Oby nic nam Bieszczad nie zasłoniło! Nie dla ekranów!
Przyjeżdżając w Bieszczady zobaczysz… ekrany!
Ale od początku.
Jadąc autem mijasz… ekrany!
Idziesz na spacer wzdłuż… ekranów!
Wykupiłeś nocleg z pięknym widokiem na… ekrany!
Rzuciłeś miasto aby żyć za… ekranem!
Spędzasz popołudnie przy regionalnym jedzonku w restauracji, która ma piękny widok na… ekran!
Siadasz wieczorem z gitarą przy ognisku i grasz „moje ekrany” i „bieszczadzkie ekrany” (KSU i SDM przepraszamy!).
Czyli mamy bardzo nieśmieszny żart pt. „Ekrany akustyczne przy drodze w Bieszczadach”. Nieśmieszny dla nas, mieszkańców. Ale nie wątpię, że również bardzo nieśmieszny dla Ciebie. Dla każdego, kto kocha Bieszczady i przyjeżdża tu zawsze jak tylko ma możliwość. Po co przyjeżdża? No na pewno nie po widok na… ekrany!
Czy ktoś zapytał się nas (nas wszystkich, którzy kochamy Bieszczady) czego chcemy? A może ktoś zapytał, jak bardzo przeszkadza nam hałas od drogi? Nie, nikt nas nie zapytał! Każda z rzek szumi tu bardziej niż samochody, a jakoś rzek nie zatrzymujemy. Na plaży, w puszczach, na fiordach, na pustyni… tam też przydałyby się ekrany?
I rozumiemy, że trzeba dbać o nasze dobro. Ale halo! Naszym dobrem są te piękne widoki, ta przyroda, ta cisza, ten brak „cywilizacji”. Nie ekrany!
W imieniu zwierząt które tu żyją też mówimy nie! To ich dom. A ekrany to już gruba przesada w naszej ingerencji w ich życie!
Kilka faktów prawnych, środowiskowych, ważnych!
Planowana jest rozbudowy drogi wojewódzkiej nr 897 – Etap II Cisna – Wetlina (czyli kawałek Wielkiej Pętli Bieszczadzkiej).
Idea rozbudowy drogi jest ważna i słuszna. Droga miałaby być dostosowana do rosnącego ruchu turystycznego oraz poprawiłaby bezpieczeństwo i komfort. Jednak… niektóre zastosowane rozwiązania projektowe są kontrowersyjne.
Mieszkańcy Gminy Cisna w związku z opracowywanym projektem rozbudowy ww. drogi zamierzają zwrócić się z wnioskiem o przeanalizowanie i zrewidowanie konieczności stosowania ekranów akustycznych na tej drodze. Ale sami możemy niewiele. Jest nas po prostu za mało. Dlatego tak ważne jest dla nas, aby każdy z Was, każdy dla kogo Bieszczady są ważne, pomógł!
Przyczyną wniosku jest istotny wpływ budowy ekranów akustycznych na aspekty ochrony środowiska, estetykę krajobrazu i obniżenie walorów turystycznych regionu. Zastosowanie ekranów akustycznych w otulinie Bieszczadzkiego Parku Narodowego wpłynie istotnie i negatywnie na środowisko i krajobraz. Walory widokowe są istotnym elementem krajobrazu, który należy chronić.
Budowa ekranów akustycznych zaburza również migracje zwierzyny i powoduje fragmentację terytoriów, która niesie za sobą szereg negatywnych konsekwencji zarówno dla zamieszkujących je zwierząt jak i ludzi. Zabudowa tego typu może spowodować uwięzienie zwierząt chronionych (wilk, niedźwiedź brunatny) w utworzonym korytarzu między ekranami, co w połączeniu z przejeżdżającymi samochodami może skutkować zranieniami zwierząt lub ich spłoszeniem, które mogą objawiać się zachowaniami agresywnymi wobec ludzi.
Należy również zaznaczyć, że prawo lokalne w postaci Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Gminy Cisna wskazuje, że konieczna jest ,,ochrona szczególnych i wybitnych w skali kraju wartości przyrodniczych i krajobrazowych(...) jako dziedzictwa narodowego(...)”. Gmina oraz jednostki wykonujące projekty/działalność na terenie gminy powinny dbać o ten aspekt.
Zwracamy uwagę, że ruch samochodowy na przedmiotowym odcinku drogi ma charakter lokalny (poza sezonem turystycznym) oraz związany z ruchem turystycznym (w sezonie), to znaczy że występuje głównie w okresie dnia, natomiast w okresie nocy ruch praktycznie zanika. Nie występują w związku z tym uciążliwości związane z hałasem emitowanym przez użytkowników drogi (emisja hałasu). Planowany układ drogowy nie zmieni istotnie charakteru ruchu przez gminę Cisna, w związku z czym należy oczekiwać, że ruch będzie odbywał się głównie w porze dziennej, a w porze nocnej praktycznie będzie zanikał.
Powalczmy o to, aby nic nam Bieszczad nie zasłoniło!