycy myśleli o dzieciach ograniczyliby się na przykład do zmniejszenia liczebności klas, a nie do psucia wypracowanego przez lata porządku. Rodzice, błagam, obudźcie się !