Ależ moi Drodzy... Dość już tych sporów, obelg, kpin... Nie przystoi. A przynajmniej: nie szkoda Wam energii?
Droga Pani Ado zamykamy (?). Nic już tutaj się nie wskóra. Wczoraj wieczorem Kuria Warszawsko-praska (jeśli ktoś ma alergię na tę nazwę - są na to zioła) opublikowała nowe fakty. No cóż, nasz bohater to pieniacz, który ma już od dawna swoją teczkę w Watykanie. Można nie lubić, można być zafascynowanym Lemańskim, ale ... "przeoczył" on w swoich wypowiedziach (nawet TVN tak "obiektywny" się nie zająknął - ... ajjjj), że rekursy (odwołania) do Rzymu wysyła już prawie regularnie od kilku lat (zaczęło się od pozbawienia prawa nauczania religii w szkole) - i wszystkie są odrzucane lub jest przyznawana racja bpowi Hoserowi. Lemański ma już swoją teczkę nad Tybrem. Niestety pełną trefnych papierów. Sprawa jest pogrzebana ....
Kto jest katolikiem, niech się od jutra (poniedziałek) zajmie chrześcijańskim świadectwem i mozolnym trudem Ewangelii, a kto uprawiał na tej stronie i liście podpisów hucpę, niech sobie znajdzie nowe pole do brużdżenia Jezusowi i Jego Kościołowi.

Z naj- najserdeczniejszymi pozdrowieniami

#130: Głupia Rózia - Ależ moi Drodzy...

A może jakieś źródła, linki.. cokolwiek Głupia Rózia? Bo póki co to tylko Twoje slowa.