Apelujemy o wydłużenie urlopów macierzyńskich/rodzicielskich matkom/opiekunom faktycznym wcześniaków i chorych noworodków wymagających hospitalizacji o czas pobytu dziecka w szpitalu

Komentarze

#6201

Podpisuję ponieważ sama jestem mamą wczesniaka. Miałam to szczęście, że po 7 dniach wyszliśmy do domu, ale była też mama która urodziła o wiele wcześniej i co najmniej 2 miesiące odwiedzała dziecko w szpitalu. Nie mogła być ze swoim dzieckiem w domu, cieszyć się z jego nowych umiejętności. Zamiast tego modliła się, żeby każdy dzień przyniósł lepsze rokowania. Tak być nie powinno. Tego czasu nikt jej nie zwróci.

Daria Brygoła (Talczyn, 2023-11-27)

#6202

Mam wczesniaka z 28tygodnia. Pierwsze 3 miesiące jej życia spędziliśmy w szpitalu. To nie jest dom to nie jest czas radości i spędzanie czasu dla matki że swoim maleństwem

Elwira Wagner Żak (Baniocha, 2023-11-27)

#6207

Jestem mamą wcześniaczki z 24tc i doskonale to rozumiem

Joanna Mendzikowska-Sztaba (Gorlice, 2023-11-27)

#6211

Podpisuję, ponieważ wcześniaki wymagają znacznie więcej opieki, troski i pomocy specjalistów niż zazwyczaj dzieci urodzone o czasie.

BARBARA Czachowska-Sieszycka (Warszawa, 2023-11-27)

#6221

Jestem mamą wcześniaka.

Katarzyna Dyrek (Skrudzina, 2023-11-27)

#6247

Ponieważ mam anaoliczne doświadczenie.

Jolanta Dobaczewska (Grodzisk mazowiecki, 2023-11-27)

#6252

Jestem mamą wcześniaka. Mi też skradziono 2,5 miesiąca urlopu macierzyńskiego.

Dorota Leszczyńska (Trębki Stare, 2023-11-27)

#6253

Też jestem mamą wcześniaka i spędziłam część urlopu macierzyńskiego w szpitalu. Osobiście uważam że rodzicom wcześniaków powinno się wydłużać urlop i zapewnić pomoc psychologa ponieważ jest to temat bardzo zaniedbany a psychika rodziców wcześniaków jest bardzo nadwyrężona

Magda Rutkowska (Radom, 2023-11-27)

#6256

Jestem mamą bliźniąt z 26 tygodnia ciąży. Córka spędziła w szpitalu 2 i pół a syn 4 pierwsze miesiące swojego życia. Miesiące niezwykle istotne dla dziecka z perspektywy rozwoju psychofizycznego. To czas, którego nikt nam już nie zwróci. Możliwe jest jednak przedłużenie o te miesiące wspólnego pobytu w domu, abyśmy jako mamy miały możliwość odbudowania relacji z naszymi dziećmi. Wzmocnienia więzi, dania im poczucia bezpieczeństwa i bliskości. I co równie ważne mogły pomóc w codziennej walce o zdrowie i sprawność fizyczną.

Joanna Miękus (Dąbrówka, 2023-11-27)

#6257

Jestem mamą dwóch wcześniaków. Mój synek skrajny wcześniak (25 tc) zmarł tego samego dnia, którego się urodził. Moja córka późny wcześniak (36 tc) urodziła się bez odruchu ssania, a rok zajęło jej, aby neurologicznie dogoniła rówieśników. Wcześniaki wymagają więcej uwagi i starań o prawidłowy rozwój, nie rozumiem, dlaczego mają te starania i kontakt z mamą w domu zapewnione mieć przez krótszy czas niż dzieci, które wychodzą do domu 3-4 dni po porodzie. W mojej ocenie w przypadku urodzenia wcześniaka zasadne jest, żeby urlop macierzyński przysługiwał matce od momentu wypisu dziecka ze szpitala.

Anna Kaczmarzyk (Wrocław, 2023-11-27)

#6258

Rodzice wcześniaków powinni móc cieszyć się wspólnie spędzonymi chwilami wraz ze swoimi dziećmi. Nie można zabierać im tych najcenniejszych dni, tak ważnych w rozwoju każdego dziecka.

Elżbieta Chołys (Ostaszewo, 2023-11-27)

#6262

Jestem mamą wcześniaka, zostało mi zabrane 2 miesiące z dzieckiem. Nie mogłam być z córka również w szpitalu, bo był to okres pandemii. Widziałam ją 2razy w tygodniu przez 2 miesiące po urodzeniu a urlop macierzyński uciekał. Po zakończeniu urlopu byłam zmuszona pójść na bezpłatny urlop wychowawczy i wróciłam do pracy w terminie w którym planowo miał kończyć się mój urlopacierzynski.

Izabela Kosior-Zięba (Kozłówka, 2023-11-27)

#6263

... tu nie ma ponieważ tak powinno być i kropka

Klaudia Dybas (Gorlice, 2023-11-27)

#6264

Jestem mamą wcześniaka

Natalia Nowacka (Gniezno, 2023-11-27)

#6274

Uważam, że mamy wcześniaków i chorych niworodków muszą spędzać z dzieckiem jak najwięcej czasu, zwłaszcza po wypisaniu dziecka ze szpitala. Bloskość mamy, słuchanie bicia jej serca bardzo dużo pomaga w walce o zdrowie i życie maluszków. Poza tym mamy takich dzieciaszków też powinny mieć jak najwięcej czasu do spędzania wyłącznie z maluszkiem. Jeśli dziecko jest np 4 m-c hospitalizowane to faktycznie trudno to nazwać urlopem macierzyńskim, a pózniej w domu mają o 4 m-c skrócony czas bliskości, która jest najważniejsza w życiu takiego dzieciątka.

Aleksandra Jakubczak (Kalisz, 2023-11-27)

#6275

W pelni popieram postulaty

Beata Marchlewska (Warszawa, 2023-11-27)

#6280

Sama jestem matką wcześniaka z 29tc

Anna Skonieczna (Przedecz, 2023-11-27)

#6283

Mam wcześniaki w domu

Justyna Skrzyszewska (Łuków, 2023-11-27)

#6304

Jestem mamą wcześniaczek i zgadzam się z petycją.

Adrianna Żbikowska-Nowaczyk (Warszawa, 2023-11-27)

#6306

Jestem mamą wcześniaków

Ewelina Brzozowa (Budy rzadowe, 2023-11-27)

#6331

Podpisuje, ponieważ sama doświadczyłam bycia na urlopie macierzyńskim, gdy moje dziecko leżało miesiac w szpitalu. Syn dopiero nadrabiał wczesniacze zaległości a zegar z naszym wspólnym czasem już tykał.

Martyna Grzywacz (Bydgoszcz, 2023-11-27)

#6339

Jestem położna, pracuje na neonatologii. Dzieci długo leżą - nawet pół roku jest to długi okres.

Paulina Trzcińska (Poznań, 2023-11-27)

#6341

Podpisuję, ponieważ jestem mamą wcześniaka hipotrofika który spędził trochę czasu w szpitalu na oddziale intensywnej terapii noworodka...

Paulina Włodarczyk (Bydgoszcz, 2023-11-27)

#6344

Jestem mamą od roku i wiem jak ważna jest każda chwila spędzona z niemowlakiem w domu. Tym bardziej po tak traumatycznych przeżyciach w szpitalu.

Joanna Rosa-Buszman (Otmice, 2023-11-27)

#6347

Ponieważ chciałbym żeby każda kobieta miała możliwość do zajęcia się swoim dzieckiem. Chciałbym żeby moje Państwo to wspierało poprzez odpowiednie przepisy.

Stanisław Konieczny (Warszawa, 2023-11-27)

#6356

Maluszki potrzebują dłużej swoich mam, a mamy emocjonalnie nie są gotowe na pozostawienie maluszków

Magda Polak (Warszawa, 2023-11-27)

#6359

Jestem mama wcześniaka

Kamila Szczepanska-Pawlak (Goluchow, 2023-11-27)

#6363

Jestem matką samotnie wychowującą córkę, która urodziła się w 35 tyg. ciąży i zaraz po porodzie została zabrana do innego szpitala niż ten w którym się urodziła i spędziła w nim 33 dni, z których ja byłam z nią dwa tygodnie, ponieważ dopiero po prawie trzech tygodniach była możliwość zaopiekowania się nią, gdyż była w inkubatorze, zaraz po urodzeniu była poddana hipotermii oraz oddychała przez respirator, dlatego uważam, że mój urlop macierzyński powinien rozpocząć się w dniu wypisu córki za szpitala a nie w dniu porodu

Nati Mo (Chełm Śląski, 2023-11-27)

#6367

W 100% zgadzam się z ideą tej petycji. Tylko matka jest w stanie zrozumieć ból innej matki walczącej o życie swojego dziecka.

Aleksandra Zielińska (Gdańsk, 2023-11-27)

#6371

Rowniez skradziono mi czesc urlopu macierzynskiego. Pierwsze miesiace zycia wczesniaka to nie czas bycia z matka w domu tylko pobyt w szpitalu badz dojazdy do szpitala. Urlop macierzynski powinien byc wydluzony o czas od porodu do terminu porodu. Skoro w medycynie poslugujemy sie pojeciem wieku korygowanego dziecka przedwczesnie urodzonego, to skorygujmy rowniez urlop macierzynski!

Kamila Stefańska (Tomter, 2023-11-27)

#6377

Podpisuje !

Julia Obara (Głuchołazy, 2023-11-27)

#6388

Jestem mamą wcześniaka.

Hanna Paulouskaya (Warszawa, 2023-11-27)

#6389

Podpisuje, ponieważ jestem mamą wcześniaka, który urodził się w 32tc i przez 6 tygodni leżał w szpitalu, a ja razem z nim,ale to nie był urlop macierzyński, to był okres strach, stresu i niepewności. Macierzyństwem cieszyłam się dopiero po powrocie do domu z maluszkiem. Pozdrawiam

Daria Kamińska (Lubawa, 2023-11-27)

#6393

Czas spędzony na dojazdach do mojego dziecka, ograniczony czas w szpitalu, dwa miesiące zmęczenia, budzenia się do laktatora, zdecydowanie nie są urlopem. Po wyjściu synka ze szpitala, godziny spędzone na najróżniejsze, wymagane konsultacje, też nie są urlopem. Wszędzie liczą dziecku wiek korygowany, tylko prawnie jest liczony wiek urodzeniowy. Rozwój dziecka też nie jest standardowy. Mimo całkowitego zdrowia, jest opóźniony rozwojowo. Pokazuje się niedojrzałość narządów takich jak np. oczka, uszka, układ pokarmowy, czy oddechowy. W terminie, w którym powinien się urodzić, niektóre czynności nadal były nie dojrzałe. Niestety po za brzuchem matki, narządom jest trudniej osiągnąć odpowiedni stan. Reasumując, czas urlopu macierzyńskiego jakkolwiek nazwanego powinien być wydłużony, że względu na to, że matka już musi "karmić", kangurowac, często dojeżdżać do swojego dziecka, a wypisane dziecko ze szpitala (najczęściej ok czasu kiedy mialo się urodzić) jest jak noworodek, zaczyna od "zera".

Maja Rządowska (Chełm, 2023-11-28)

#6399

Sama jestem matką skrajnego wczeszniaka

Maryna Horbatiuk (Wrocław, 2023-11-28)



Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...