W obronie noworodków przebywających w szpitalach w Polsce
Komentarze
#33205
To co dzieje się teraz w szpitalach jest niezasadne, okrutne i szkodliwe. Osoby decyzyjne powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności i mam nadzieję że skończy się to wieloma pozwami i wieloma zwolnieniami z funkcji kierowniczych.Sara Wójcik (Tarnowskie Góry, 2020-10-07)
#33219
Miałam szczęście rodzic krótko przed pandemią i teraz trzeba pomóc matkom i ich dzieciom, ktoryle tak trudnego czasu na poród jak pandemią sobie nie wybieraliJoanna Kopkowicz (Skawina, 2020-10-07)
#33227
1. Jestem matką. 2. Przeżywalność wcześniaków zwiększa się w kontakcie z bliskimi (dotyk i bliskość odgrywają tutaj obok procedur medycznych kluczową rolę). 3. Rozwój noworodka zależy od poczucia bezpieczeństwa, a te daje mu bliskość rodzica.Anna Komoń (Warszawa, 2020-10-07)
#33229
Jest to całkiem chora sytuacja co się wyrabia na całym świecie. Jak można pozbawić tej bliskości tak małych dzieci z ich opiekunami rodzicami najważniejszymi osobami w tym momencie .przyłączam się do tej prośby aby powrócila możliwość bycia rodzica przy swoim dziecku ponieważ wiem że taka rozłąka bardzo boli i negatywnie wpływa na dziecko.Justyna Bosek (Gwoździanka, 2020-10-07)
#33246
Podpisuje ponieważ nie wyobrażam sobie, że ktokolwiek mógłby mnie rozdzielić z moim dzieckiem w chwilach jego cierpienia! Nie zgadzam się na to!Paulina Gackowska (Pogórze, 2020-10-07)
#33254
Nie miałam mojej córki od razu po urodzeniu. Przyniesiono mi ją dopiero w jej drugiej dobie zycia. Jednak ja miałam to szczęście że w dniu urodzenia zeszłam ją zobaczyć na pięć minut a w drugiej dobie na pół godziny. Mogłam wziąć ją na ręce, nakarmić i utulić. Mimo to było to dla mnie traumatyczne przeżycie. Nie wyobrażam sobie nie widzieć córki tak długo..Paulina Bagniewska (Gdynia, 2020-10-07)
#33257
Ponieważ sama rodziłam podczas pandemii i mąż nie mógł być ze mną i ze swoim synem w pierwszych jego chwilach życiaNatalia Surdy (Mirzec, 2020-10-07)
#33269
Jestem matką i nie wyobrażam sobie że moje dziecko jest rozdzielone ode mnie !!Angelika Wieczorek (Goździówka, 2020-10-07)
#33274
Sama jestem w ciąży i leżę w szpitalu od 4 tygodni. Martwię się o swoje dziecko a brak możliwości odwiedzania go po porodzie będzie dla mnie czymś okrutnym. Sam pobyt w szpitalu wyniszcza mnie psychicznie. Nie chce tego dla swojego dziecka !Anna Kulikowska (Słubice, 2020-10-07)
#33276
Sama miałam dziecko na oddziale neonatologi i wiem co to znaczy rozłąka matki z dzieckiem 😒Katarzyna Byrska (Andrychów, 2020-10-07)
#33281
Bliskość rodzica od pierwszych chwil życia dziecka, jest najważniejsza!Sara Kokoszka (Ziemięcice, 2020-10-07)
#33285
Jestem matką i nie chciałabym przeżyć takiego piekła, że moje dziecko jest samo w szpitalu a ja w domu.Kamila Kubiak (Szczecin, 2020-10-07)
#33288
Podpisuję ponieważ sama jestem matką dwójki dzieci w tym maluszka siedmio miesięcznego którego zdążyłam urodzić przed tą całą nagonką i nie wyobrażam sobie żeby ktoś mógł mnie rozdzielić z maleństwem w kryzysowej sytuacji.Jest to nie wyobrażalny ból zarówno dla matki jak i dla dziecka, a nikt inny nie jest w stanie zastąpić troski i ciepła tym maluszkom jak nie własna mama .
Luiza Burkacka (Ciechanów, 2020-10-07)
#33289
Nie zgadzam się na rozdzielanie dziecka i matki.Kamila Flis (Rzeszów, 2020-10-07)
#33290
Nie wyobrażam sobie nie być z moim dzieckiem kiedy najbardziej tego by potrzebowało. Nie wyobrażam nie mieć wsparcia bliskiej osoby przed,w trakcie i po porodzie. Nie ufam załodze szpitala na tyle aby tylko w ich ręce powierzyć życie moje lub mojego dziecka. każdy człowiek powinien mieć tę możliwość aby osoba której ufa była przy nim w trudnych chwilach.Alicja Boryło (Sierakowska Huta, 2020-10-07)
#33318
Nie wyobrazam sobie gdybym ja miala znalezc sie w takiej sytuacji. Nikt nie powinien rozdzielac matki z jej dzieckiem!! Bezprawie! Lamanie praw czlowiekaMonika Moskała (Karben, 2020-10-07)
#33328
Mam malutkie dzieci i nie wyobrażam sobie takiej rozłąki .. przede wszystkim kiedy dziecko cierpi, jest chore, źle się czuje... bliskość rodzica jest wtedy konieczna!!Dwa miesiące temu urodziłam synka i niestety ze względu na mój stan po porodzie nie mogliśmy spędzić pierwszej doby razem.. ciężko to było znieść ... serducho pęka. Nie chcę sobie nawet wyobrażać co czują rodzice, którzy nie widzą swoich pociech przez tydzień lub więcej :(
Angelika Sadowska (Rusinów, 2020-10-07)
#33332
Podpisuje, ponieważ jestem całym sercem z tymi rodzinami, które mają od marca pęknięte serce💔 z powodu pandemii... Jak ważne chwile po porodzie są odbierane tym matkom, ojcom a przede wszystkim wcześniakom wie każda matka. Czas im zabrany jest nie do przecenienia i nie do powtórzenia!!! Dzieci przedwcześnie urodzone nie mogą zabrać głosu. Są spragnione ciepła, bliskości, głosu rodziców 💝 Oddajmy ich w ramiona które im bezpodstawnie zabrano 💔💔💔👶👶👶Beata Gontowska (Ełk, 2020-10-07)
#33333
GostkiewiczDamian Gostkiewicz (Legnica, 2020-10-07)
#33336
To okrutne rozdzielać takie maleństwa z matkami w chwilach, w których najbardziej potrzebują być razem, to nieludzkieJulia Karcz (Słupsk, 2020-10-07)
#33340
Jestem Mamą oraz będę nią ponownie i nie wyobrażam sobie takiej rozłąki z dzieckiem 💔Agnieszka Adamczyk (Łódź, 2020-10-07)
#33362
Podpisuję i jednocześnie potwierdzam to co wyżej napisane.Cezary Świątek (Radom, 2020-10-07)
#33380
Podpisuje, ponieważ nie wyobrażam sobie zostawić dziecko po porodzie bez rodzica w szpitalu!Daria Frątczak (Łubianka, 2020-10-07)
#33384
Jestem mamąKalina Zielonka (Rapaty, 2020-10-07)
#33389
Tak nie powinno być!Monika Czubacka (Warszawa, 2020-10-07)