W obronie noworodków przebywających w szpitalach w Polsce
Komentarze
#49431
Jestem mama !!!!!!!Nie wyobrażam sobie zostawić choć na minutę samych dzieci w szpitalu.
Angelina Strzelczyk (Dobruchów, 2020-10-07)
#49445
Podpisuję ponieważ wspieram #nierozdzielajMartyna Gońda (Łódź, 2020-10-07)
#49450
Rodziłam, miałam obok siebie bliskie osoby i nie wyobrażam sobie, aby mogło być inaczej. Tylko dzięki wsparciu bliskich dałam radę podczas bardzo trudnego porodu. A Wcześniaczki muszą mieć koło siebie rodziców, nic dodać nic ująć.Martyna Sadownik (Przytyk, 2020-10-07)
#49453
Karygodne jest rodzielanie matki/ojca opiekuna od dziecka!!!Anna Dziekan (Katowice, 2020-10-07)
#49456
Jestem kobietą, jestem mama!Anna Jaworska (Górki Noteckie, 2020-10-07)
#49458
Kazimierz DzbikKazimierz DZBIK (Twardogóra, 2020-10-07)
#49464
Zgadzam się całym sercem z wszystkimi postulatami zawartymi w petycji. Seperacja jest niedopuszczalna i nieludzka!Maria Mania (Warszawa, 2020-10-07)
#49471
Jestem MatkąJagoda Siudzińska (Bydgoszcz, 2020-10-07)
#49477
Ponieważ mój synek urodził się w marcu tego roku i również był wczesniakiem. Mimo koronawirusa mogłam go odwiedzać ile chciałam. Rozumiem co to znaczy dla rodzica gdy dziecko jest w inkubatorze...Izabela Cicha-Bartelt (Poskwitów, 2020-10-07)
#49480
Mam wcześniaka i wiem co to znaczyJoanna Skrzyńska (Toruń, 2020-10-07)
#49481
Podpisuję, bo jestem w ciąży i nie wyobrażam sobie rozdzielenia z dzieckiem ani z rodzinąKarolina Wąsowska (Łochów, 2020-10-07)
#49493
Jestem Mamą, nie wyobrażam sobie aby najdroższa mi osoba na świecie pozostała bez Mojej opieki - wśród obcych ludzi, sam w łóżeczku a nie w moich ramionach - bez ciepła moich rąk, bez tulenia i słuchania bicia serca- jedynego bezpiecznego dla dziecka dźwięku zaraz po głosie Mamy!!!Joanna Trzaska (Wrocław, 2020-10-07)
#49497
Pracując na neonatologii i będąc psychologiem, a przede wszystkim mamą doskonale wiem że bycie razem z dzieckiem jest konieczne do tego by się zdrowo i spokojnie rozwijałoMarzena Jarosz (Rzeszów, 2020-10-07)
#49501
Podpisuje ponieważ nie wyobrażam sobie być rizdzielonym z moim nowo narodzonym dzieckiem. To barbarzyństwoIzabela Grabiec (Pilczyca, 2020-10-07)
#49511
Tu chyba komentarz nie jest potrzebnyMonika Aleksandrowicz (Kraków, 2020-10-07)
#49513
Jestem matką!Marta Marczyk (Wodzisław Śląski, 2020-10-07)
#49514
Uważam,że każda mama pragnie mieć dziecko przy sobie niestety nie każdej jest dane przy niej być .Gdy maluszek urodzi się przedwcześnie tym bardziej potrzebuje bliskości w szczególności mamy , która daje poczucie bezpieczeństwa .Mama jest fundamentem rozwoju i walki o życie szczególności wcześniaków skrajnie urodzonych.Dlaczego mają cierpieć dzieci w samotności kiedy to rodzic najbardziej potrzebny jest do walki.Edyta Stobiecka (Częstochowa, 2020-10-07)
#49521
Jestem matką wcześniaka i kiedy go rodziłam nikt nie zabronił mi z nim kontaktów! Dziecko również przebywało na intensywnej terapii noworodka ale można było je odwiedzać.Paulina Banaś (Zakopane, 2020-10-07)
#49527
Każda mama ma prawo być ze swoim dzieckiem zwłaszcza w takiej sytuacji, nikt nie ma prawa jej tego zabronicMonika Pawluk (Słupsk, 2020-10-07)
#49531
Nie zgadzam się na rozdzielanie matek od dzieciJoanna Bielecka (Żarów, 2020-10-07)
#49542
Podpisuje bo jestem kobietą , matką dwóch córek i nie wyobrażam sobie takiej rozłąki.Katarzyna Kowal (Stalowa Wola, 2020-10-07)
#49556
To jest dobre dla matki i dzieckaIwona Mażewska (Warszawa, 2020-10-07)
#49558
Niewiarygodna znieczulica, totalne nieprzestrzeganie praw człowieka i wolności obywatelskich, skazywanie obywateli na ogromną traumę. Wstyd i hańba!Anna Tchórzewska (Lublin, 2020-10-07)
#49563
Podpisuję petycję, ponieważ nie zgadzam się, na zakaz kontaktu po porodzie z noworodkami.Agata Stefanowska (Radliczyce, 2020-10-07)
#49582
Zgadzam się z petycją. Sama nie chciałabym być odseparowana od dziecka w czasie pobytu w szpitalu i nie życzę tego innym kobietą. Podpisuje bo każdy głos ma znaczenie.Izabela Pakuła (Choroń, 2020-10-07)
#49595
Chcę być przy moim dziecku. Zawsze.Sylwia Jończy (Polanka Wielka, 2020-10-07)
#49596
Nie wyobrażam sobie skali cierpienia spowodowanego rozłąką.Marta Kajzer-Wietrzny (Poznań, 2020-10-07)