Petycja mieszkańców Lublina w sprawie Lubelskiego Klubu Jeździeckiego

My, Mieszkańcy Lublina, stanowczo protestujemy przeciw eksmisji Lubelskiego Klubu Jeździeckiego z terenów od kilkudziesięciu lat zasiedlonych przez LKJ.
Lubelski Klub Jeździecki ma korzenie obywatelskie. Został utworzony przez grupę prywatnych osób w 1962 r. dla całej społeczności lubelskiej. Otrzymał wsparcie ze strony miasta w postaci przyznanych mu terenów użytkowych. Wszyscy mieszkańcy Lublina mogli korzystać z prywatnych koni założycieli Klubu, a potem z koni klubowych, aby uprawiać tu sporty jeździeckie. Miasto wspierało tę cenną inicjatywę, dbając o stan ujeżdżalni i stajni.
Obecnie zaistniał inny stan rzeczy. Z przyczyn, w które nie mamy wglądu, miasto Lublin scedowało obowiązek dbałości o LKJ na MOSiR, który okazał kompletny brak zainteresowania utrzymaniem Klubu, natomiast zażądał opłat, na które LKJ nie może sobie pozwolić.
Uważamy, że LKJ żadnych opłat uiszczać nie powinien. Od ponad pół wieku podtrzymuje tradycje pięknego polskiego sportu jeździeckiego w naszym mieście. Działa w dużej mierze na zasadzie wolontariatu. Ten wspaniały zakątek stanowi naturalne miejsce kontaktu mieszkańców z przyrodą. Jest celem spacerów pieszych i rowerowych, zachętą do przejażdżek konnych czy jazdy na kucach dla dzieci. Możemy tu spotkać konie, kuce, psy, koty, bażanty, posłuchać ptactwa. Teren LKJ to zielone płuca Lublina i miejsce przyjazne mieszkańcom w różnym wieku, od dzieci w wózkach po osoby starsze.
Jednak władze miasta tych walorów najwyraźniej nie potrafiły docenić. Dopuściły do tego, że stajnie i tereny jeździeckie Klubu są w żałosnym stanie.
Teren LKJ jako dobro wspólne wymaga inwestycji. Po to jednak płacimy podatki, aby Miasto zarządzało naszymi pieniędzmi w sposób zgodny z naszym interesem i naszą wolą.
Otóż utrzymanie LKJ leży w naszym żywotnym interesie. Naszą wolą zaś jest, by Miasto anulowało zadłużenie Klubu oraz sfinansowało nieodzowne dla LKJ inwestycje porządkujące tereny jeździeckie i całą infrastrukturę.
Jest to jedyny klub jeździecki w mieście, a jego eksmisja odebrałaby nam możliwość uprawiania tego szlachetnego sportu.
Chcemy też nadal tu pokazywać żywe zwierzęta naszym dzieciom i wnukom.


Lubelski Klub Jeździecki    Skontaktuj się z autorem petycji