Petycja ws. mieszkań zakładowych oddanych za darmo spółdzielniom

Fani Forum TEMIDY I Spółdzielcy 154, #/701

#701 Jesteśmy z pełnym UZNANIEM i SZACUNKIEM dla TEMIDY i Spółdzielcy 154

2012-03-02 16:02

za systematyczność, wytrwałość i konkretność pracy na rzecz dobra Zakładowców na Śląsku i w całym kraju. Ta wymiana zdań na Forum Petycji TEMIDY jest dowodem na szczerość intencji.

W każdym zapisie wyłapujemy także rzetelność wiedzy. I tę wiedzę wykorzystujemy.

Zachowajcie Państwo - tę urodę, różnijcie się nadal tak elegancko i skutecznie dla sedna sprawy.

TEMIDA

#702 Re: Spoldzielca 154 do TEMIDY

2012-03-02 21:10

#700: - Spoldzielca 154 do TEMIDY

Liczę na to, że Sądy Pana nie zawiodą.

Ps. Odezwę się dopiero jutro bo moje dzisiejsze plany pokrzyżowało niespodziewane i bardzo pilne zajęcie.

KSS "Nasze Mieszkania"

#703 Czas zacząć działać wspólnie!

2012-03-03 16:24

Do Fanów Forum TEMIDY z Krakowa!
Jako spółdzielca z Warszawy zaglądający dość często na stronę z petycją TEMIDY z nieukrywaną zazdrością oglądam statystykę podpisów, w której ostatnio zdecydowane przewodnictwo objął Kraków. Osobiście mogę tylko podziwiać nieznane mi metody mobilizacji osób w Krakowie do składania podpisów bo mnie jak do tej pory się to zbytnio nie udało.
Pomimo tego chciałbym zaapelować do Was o jakieś dane kontaktowe gdyż nawiązanie współpracy między nami jak również zapoczątkowanie wymiany informacji jest niezbędne do zmiany obecnej chorej sytuacji w spółdzielczości mieszkaniowej w Polsce. Bo pomimo tego, że grupy członków w wielu spółdzielniach podejmują różne działania, nie mają one praktycznie żadnego wpływu na naszą sytuację. Bo chociaż wielu z nas nawet wygrywa w sądach sprawy o ujawnienie zarobków prezesów spółdzielni czy dostęp do dokumentów itp., to w spółdzielczości mieszkaniowej traktowanej całościowo praktycznie nadal mamy bardzo mało do powiedzenia i kluczowe dla nas decyzje, często pociągające dla nas dość poważne skutki finansowe, zapadają bez naszej wiedzy i zgody. A bardziej świadomi członkowie próbujący się temu przeciwstawiać są najczęściej obiektem szykan a nawet prześladowań ze strony zarządów spółdzielni. Według mnie żądne indywidualne działania spółdzielców nie przyniosą istotniejszych zmian w naszej sytuacji
Proszę zatem o jakąś wiadomość na wprost5@gazeta.pl
Krajowe Stowarzyszenie Spółdzielców „Nasze Mieszkania”
TEMIDA

#704 Re: Proces naszej grupy może kosztować spółdzielnię bez mała 1milion zł

2012-03-03 18:49

#697: TEMIDA - Proces naszej grupy może kosztować spółdzielnię bez mała 1milion zł

Koszty sądowe w pilotowanych przez nasze stowarzyszenie sprawach członków MGSM  PERSPEKTYWA.

Cytujemy ustawę z dn. 28 lipca 2005r o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. nr 167, poz. 1398)

Art. 13.

1. Opłatę stosunkową pobiera się w sprawach o prawa majątkowe; wynosi ona 5 % wartości przedmiotu sporu lub przedmiotu zaskarżenia, jednak nie mniej niż 30złotych i nie więcej niż 100 000 złotych

2. Opłata stosunkowa w sprawach o prawa majątkowe dochodzone w postępowaniu grupowym wynosi 2 % wartości przedmiotu sporu lub przedmiotu zaskarżenia, jednak nie mniej niż 30 złotych i nie więcej niż 100 000 złotych.

Art. 18.

1. Całą opłatę pobiera się od pozwu i pozwu wzajemnego oraz wniosku o wszczęcie postępowania nieprocesowego lub samodzielnej jego części, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej.

2.2) Przepisy ustawy  przewidujące  pobranie opłaty od pozwu lub  wniosku  wszczynającego postępowanie w sprawie stosuje się również do opłaty od apelacji, skargi kasacyjnej, skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia, interwencji głównej, skargi o wznowienie postępowania, skargi o uchylenie wyroku sądu polubownego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej.

Art. 19.

1. Połowę opłaty pobiera się od sprzeciwu od wyroku zaocznego i od wniosku o uchylenie europejskiego nakazu zapłaty.

2. Czwartą część opłaty pobiera się od:

1) pozwu w postępowaniu nakazowym;

2) pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym.

3. Piątą część opłaty pobiera się od:

1) interwencji ubocznej;

2) zażalenia, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej.

4. Trzy czwarte części opłaty pobiera się od pozwanego w razie wniesienia zarzutów od nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu nakazowym.

Ponieważ nasz proces grupy 31 osób nie jest prowadzony w oparciu o ustawę  z dn. 17 grudnia 2009r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, koszty szacowane są w na podstawie  ustępu 1 przywołanego wyżej art. 13 ustawy o kosztach sądowych.

Nadzorujemy  cztery postępowania procesowe lokatorów Spółdzielni PERSPEKTYWA. Jedno  dotyczy 31 lokali  a  trzy dotyczą pojedynczych mieszkań.

I proces - wartość przedmiotu sporu  - 4 000 000 zł

  1. opłata od pozwu – 100 000 zł
  2. opłata od zażalenia na pierwsze zawieszenie sprawy - 40 000 zł
  3. opłata od zażalenia na drugie zawieszenie sprawy - 40 000 zł
  4. opłata od skargi na przewlekłość postępowania - 3100 zł
  5. opłata od apelacji - 100 000 zł
  6. opłata od kasacji - 100 000 zł

Razem   383 100 zł

II proces - wartość przedmiotu sporu - 50 000 zł

  1. opłata od pozwu - 2 500 zł
  2. opłata od zażalenia na zarządzenie w spr. opłaty od apelacji - 500 zł
  3. opłata od apelacji - 2 500 zł
  4. opłata od zażalenia na zawieszenie sprawy - 500 zł
  5. opłata od skargi na przewlekłość postępowania - 100 zł
  6. opłata od kasacji - 2 500 zł

Razem 8 600 zł

III proces – wartość przedmiotu sporu – 122 000 zł

  1. opłata od pozwu - 6 100 zł
  2. opłata od apelacji - 6 100 zł
  3. opłata od zażalenia na zawieszenie postępowania - 1 220 zł
  4. opłata od kasacji -  6 100 zł

Razem  19 520 zł

IV proces – wartość przedmiotu sporu – 76 000 zł

  1. opłata od pozwu - 3 800 zł
  2. opłata od zażalenia na zawieszenie postępowania - 760 zł
  3. opłata od apelacji - 3 800 zł
  4. opłata od kasacji -  3 800 zł

Razem 12 160 zł

Łączna wartość opłat sadowych w czterech prezentowanych wyżej procesach wynosi  423 380 zł

Fani Forum TEMIDY z Krakowa 705

#705 My, to OFIARY dewelopera ŻUBR i PROWIDENTIA. 120 ofiar - 55 mln dla bandytów i 7 na adwokatów

2012-03-04 06:59

Stary, łajdacki system naciągactwa. Za kredyt zaczął budowę. Ludzie zobaczyli - zaczęli wciskać swoje pieniądze. Ten wykonał trochę fundamentów, po czym my, naiwniacy zaczęliśmy masowo wpłacać, biorąc już kredyty na swoje konto i naszych rodzin. Po 2 latach stopniowo mnożonych przez siebie nibykłopotów, bandyta upada. Wchodzą służby i syndyk. Syndyk na dzień dobry goli 1 ooo ooo do swej kieszeni. Bo ma jeszcze z czego. I pozostawia jeszcze sobie na płace, bo dalej zarządza nie tylko jako syndyk, ale także zarządca - właściciel firmy. Wśród OFIAR są tragedie.
Nikogo to nie interesuje. A dochodźcie sobie w sądzie. Od gołego już byłego dewelopera. I płaćcie kolejnym adwokatom po 10.000 na wejście. A w sądzie? Dzieci i wnuki adwokatów.
W Chinach - byłoby 1-godzinne posiedzenie sądu w składzie 1-no osobowym. I wieczorkiem byłby pokaz. To dlatego tam mają pieniadze na gospodarkę, a pieniądze Polaków są w kieszeniach adwokatów.
Wspieramy Petycję TEMIDY, bo to jedyne forum ofiar polskiego prawa dot. mieszkalnictwa, które jest wytrwałe i daje nadzieję.
A co byśmy Spółdzielcom proponowali?
Przyjęcie założenia, że Krajową Radę Spółdzielczą opanowali przestępcy, którzy mieszając w prawie spowodowali, że Zakładowcy ze Śląska już zapłacili sądom 1 ooo ooo. A szanse na skuteczność? A nasz wspólny szef biznesu mieszkalniczego - w Ministerstwie, Pan Piotr Styczeń, to co? myślicie, że ustapi z honorem i dopóki czas?
Nadal popieramy Zakładowców z całą mocą.
TEMIDA

#706 Re: My, to OFIARY dewelopera ŻUBR i PROWIDENTIA. 120 ofiar - 55 mln dla bandytów i 7 na adwokatów

2012-03-04 10:55

#705: Fani Forum TEMIDY z Krakowa 705 - My, to OFIARY dewelopera ŻUBR i PROWIDENTIA. 120 ofiar - 55 mln dla bandytów i 7 na adwokatów

Masz rację 705, to jest złodziejski kraj, bo ci co im się dostaje kawałek władzy siadają na stołkach i nie myślą o niczym innym jak o tym, żeby się obłowić. Są to zwykle osoby pozbawione wszelkich skrupułów. Dlatego właśnie brakuje pieniędzy w gospodarce i w naszych kieszeniach, bo ona wsiąż płynie na szwajcarskie konta trzymających władzę. Jeszcze trochę a nie będziemy w stanie udżwignąć ciężaru ich apetytów.

Nie dalej jak miesiąc temu Minister Gowin tłumaczył w wywiadzie udzielanym Monice Olejnik, że sędziowie ZUS-ów nie płacą,  "żeby pokusom nie ulegali. A mają je, proszę mi wierzyć, naprawdę wielkie". A oni ZUS-ów nie płacą i dalej im mało. Bo nie będziecie mnie chyba przekonywać, że intencją bezprawnego zatrzymania procesów  w takiej skali było zachowanie przworządności naszego naszego państwa. I dalej kombinują jak nam dokopać. Będą przewlekać procesy, aż się wyczerpie czas podarowany nam przez Trybunał.

A dlaczego? A dlatego, że ta kasa, którą chcą nam wyciągnąć z kieszeni żądając abyśmy drugi raz zapłacili za nasze mieszkania, to kasa, którą prezesi dzielą wśród prokuratorów, sędziów, polityków, samorządowców, działaczy społecznych, dziennikarzy i różnych innych cwaniaków. Ona wcale nie idzie na romonty naszych budynków. Jedyne remonty, jakie się teraz powszechnie wykonuje w spółdzielniach to termomodernizacja i rewitalizacja zasobów, bo to są zadania realizowane z udziałem środków publicznych.

Za tymi przekrętami prezesów oprócz funkcjonariuszy powołanych do ścigania przestępstw i wymiaru sprawiedliwości, stoją też inni funkcjonariusze organów administracji państwa, tacy właśnie jak Minister Styczeń, były prezes spółdzielni. Pilnują, żeby prezesom, za okradanie nas włos z głowy nie spadł. W ubiegłym właśnie tygodniu armia Prokutatora Seremeta uwaliła nam śledztwo, w którym , jak na dłoni widać było w jaki sposób nasz prezes okradł nas na rozliczeniu nakładów koniecznych. Pisałam o tym śledztwie we wcześniejszych postach. Mówiłam, że poprosimy o  interwencję Prokuratora Generalnego. No i tak właśnie ta interwencja nam pomogła.

Za chwilę opublikuję ile na naszych procesch zarobią adwokaci. Mam nadzieję, że dusze  niewolników z mojego środowiska wreszcie się zagotują , zostanie przerwana ta tępa cisza i  zawrze tu oburzeniem.

 

TEMIDA

#707 Re: Re: Proces naszej grupy może kosztować spółdzielnię bez mała 1milion zł

2012-03-04 11:09

#704: TEMIDA - Re: Proces naszej grupy może kosztować spółdzielnię bez mała 1milion zł

Koszty opłaty adwokackiej w pilotowanych przez nasze stowarzyszenie procesach.

Koszty pełnomocnictwa procesowego szacujemy na podstawie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. nr 163, poz. 1348).

Z uwagi na to, że  w naszych sprawach za pośrednictwem pełnomocników procesowych działają obydwie strony naliczamy również koszty opłaty adwokackiej strony przeciwnej, ponieważ koszty te pokrywane są z naszych kieszeni.

Cytujemy rozporządzenie:

Stawki minimalne w sprawach cywilnych, ze stosunku pracy i ubezpieczeń społecznych

§ 6.

Stawki minimalne wynoszą przy wartości przedmiotu sprawy:

1) do 500 zł   - 60 zł;

2) powyżej  500 zł  do 1 500 zł   -  180 zł;

3) powyżej  1 500 zł  do 5 000 zł   -  600 zł;

4) powyżej  5 000 zł  do 10 000 zł   - 1 200 zł;

5) powyżej  10 000 zł  do 50 000 zł   - 2 400 zł;

6) powyżej  50 000 zł  do 200 000 zł   - 3 600 zł;

7) powyżej  200 000 zł   - 7 200 zł.

§ 13.

1. Stawki minimalne wynoszą za prowadzenie sprawy w postępowaniu apelacyjnym:

1) przed sadem okręgowym  - 50 % stawki minimalnej, a jeżeli w pierwszej instancji nie prowadził sprawy ten sam adwokat -  75 % stawki minimalnej, w obu wypadkach nie mniej niż 60 zł;

2) przed sadem apelacyjnym - 75 % stawki minimalnej, a jeżeli w pierwszej instancji nie prowadził sprawy ten sam adwokat - 100 % stawki minimalnej, w obu wypadkach nie mniej niż 120 zł.

2. Stawki minimalne wynoszą za prowadzenie spraw w postępowaniu zażaleniowym:

1) przed sadem okręgowym - 25 % stawki minimalnej, a jeżeli w pierwszej instancji nie prowadził sprawy ten sam adwokat - 50 % stawki minimalnej, w obu wypadkach nie mniej niż 60 zł;

2) przed sadem apelacyjnym lub przed Sadem Najwyższym - 50 % stawki minimalnej, a jeżeli w poprzedniej instancji sprawy nie prowadził ten sam adwokat - 75 % stawki minimalnej, w obu wypadkach nie mniej niż 120 zł.

3. Stawki minimalne wynoszą za prowadzenie spraw z zakresu prawa pracy przed sadem apelacyjnym 100 % odpowiednich stawek, o których mowa w § 12.

4. Stawki minimalne wynoszą w postępowaniu kasacyjnym:

1) za sporządzenie  i wniesienie skargi kasacyjnej oraz udział w rozprawie przed Sadem Najwyższym - 75 % stawki minimalnej, a jeżeli w drugiej instancji nie prowadził sprawy ten sam adwokat - 100 % stawki minimalnej, w obu wypadkach nie mniej niż 120 zł;

2) za sporządzenie i wniesienie skargi kasacyjnej oraz za sporządzenie opinii o braku podstaw do wniesienia skargi kasacyjnej - 50 % stawki minimalnej, a jeżeli nie prowadził sprawy w drugiej instancji ten sam adwokat - 75 % stawki minimalnej, w obu wypadkach nie mniej niż 120 zł;

3) za udział w rozprawie przed Sadem Najwyższym - 50 % stawki minimalnej, a jeżeli nie prowadził sprawy w drugiej instancji ten sam adwokat, nie sporządzał i nie wnosił skargi kasacyjnej - 75 % stawki minimalnej, w obu wypadkach nie mniej niż 120 zł. cdn

TEMIDA

#708 Re: Re: Proces naszej grupy może kosztować spółdzielnię bez mała 1milion zł

2012-03-04 13:16

#704: TEMIDA - Re: Proces naszej grupy może kosztować spółdzielnię bez mała 1milion zł

Liczymy minimalne koszty adwokackie w naszych procesach przy założeniu, że zapadną teraz korzystne dla nas rozstrzygnięcia sądów, które będą z kolei skarżone przez spółdzielnie, żeby zmarnować czas 12 miesięcy odroczenia wykonania  wyroku Trybunału w naszej sprawie.

I proces - wartość przedmiotu sporu 4 000 000 zł (wynagrodzenie minimalne adwokata- 7200 zł )

  • Pełnomocnik strony powodowej
  1. wniesienie pozwu ( 100% stawki)   – 7 200 zł
  2. zażalenie na pierwsze zawieszenie sprawy przed  SA ( 50% stawki) – 3 600 zł
  3. zażalenie na drugie zawieszenie sprawy przed SA (50% stawki)  – 3 600 zł
  4. postępowanie apelacyjne przed SA (75% stawki)  – 5 400 zł
  5. opłata za udział w rozprawie przed SN (50% stawki)  – 3 600 zł
  • Pełnomocnik strony pozwanej
  1. obrona przed żądaniem pozwu (100% stawki)  - 7 200zł
  2. wniesienie  apelacji przed SA (75% stawki)  -  5 400zł
  3. sporządzenie  i wniesienie skargi kasacyjnej oraz udział w rozprawie (75% stawki) -  5 400 zł

Razem   41 400 zł

II proces - wartość przedmiotu sporu 50 000 zł ( wynagrodzenie minimalne adwokata- 2400 zł)

  • Pełnomocnik strony powodowej
  1. pozew  – bez adwokata
  2. wniesienie apelacji przed SO-nowy adwokat  (75% stawki)   - 1 800 zł
  3. zażalenie na zawieszenie postępowania przed SO - nowy adwokat ( 50% stawki) – 1200 zł
  4. opłata za udział w rozprawie kasacyjnej przed SN (50%)  – 1 200 zł
  • Pełnomocnik strony pozwanej
  1. obrona przed żądaniem pozwu – (100% stawki)  – 2 400 zł
  2. postępowanie apelacyjne przed SO - ten sam adwokat (50% stawki)   – 1 200 zł
  3. sporządzenie i wniesienie skargi  kasacyjnej oraz  udział w rozprawie (75% stawki) – 1 800 zł

Razem 9 600 zł

III proces - wartość przedmiotu sporu 122 000 zł ( minimalne wynagrodzenie adwokata- 3600 zł)

  • Pełnomocnik strony powodowej
  1. wniesienie pozwu – bez adwokata
  2. wniesienie apelacji – bez adwokata
  3. zażalenie na zawieszenie postępowania – bez adwokata
  • Pełnomocnik strony pozwanej
  1. obrona przed żądaniem pozwu (100% stawki) - 3600 zł
  2. postępowanie apelacyjne przed SO- ten sam adwokat (50 % stawki)  - 1 800 zł
  3. sporządzenie i wniesienie skargi  kasacyjnej oraz  udział w rozprawie ( 75% stawki)  - 2 700 zł

Razem  8 100 zł

IV proces – wartość przedmiotu sporu 76 000 zł (minimalne wynagrodzenie adwokata- 3600 zł)

  • Pełnomocnik strony powodowej
  1. wniesienie pozwu – bez adwokata
  2. zażalenie na zawieszenie postępowania – bez adwokata
  3. postępowanie apelacyjne przed SA- nowy adwokat (100% stawki)   – 3600 zł
  • Pełnomocnik strony pozwanej
  1. obrona przed żądaniem  pozwu (100% stawki)  – 3600 zł
  2. wniesienie apelacji przed SA- ten sam adwokat ( 75% stawki) -  2700 zł
  3. sporządzenie i wniesienie  skargi  kasacyjnej oraz udział w rozprawie (75% stawki) – 2700 zł

Razem 12 600 zł

Łączna wartość minimalnego wynagrodzenia pełnomocników procesowych w naszych sprawach wynosi  71 700 zł ale

Cytujemy dalej Rozporządzenie:

§ 2.

1. Zasądzając opłaty za czynności adwokata z tytułu zastępstwa prawnego, sad bierze pod uwagę niezbędny nakład pracy adwokata, a także charakter sprawy i wkład pracy adwokata w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia.

2. Podstawy  zasadzenia opłaty, o której mowa w ust. 1, stanowią stawki minimalne określone w rozdziałach 3—5. Opłata ta nie może być wyższa niż sześciokrotna stawka minimalna ani przekraczać wartości przedmiotu sprawy.

Sąd może?  No,  jak może, to czemu nie, szczególnie, jak się adwokat z sędzią dogada, bo niby skąd ta sztama. To będzie tylko ok. 10% wartości przedmiotu sporu a wiec zasady zostaną zachowane. To Lu…

I koszt obsługi adwokackiej wzrosnąć może do poziomu    71 700 zł x 6 = 430 200 PLN

Prawdopodobne  koszty naszych czterech procesów szacujemy więc na łączną kwotę:

- opłaty sadowe -  423 380 zł

- koszty obsługi adwokackiej -  430 200 zł

Razem 854 000 zł.


Gość

#709 Re: Re: Re: Proces naszej grupy może kosztować spółdzielnię bez mała 1milion zł

2012-03-04 15:05

#708: TEMIDA - Re: Re: Proces naszej grupy może kosztować spółdzielnię bez mała 1milion zł

To teraz już wiem po co Trzaska latał do Sedziego Hajduka, jak miał złożyć pozwy.

J23-NADAJE

#710

2012-03-04 17:55

Sygn. akt III CZP 63/11
POSTANOWIENIE
Dnia 17 listopada 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Dariusz Zawistowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Bogumiła Ustjanicz
SSA Marek Machnij
w sprawie z wniosku Józefa S. I innych, przy uczestnictwie Spółdzielni
Mieszkaniowej w B. i Gminy Miasta B.
o ustanowienie odrębnej własności lokali,
na posiedzeniu jawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 17 listopada 2011 r.,
na skutek zagadnienia prawnego przedstawionego
przez Sąd Okręgowy w T.
postanowieniem z dnia 28 czerwca 2011 r.,
"Czy po wejściu w życie art. 49
1
ustawy z dnia 15 grudnia
2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (dodanego ustawą z dnia
14 czerwca 2007 r., Dz.U. Nr 125, poz. 873) członek spółdzielni -
w razie bezczynności spółdzielni - może żądać w postępowaniu
nieprocesowym na podstawie art. 49 ust. 1 i 2 powołanej na wstępie
ustawy ustanowienia na jego rzecz odrębnej własności lokalu, czy też
jedyną drogą do realizacji tego uprawnienia jest powództwo
wytoczone w oparciu o art. 49
1
w związku z art. 49 ust. 1 tejże
ustawy?"
odmawia podjęcia uchwały.
Uzasadnienie2
Sąd Rejonowy w B. postanowieniem z dnia 29 grudnia 2010 r. ustanowił na
rzecz wnioskodawców odrębną własność garaży usytuowanych na działce
położonej w B. o nr geodezyjnym 7546/48, znajdującej się w użytkowaniu
wieczystym Spółdzielni Mieszkaniowej w B. Jako podstawę dla tego rozstrzygnięcia
powołał art. 49 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych
(tj. Dz. U. z 2003 r., Nr 119, poz. 1116 ze zm. - dalej ustawa o spółdzielniach
mieszkaniowych). Sąd Okręgowy w T. przy rozpoznawaniu apelacji Spółdzielni
Mieszkaniowej w B. powziął wątpliwość w jakim trybie - po wejściu w życie ustawy z
dnia 14 czerwca 2007 r. zmieniającej ustawę o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz.
U. Nr 125, poz. 873), na mocy której dodano do ustawy o spółdzielniach
mieszkaniowych art. 49
1
- podlega rozpoznaniu żądanie członka spółdzielni o
ustanowienie na jego rzecz odrębnej własności lokalu. Zagadnienie to przedstawił
do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu na podstawie art. 390 § 1 k.p.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zagadnienie prawne przedstawione przez Sąd Okręgowy w T. dotyczy relacji
pomiędzy art. 49 i art. 49
1
ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Pierwszy z
tych przepisów przewidywał dla dochodzenia żądania ustanowienia odrębnej
własności lokalu spółdzielczego tryb nieprocesowy. Art. 49
1
zawiera natomiast
odesłanie do trybu procesowego. Wymaga bowiem odnotowania, że art. 49 ustawy
o spółdzielniach mieszkaniowych został uchylony przez ustawę z dnia 19 grudnia
2002 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz niektórych innych
ustaw (Dz. U. Nr 240, poz. 2058). Sąd Okręgowy odwołał się jednak do
prezentowanego w judykaturze i doktrynie stanowiska, w myśl którego odzyskał on
moc, ze skutkiem ex tunc, na skutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 20
kwietnia 2005 r., K 42/02. Gdyby nawet podzielić to stanowisko i przyjąć, że art. 49
ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych ponownie stał się przepisem
obowiązującym, to ta ocena nie jest wystarczająca dla przyjęcia, że obecnie jego
relacja do art. 49
1
tej ustawy, wprowadzonego w 2007 r., stanowi istotne
zagadnienie prawne w rozumieniu art. 390 § 1 k.p.c. Powinnością sądu
przedstawiającego zagadnienie prawne do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu
jest bowiem nie tylko stwierdzenie, że zagadnienie to jest wątpliwe, ale
przedstawienie także odpowiedniego wywodu prawnego zawierającego 3
argumentację wskazującą na różne możliwości rozwiązania tego zagadnienia, przy
uwzględnieniu utrwalonych zasad wykładni przepisów, które w rozpoznawanej
sprawie znajdują zastosowanie. Uzasadnienie przedstawione przez Sąd Okręgowy
w T. tego wymogu nie spełnia. W szczególności nie przeprowadzono w nim analizy
skutków wprowadzenia nowej regulacji ustawowej. Powołano w nim równocześnie
dwa orzeczenia Sądu Najwyższego, w których zagadnienie przedstawione przez
Sąd Okręgowy było już przedmiotem oceny, a stanowisko przyjęte przez Sąd
Najwyższy było w tym zakresie zgodne (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 20 maja
2009 r., I CSK 378/08, OSNC 2009, nr 12, poz. 172 i z dnia 10 grudnia 2009 r., III
CSK 110/09, OSNC 2010, nr 5, poz. 82). W ich uzasadnieniu Sąd Najwyższy
przyjął, że wprowadzony do ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych art. 49
1
uchylił art. 49 tej ustawy i po wejściu w życie ustawy z dnia 14 czerwca 2007 r.,
mocą której dodano tenże art. 49
1
, żądanie ustanowienia odrębnej własności lokalu
jest możliwe do dochodzenia wyłącznie w procesie. Brak jest podstaw by
kwestionować zasadność tego stanowiska, za którym Sąd Najwyższy opowiedział
się również w kolejnym wyroku z dnia 13 stycznia 2011 r., III CSK 94/10, tym
bardziej, że Sąd Okręgowy przeciwstawił mu jedynie stanowisko Sądu Okręgowego
w T., wyrażone w uzasadnieniu wyroku z dnia 17 kwietnia 2008 r. (I Ca 35/08).
Przytoczeniu tego stanowiska nie towarzyszyło uzasadnienie szersze niż
stwierdzenie, że według oceny tego sądu zastosowanie art. 49
1
ustawy o
spółdzielniach mieszkaniowych jest uzależnione od uprzedniego zrealizowania
okoliczności opisanych w art. 41 i art. 42 tej ustawy. Nie sposób uznać, że stanowi
to argument podważający stanowisko prezentowane później jednolicie przez Sąd
Najwyższy.
Uwzględniając powyższe należało przyjąć, że zagadnienie prawne
przedstawione do rozstrzygnięcia przez Sąd Okręgowy w T. nie miało aktualnie
charakteru istotnego zagadnienia prawnego w rozumieniu art. 390 § 1 k.p.c., co
uzasadniało odmowę podjęcia uchwały w tym przedmiocie

Gość

#711 Spoldzielca

2012-03-04 21:23

Czy ktoś może mi napisać,bo nie mogę znaleść ani w Kodeksie Cywilnym ani Konstytucji; CZY ISTNIEJE TERMIN DLA CZYNNOŚCI SĄDU, W JAKIM CZASIE SĄD POWINIEN Z URZĘDU WZNOWIĆ POSTĘPOWANIE PO WYROKU TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO? A może trzeba pisać dodatkowe pismo do Sądu o wznowienie postępowania? Bo z tymi Sądami w naszym Kraju to bywa różnie!

Gość

#712 Re: Spoldzielca

2012-03-05 01:10

#711: - Spoldzielca

Dla sędziów nie ma terminów. Terminy są tylko dla nas. Oni są ponad wszystko.


Gość

#713 spółdzielca

2012-03-05 10:26

To jest jakaś paranoja! To ten sędzia z Gliwic, Wojciech Hajduk dopiero teraz może pokazać spółdzielcom na co go stać a inni sędziowie z XII wydzialu,ponieważ rządzi tam jak car, sie nie wyłamią.Lokatorzy dopiero teraz jesteście w pułapce. Macie prawo,a ono nie jest realizowane.Może sprawy trzeba przenieść do innego Sądu. Czy Ktoś wie jak to można zrobić? Nie panikuje, tylko pytam. Może też warto złożyć doniesienie na Policje lub do Prokuratora, że w Spółdzielniach dalej nie realizuje sie zapisów ustawy i orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Tak myśle, dwie-trzy osoby,pod jednym pismem.... . Czy ktoś ma jakieś nowe wiadomości z sądu? Dzięki jak ktoś zechce rozwiać moje obawy.

Gość

#714 do 711 i 712

2012-03-05 10:33

To określenie dla Sędziów brzmi; W DOGODNYM TERMINIE !!! lub też ZGODNIE Z KOLEJNOŚCIĄ ZŁOŻONYCH POZWÓW.

Gość

#715 Spoldzielca 154

2012-03-05 15:12

W sekretariacie Prezesa Sadu Okregowego potwierdzono mi, ze akta spraw sa na biurkach Sedziow. Sedziowie oczekuja jeszcze na publikacje UZASADNIENIA orzeczenia Trybunalu Konstytucyjnego.Wedlug rozeznania Pań sekretarek i z tego co sie obecnie dzieje w sprawie, WYZNACZENIA TERMINOW SPRAW nalezy oczekiwac na koniec kwietnia i miesiac maj. Sad nie ma terminow ustawowych ani rozporzadzenia w sprawie do kiedy Sedzia ma wyznaczyc rozprawe. Terminy,ktore podalem wczesniej to okresy jak to jest praktykowane przez Sedziow. Teraz jeszcze czekaja na w/w uzasadnienie.
J23-NADAJE

#716 do spółdzielcy 154,# 711, 712, 713, 714, 715.

2012-03-05 15:40

Panie Wojtyra- spokojnie, bez zbędnych emocji. Sąd ma czas do sześciu tygodni, od czasu ( w tym przypadku, od ukazania się w DZ.U.,tj. od 22.02.2012.r.)na wyznaczenie terminu rozprawy. Pańska determinacja szkodzi sprawie, po co pan tyle razy biega do spółdzielni. Na snobizm tu nie ma miejsca. Jak się rozpoczęło walkę, to należy ją dokończyć, a nie szukać kompromisu, to nie z tymi ludźmi i nie tędy droga.
TEMIDA

#717 Re: do spółdzielcy 154,# 711, 712, 713, 714, 715.

2012-03-05 17:23

#716: J23-NADAJE - do spółdzielcy 154,# 711, 712, 713, 714, 715.

W oparciu o jakie podstawy prawne wskazuje Pan, Kapitanie, ten okres sześciu tygodni, bo w mojej ocenie, kodeks postępowania cywilnego wyznacza termin dla wznowienia postępowania zawieszonego przez sąd z urzędu.

Proszę uważnie przeczytać przywoływany już przez nas art. 180 § 1 ust. 4 kpc.

Art. 180.

§ 1. Sąd postanowi podjąć postępowanie z urzędu, gdy ustanie przyczyna zawieszenia, w szczególności:

4)gdy rozstrzygnięcie sprawy zależy od wyniku innego postępowania – z chwilą uprawomocnienia się orzeczenia kończącego to postępowanie; sąd może jednak i przedtem, stosownie do okoliczności, podjąć dalsze postępowanie.

Przyczyną z powodu której zostały zawieszone, bezprawnie zresztą, nasze procesy było postępowanie przed Trybunałem. Postępowanie zostało zakończone wyrokiem wydanym w dn. 14 lutego 2012 r. Przepis mówi, że sąd powinien podjąć zawieszone postępowanie, Z CHWILĄ uprawomocnienia się wyroku kończącego postępowanie , które stało się przyczyną zawieszenia.

Ponieważ od wyroku Trybunału nie przysługują żadne środki zaskarżenia, staje się on prawomocny w dniu jego wydania. Wyrok Trybunału w naszej sprawie uprawomocnił się już więc w dniu 14 lutego 2012r. Prawomocny wyrok TK wszedł w życie w dniu jego publikacji, tj. 22 lutego 2012r. a więc z tą datą najpóźniej powinny zostać wznowione nasze postępowania.

Czy pojęcie chwili wydania (uprawomocnienia się) wyroku Trybunału kojarzy się Panu z okresem obejmującym czas sześciu tygodni liczony od dnia jego publikacji, bo mnie chwila wydania (uprawomocnienia się) wyroku TK kojarzy się z godziną 13: 45 w dniu 14 lutego 2012r.


Gość

#718 do J-23

2012-03-05 22:00

Ja po nazwiskach nie będe wymieniał, kto od począdku szkodził sprawie i wykorzystał ludzi oraz wprowadził do sprawy pseudo-adwokata. Od począdku czytam tu wpisy na forum. Wiem kim Pan jest,wiem również,że sółdzielcy nie życzą sobie Pana ani na zebraniach ani w innych okolicznościach.Wielokrotnie miał to Pan powiedziane w oczy.Nie wiem kim trzeba być, aby to niezrozumieć.

Gość

#719 DO SPÓŁDZIELCY 154

2012-03-06 00:32

Pomimo wszystko bądzmy dla siebie życzliwi.NIe widzę w wpisie 715 jakiejś nerwowości.Nie rozumie motywacji człowieka,który COŚ NADAJE i wymyśla wyssane z palca historie. Ktoś inny,to zapadłby sie chyba pod ziemie. Ale to forum jest dostępne dla wszystkich nawet do komunistycznych agentów J-23. Więc najlepiej nie odpowiadać na Jego insynuacje. Pozdrawiam.
TEMIDA

#720 Re: Re: Re: Re: Proces naszej grupy może kosztować spółdzielnię bez mała 1milion zł

2012-03-06 00:39

#709: - Re: Re: Re: Proces naszej grupy może kosztować spółdzielnię bez mała 1milion zł

Procesy najemców Spółdzielni LUIZA będą jeszcze droższe od naszych, bo Mecenas Trzaska w porozumieniu z Prezesem SO w Gliwicach Wojciechem Hajdukiem podzielili pozywających na grupy nie przekraczające 10 osób, co powoduje że dla tych grup nie można zastosować obniżonej stawki opłaty od pozwu, apelacji i kasacji. We wszystkich przypadkach opłata wyniesie pełne 5% wartości przedmiotu sporu.  Znacznie droższe będą również koszty adwokackie bo zostaną zwielokrotnione liczbą powołanych grup.

Koszty te pokryją oczywiście wszyscy mieszkańcy naszych spółdzielni.


Gość

#721 Re: Re: do spółdzielcy 154,# 711, 712, 713, 714, 715.

2012-03-06 10:26

#717: TEMIDA - Re: do spółdzielcy 154,# 711, 712, 713, 714, 715. 

I co z tymi leniwymi sędziami? Ruszą się wreszcie, czy nie? 

Cerwony Kapturek

#722 Re: Re: Re: do spółdzielcy 154,# 711, 712, 713, 714, 715.

2012-03-06 11:49

#721: - Re: Re: do spółdzielcy 154,# 711, 712, 713, 714, 715. 

Może by się i ruszyli, gdyby nie ten neseser z kasą, który dwa lata temu radca prawny naszej spóldzielni położył na biurku prezesa Hajduka.

Rezo

#723 Re: Re: Re: Re: do spółdzielcy 154,# 711, 712, 713, 714, 715.

2012-03-06 13:24

#722: Cerwony Kapturek - Re: Re: Re: do spółdzielcy 154,# 711, 712, 713, 714, 715. 

 To ten wasz radca prawny kursuje chyba z gorylem. Nota bene, bardzo to budujące, że macie do czyniemia z handlarzami prawem.

Iga

#724 Re: Re: Re: Re: do spółdzielcy 154,# 711, 712, 713, 714, 715.

2012-03-06 14:15

#722: Cerwony Kapturek - Re: Re: Re: do spółdzielcy 154,# 711, 712, 713, 714, 715.

A mnie sie obiło o uszy, że nasza spółdzielnia Perspektywa remontowała Sąd Okregowy w Gliwicach

Czerwony Kapturek

#725 Do Igi

2012-03-06 15:48

Mam nadzieję, że nie cały. Przecież to moloch większy od meczetu w Rotterdamie.