#319: Nitsche - Re: Nie jest OK. W p.2 zawarłeś błąd myślowy. 

 Myli się Pan. 
O funduszu kościelnym pisałem - można znosić. tak samo nie mam nic przecwko finansowaniu Kościoła tylko z podatków katolików (tudzież darowizn, tacy i jakkolwiek by to nie było rozwiązane)

Natomiast KK troszczy się także o doczesny interes wiernych podobnie jak organizacja zrzeszająca niepełnosprawnych troszczy się o interesy niepełnosprawnych, jakieś organizacje rolników troszczą się o interesy rolników itd. Tak działa społeczeństwo obywatelskie i demokracja. I jeśli w takim chcemy żyć (a ktoś już tu chyba doszedł do wniosku, że zapewnia to ładny rozwój) to musimy się godzić na wielość myśli i poglądów w życiu społecznym. I własne przekonanie o tym, że dany pogląd jest błędny można wyrażać, ale nie można go zakazać. Jeśli ktoś jest przeciwnikiem dajmy na to poglądów ekologów, to nie zabroni im się wypowiadać tylko będzie podawał kontrargumenty.
Co jeszcze ciekawe - misją KK jest ewangelizować i nawracać. Wypełnia zatem swoje zadanie.

#324: - Re: Re: Nie jest OK. W p.2 zawarłeś błąd myślowy. 

 Jesli    dzialalność krk  jest   misją  ewangelizacji  i nawracania  ,  nie  należy się  jej  wynagrodzenie  za  pracę,   a  przynajmniej nie  z kieszeni polskiego  podatnika,    to  watykan  wysyla  swoich  misjonarzy  ,  zatem  to  on  powinien  także  utrzymywac  swoich  wysłannikow  , proste

#324: - Re: Re: Nie jest OK. W p.2 zawarłeś błąd myślowy. 

Dbanie  o   doczesne  interesy  wiernych  ?   KK   ma  sie  troszczyć o  to  by  wierni  zostali  zbawieni  NIC  WIECEJ