Petycja ws. mieszkań zakładowych oddanych za darmo spółdzielniom

TEMIDA

/ #706 Re: My, to OFIARY dewelopera ŻUBR i PROWIDENTIA. 120 ofiar - 55 mln dla bandytów i 7 na adwokatów

2012-03-04 10:55

#705: Fani Forum TEMIDY z Krakowa 705 - My, to OFIARY dewelopera ŻUBR i PROWIDENTIA. 120 ofiar - 55 mln dla bandytów i 7 na adwokatów

Masz rację 705, to jest złodziejski kraj, bo ci co im się dostaje kawałek władzy siadają na stołkach i nie myślą o niczym innym jak o tym, żeby się obłowić. Są to zwykle osoby pozbawione wszelkich skrupułów. Dlatego właśnie brakuje pieniędzy w gospodarce i w naszych kieszeniach, bo ona wsiąż płynie na szwajcarskie konta trzymających władzę. Jeszcze trochę a nie będziemy w stanie udżwignąć ciężaru ich apetytów.

Nie dalej jak miesiąc temu Minister Gowin tłumaczył w wywiadzie udzielanym Monice Olejnik, że sędziowie ZUS-ów nie płacą,  "żeby pokusom nie ulegali. A mają je, proszę mi wierzyć, naprawdę wielkie". A oni ZUS-ów nie płacą i dalej im mało. Bo nie będziecie mnie chyba przekonywać, że intencją bezprawnego zatrzymania procesów  w takiej skali było zachowanie przworządności naszego naszego państwa. I dalej kombinują jak nam dokopać. Będą przewlekać procesy, aż się wyczerpie czas podarowany nam przez Trybunał.

A dlaczego? A dlatego, że ta kasa, którą chcą nam wyciągnąć z kieszeni żądając abyśmy drugi raz zapłacili za nasze mieszkania, to kasa, którą prezesi dzielą wśród prokuratorów, sędziów, polityków, samorządowców, działaczy społecznych, dziennikarzy i różnych innych cwaniaków. Ona wcale nie idzie na romonty naszych budynków. Jedyne remonty, jakie się teraz powszechnie wykonuje w spółdzielniach to termomodernizacja i rewitalizacja zasobów, bo to są zadania realizowane z udziałem środków publicznych.

Za tymi przekrętami prezesów oprócz funkcjonariuszy powołanych do ścigania przestępstw i wymiaru sprawiedliwości, stoją też inni funkcjonariusze organów administracji państwa, tacy właśnie jak Minister Styczeń, były prezes spółdzielni. Pilnują, żeby prezesom, za okradanie nas włos z głowy nie spadł. W ubiegłym właśnie tygodniu armia Prokutatora Seremeta uwaliła nam śledztwo, w którym , jak na dłoni widać było w jaki sposób nasz prezes okradł nas na rozliczeniu nakładów koniecznych. Pisałam o tym śledztwie we wcześniejszych postach. Mówiłam, że poprosimy o  interwencję Prokuratora Generalnego. No i tak właśnie ta interwencja nam pomogła.

Za chwilę opublikuję ile na naszych procesch zarobią adwokaci. Mam nadzieję, że dusze  niewolników z mojego środowiska wreszcie się zagotują , zostanie przerwana ta tępa cisza i  zawrze tu oburzeniem.