Petycja w obronie polskiej szkoły

Nie chcę aby moja córka, która jest obecnie w szóstej klasie i poszła do szkoły jako sześciolatka, miała w liceum w równoległej klasie młodziez o 2 lata starszą. Nie chcę, aby musiała walczyć o miejsce w liceum, mając dużo mniejsze szanse niż inne roczniki. Nie chcę, aby w 7 i 8 klasie musiała opanowac materiał trzech klas gimnazjum. Nie chcę, aby uczyła się z pisanych w pośpiechu podręczników. Nie chcę aby chodziła do szkoły na drugą lub trzecią zmianę (teraz chodzi na drugą a w pobliskim liceum dzieciaki kończą lekcje o 19).

Moja starsza córka skończyła w tym roku gimnazjum, więc mam porównanie. Nauczycielom w gimnazjach po prostu sie chce pracowac z młodzieżą! Organizują wiele wyjść edukacyjnych, projektów, biorą udział w konkursach organizowanych nie tylko przez kuratorium, ale i przez uczelnie wyższe. W podstawówce tego nie ma, bo nauczyciele gonią z programem. Jestem na prawdę pod wrażeniem niektórych nauczycieli w gimnzjum. Nie pozwólmy tego zmarnować. Oni wiedzą, jak podejść do młodzieży. W podstawówce dzieciaki wchodza nauczycielom na głowę, na lekcjach gadają i nic sobie nie robią z uwag. W gimnazjum nauczyciele potrafią nad nimi zapanować.