W obronie noworodków przebywających w szpitalach w Polsce

Komentarze

#28021

To ważne.

Aneta Cap (Kraków, 2020-10-07)

#28031

Nie ma większego okrucieństwa

Anna Ciepiela-Napiórkowska (Warszawa, 2020-10-07)

#28039

Jestem mamą wcześniaka i wiem jak ważna jest obecność przy dziecku, które bardzo potrzebuje bliskości rodzica.

Sandra Kleist (Kościerzyna, 2020-10-07)

#28041

Podpisuję, ponieważ spodziewam się dziecka i nie zgadzam się na to by ktokolwiek mi je odbierał, izolował ode mnie kiedy najbardziej będzie mnie potrzebowało.

Oliwia Dudka (Poznań, 2020-10-07)

#28046

Podpisuje ponieważ czeka mnie drugi poród w grudniu. Nie wyobrażam sobie rozdzielenia mnie z dzieckiem!
Niestety po pierwszym porodzie spędziliśmy w szpitalu 31 dni.
Nie poradziłabym sobie bez wsparcia bliskich.

Anna Kleszcz (Częstochowa, 2020-10-07)

#28069

aktualnie jestem w ciąży i boje się co to będzie się działo jaka będzie sytuacja w Polsce jak urodze. Nie wyobrażam sobie, że ktokolwiek inny niż ja decyduje za moje dziecko, pozbawiając mnie głosu. Skandal co piszą czasem na grupach. Serce krwawi

Dorota Sznurowska (Wrocław , 2020-10-07)

#28070

Wioletta

Wioletta Staniukiewicz (Wałbrzych, 2020-10-07)

#28075

Urodzilam synka 29 lipca w Instytucie Matki i Dziecka na Kasprzaka. Synek późny wcześniak musiał leżeć pod tlenem w pierwszych dniach po urodzeniu. Mnie po 3 w bardzo niemiły sposób wypisano (usłyszałam, że to nie hotel na moje prośby o pozostanie z synkiem). Dzień po moim wypisaniu synek sie poprawil i mogl byc odlaczony od tlenu ale musial jeszcze zostac 4 doby w szpitalu. Odebralam go po 9 dniach. W konsekwencji karmienia butelka nie udalo nam sie przestawic go na piers :(. Te 6 dni bez niego to byl horror. Nikomu tego nie zycze, a jak slysze ze dla niektorych rodzicow to trwa miesiacami to noz w kieszeni mi sie otwiera. Szczegolnie ze personel medyczny wychodzac ze szpitala nie zyje w izolacji, wiec zakaz odwiedzin rodzicow jest nielogiczny i absurdalny.

Magdalena Lapinska (Warszawa, 2020-10-07)

#28077

Nie wyobrażam sobie co przezywają te kobiety i noworodki .... rozłąka to cos strasznego !

Małgorzata Markiewicz (Sulejów , 2020-10-07)

#28083

Ponieważ sama jestem mamą i nie wyobrażam sobie nie móc być przy swoim dziecku kiedy ono choruje.

Angelika Haberny (Witanowice, 2020-10-07)

#28084

Nie zgadzam się z tym!

Monika Rozmiarek (Oborniki, 2020-10-07)

#28086

Podpisuje, ponieważ miejsce dziecka jest przy rodzicach.

Monika Dul (Środa Śląska , 2020-10-07)

#28091

Sama jestem matką i uważam że nie powinno się rozdzielać noworodka z matką.

Anna Suchowicz (Kiel, 2020-10-07)

#28098

Podpisuję, ponieważ jestem w 6 miesiącu ciąży. Mam nadzieję, że córka urodzi się w terminie, że wszystko będzie w porządku i wyjdziemy do domu po dwóch dniach. Ale dopuszczam gorszy scenariusz i nie wyobrażam sobie nie mieć kontaktu z własnym dzieckiem. Wierzę, że ten podpis coś zmieni.

Dominika Relidzyńska (Katowice, 2020-10-07)

#28101

To nieludzkie rozdzielać matki z dziećmi!!!!

Sylwia Piotrowska (Pogwizdów, 2020-10-07)

#28110

To oczywiste!

Karolina Sochacka (Kraków, 2020-10-07)

#28117

Za 3 miesiące mam termin porodu i nie wyobrażam sobie jakby mieli mnie rozdzielić z moim nowonarodzonym dzieckiem! To jest koszmar dla wszystkich rodziców! Weźcie się do konkretnej pracy a nie popadacie w paranoje i chcecie rozdzielać te bezbronne Maleństwa od kochających rodziców.

Joanna Sołtysiak (Szczecin, 2020-10-07)

#28126

Jestem rodzicem i nie wyobrażam sobie jak można rozdzielić noworodka od matki. Uważam że to nieludzkie, obrzydliwie pozbawione empatii zachowanie

Izabela Martynowicz (Staszów , 2020-10-07)

#28156

Dziecko nie może być rozdzielone od rodziców, to oni mają prawo decydować o dziecku i być przy nim.

Kinga Kowalczyk (Kowala, 2020-10-07)