Myśliwy to nie morderca przyrody, to nie szkodnik.

Quoted post


Gość

#559 Re: Re: Re: Re: Re: Re:

2016-01-27 00:38

#551: max - Re: Re: Re: Re: Re:  

To znaczy że psychopatami byli polscy królowie, niemal cała szlachta i magnateria, elity Polski okresu miedzywojennego, wojowie, rycerze i wojskowi wszytskich epok i na całym swiecie. Łowiectwo jest barani łbie wpisane w kulture i cywiwilizacje tego świata, jest częscią bytu i cywilizacji człowieka. Nawet religie na wszytskich kontynentach dopuszczają zabijanie zwierząt. jan Paweł II umozliwił na powtrót polowanie księżom i zakonnnikom. A jakiś zniwieściały baran nie zdoblny do zapenienia bytu własnej rodzienie, nie majacy pojecia że dzisjaj dziczyzna to jedyny skarb jedyna zdrowa, pozbawiona chemi żywnośc dla moich dzieci. Robi wam róznicę że w ubojaniach idą zwierzeta hodowlane nba rzeź. A myśliwym z tradycjami siegajacycmi łowów królewskich i poczatków polskiej państwowości chcecie zabronić zgfodnego z prawem polowania. Chcecie pozoistawiani zwierząt by ludzie zabijali sie w wypadkach komunikacyjnych, by zwierzata dzikie umierały rozprzestrzerniając choroby, by rozprezstrzeniona zwierzyna zxagrazała nie tylko uprawom i podoowała szkody w lasdach iu na polach, ale by zagrazała człowiekowi bezpośrdnio bowiem w waszej ideoliogii zwierzeta sa wazniejsze od człowieka. Jesteśśce bandą nieuków i hipokrytów.

Odpowiedzi


Gość

#564 Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

2016-01-27 09:18:49

#559: - Re: Re: Re: Re: Re: Re:  

Do autora wpisu nr 559:

W wojsku, także w jednostkach specjalnych, jest bardzo dużo myśliwych, ale zawsze patrzyłem na to z niesmakiem, bo ograniczało się to do tego, żeby dawać żołnierzy do nagonek. Tak było też w Niepołomicach i Lublińcu (miejsce stacjonowania jednostek specjalnych – przyp. aut.). Jeden krowę zastrzelił przypadkiem, inny sobie w stopę strzelił. Nie podobało mi się to towarzystwo, które polowania zawsze zakrapiało suto alkoholem

Gen. Roman Polko, komandos, były szef GROM

cyt za:

http://www.rp.pl/artykul/492843-Komorowski---noc-mysliwego-.html#ap-4