W obronie noworodków przebywających w szpitalach w Polsce
Komentarze
#27601
Sama jestem matką.Agnieszka Pakalska (Złotowo, 2020-10-07)
#27603
Kontakt z dzieckiem i wsparcie dla mamy jest konieczny do przywróceniaEliza Kotlarek (Gdańsk , 2020-10-07)
#27615
Mój synek trafił po urodzeniu na OIOM i jeszcze tydzień leżał w szpitalu na oddziale pediatrycznym. Zarówno ja, jak i mąż, mogliśmy przebywać z nim 24/7- na OIOMIE czeka na rodzica wygodny fotel, w którym można siedzieć cały dzień, kangurujac i karmiąc malucha. Na oddziale pediatrycznym spałam z maluchem w jednoosobowym pokoju.W Austrii nie do pomyślenia jest rozdzielić rodziców z chorym lub zbyt wcześnie urodzonym dzieckiem, a większość szpitali jest członkiem inicjatywy Baby Friendly Hospital, która promuje bliski kontakt i karmienie piersią w pierwszych chwilach po porodzie.
Nie wyobrażam sobie bólu, jaki przeżywają rodzice, którzy nie mogą zobaczyć się z maleństwem, ale widziałam na własne oczy jaki ból odczuwają maleństwa. W pierwsza noc po porodzie kiedy poszłam do synka na OIOM i usłyszałam to cichusienkie, słabiutkie, rozpaczliwe łkanie maluchów- mających podłączone dziesiątki rurek i przewodów do maleńkiego cialka- kołyszących się do snu to naprawdę prawie pękło mi serce.
Katarzyna Chmielewska (Wieden , 2020-10-07)
#27630
Podpisuje ponieważ sama urodziłam 2fxieci i nie wyobrażam sobie nie być przy dziecku zaraz pp porodzie i wczasów hospitalizacji..Dominika Kopczyńska (Inowrocław , 2020-10-07)
#27635
Podpisuje ponieważ nie zgadzam się na traktowanie w ten sposób matek oraz ich dzieci!Wiktoria Król (Gdynia, 2020-10-07)
#27639
Ponieważ nie zgadzam się z tym żeby rozdzielać matkę z dzieckiem!Anna Mrozek (Katowice, 2020-10-07)
#27642
Ponieważ sama jestem w ciąży i niewyobrażalne sobie rozdzielenia mnie z dzieckiem w razie chorobyKinga Hofman (Gniezno, 2020-10-07)
#27655
Sama jestem matka i nigdy nie chciałabym dla siebie i swojego dziecka tak traumatycznego doświadczeniaMarta Grącka (Łask, 2020-10-07)
#27659
Oddzielanie dzieci od rodziców, zwłaszcza tych najmłodszych, nie pozostaje bez konsekwencji dla psychiki i rzuca się cieniem na ich funkcjonowanie przez całe życieAndrzej Pietkiewicz (Poznań, 2020-10-07)
#27664
Moje dziecko też leżało na neonatologii na szczęßcie tylko 3 dni ale widziałam ją przez ten czas 3 razy przez parę minutIza Adam Zajda (Łódż , 2020-10-07)
#27672
Jestem matką,człowiekiem i mam uczucia <3Magdalena Madzia (Lublin, 2020-10-07)
#27682
Też jestem matką.Magdalena Wijatkowska (Warszawa, 2020-10-07)
#27692
Też przeżyłam rozłąkę córa, długo była na ojomie, i nie wyobrażam sobie nie mieć wizyt u niejKlaudia Zoremba (Tarnowskie Góry , 2020-10-07)
#27698
Jestem mamą i nie wyobrażam sobie rozłąki z dzieckiem w tak trudnej sytuacji jaką jest choroba. Dorosłemu jest trudno a co dopiero dziecku, które oprócz choroby przeżywa stres nieobecności bliskiej osoby. My rodzicie jesteśmy dorośli, i w większości świadomie ponosimy ryzyko opieki nad chorym w szpitalu dzieckiem. Stres i strach tych dzieci może niejednokrotnie być silniejszy niż wiele chorób z którymi się zmagają.Małgorzata Żaczek (Jedlnia-Letnisko, 2020-10-07)
#27710
sama kiedys bylam w takiej sytuacji z niespelnia 10 dniowym dzieckiem, z zapaleniem płucKamila Formela (Gdańsk , 2020-10-07)
#27713
Nie można rodzielać matki z dzieckiem! Czy to noworodek, czy niemowlę, czy starsze dziecko.Weronika Kuropatwa (Police , 2020-10-07)
#27715
Chcę bezpieczeństwa i poszanowania godności dzieci i rodzicówMonika Dryl (Białystok, 2020-10-07)
#27721
Ponieważ to absurdalne by przy takim poziomie wiedzy jaki dziś mamy w taki okrutny sposób traktować pacjentów, malutkie dzieci jak również ich rodzicow.Aleksandra Czuryło Wośko (Jaworzyna Śląska , 2020-10-07)
#27726
Nie wyobrażam sobie aby rozdzielono mnie i moje dziecko gdy zachoruje i trafi do szpitala.Aneta Biernasiak (Łódź , 2020-10-07)
#27728
nie rozdziela sie dziecka od matkiW najwazniejszym momencie ich życia
Ewa Krz (Gruszczyn, 2020-10-07)
#27733
Jako matka nie wyobrażam sobie noe mieć dziecka przy sobie. Nigdy bym na to nie pozwolila, aby zabrali mi dziecko ⚠️⚠️Klaudia Ostrycka (Borzym , 2020-10-07)
#27736
Wiem jakie to ważne jako matka. Nie chciałbym bym w tym momencie na miejscu matek które są rodzielone z wlasnymi dziećmi. Wiem jak cierpia Wasze Serca. Jestem z Wami!Alexandra Ciura (WOLA RAFAŁOWSKA, 2020-10-07)
#27737
Wstydzę się, że mieszkam w kraju, w którym chore dzieci oddzielane są od rodziców z powodu pandemii, ale wesel organizowanych na 100 osób już ta pandemia nie obowiązuje! Skandal!!!Wiktoria Klasińska (Głuchołazy, 2020-10-07)
#27738
Podpisuję ponieważ uważam, że od marca 2020 roku służba zdrowia a polsce jest jedną wielką kpiną - nie ma służby zdrowia, utrudniony jest dostęp do lekarzy, sam z żoną z nieracjonalnych powodów nie mieliśmy możliwości przeżyć radości porodu rodzinnego w maju br. z powodu idiotycznych zakazów. Żona ma do tej pory traumę i depresję. Ludzie zacznijcie stosować się do swojej podstawowej zasady "po pierwsze nie szkodzić!"Łukasz Skrzypkowski (Szczecin, 2020-10-07)
#27745
Nie wyobrażam sobie, żeby np. moje dziecko było wśród obcych mu osób zupełnie samo, przerażone...Edyta Dudek (Bestwinka, 2020-10-07)
#27749
Jestem w ciąży I nie wiem co będzie dalej.Anna Spyra (Tarnowskie Góry, 2020-10-07)
#27757
PodpisujeAgnieszka Mfune (Doncaster , 2020-10-07)
#27768
Podpisuję, ponieważ sama mam małe dziecko i nie wyobrażam sobie że mogliby nas rozdzielić na czas pobytu w szpitalu.Wioleta Starz-Morawska (Kielce, 2020-10-07)
#27779
Jestem psychoterapeutą i psychologiem. Cała moja wiedza dotycząca współczesnego dorobku naukowego dziedzin związanych z rozwojem psychicznym ludzi jednoznacznie wskazuje na szkodliwość i ogromne konsekwencje dla zdrowia psychicznego istot pozbawionych kontaktu z rodzicami w pierwszych dniach i miesiącach życia.Aleksandra Tylus (Wrocław , 2020-10-07)
#27784
Stop oddzielania dziecka od matki!Krzysztof Jasiński (DOBRZYKOWICE, 2020-10-07)
#27793
Sama rodzilam ale w ukMilena Szutkowska (Grimsby, 2020-10-07)
#27794
Nie wyobrażam sobie rozdzielenia po porodzie z moim maleństwemKatarzyna Jurzec (Łętownia, 2020-10-07)
#27795
To bardzo ważna sprawa!Joanna Szpinda (Kraków, 2020-10-07)