PETYCJA W SPRAWIE OBJĘCIA OBLIGATORYJNYM WSPARCIEM PSYCHOLOGICZNYM KOBIET W CIĄŻY, POŁOGU ORAZ PO STRACIE

Komentarze

#8403

Jestem mamą i wiem co to chorować na depresję poporodową

Kinga Więczkowska (Rakowo, 2024-06-14)

#8418

Podpisuje ponieważ sama jestem w ciąży i wiem jak ważne jest wsparcie psychologiczne w tym czasie.

Aleksandra Żuraw (Rzeszów, 2024-06-14)

#8419

Podpisuje ponieważ sama potrzebuje psychologa ponieważ straciłam niedawno swoją ciążę

Angelika Sowa (Dobrzeń Wielki, 2024-06-14)

#8422

Podpisuję ponieważ ja nie miałam takiej opieki psychologa a uważam że jest to bardzo potrzebne każdej kobiecie po porodzie jak i po starcie malucha

Weronika Owczarek (Łódź, 2024-06-14)

#8429

Straciłam trzy ciążę i nie miałam żadnego wsparcia od nikogo kompetentnego a wręcz przeciwnie od lekarza usłyszałam że nie ja pierwsza i nie ostatnia i że to coś to jeszcze nie dziecko. Słowa które wypowiedział ten nie lekarz bo inaczej go nazwać nie można zapisały się w mojej do końca życia.

Kamila Grzyb (Radom, 2024-06-14)

#8432

Widzę jak kuleje wsparcie psychologiczne kobiet w ciąży w całym kraju.
Ani razu nie miałam zaproponowanej oceny ryzyka depresji tak jak to jest w zaleceniach by robić to w pierwszych tygodniach ciąży czy między 33-37 tyg ciąży. Mimo że zmieniłam miejsce zamieszkania i lekarza to ani jeden ani drugi nawet nie wspomniał o czymś takim jak ocena ryzyka depresji.
Zrobiłam ją sobie sama. Mam się dobrze, ale co z setkami tysięcy kobiet które nie mają się dobrze?

Paulina Kaczorowska (Ciechanów, 2024-06-14)

#8435

Uważam że taka opieka powinna być obowiązkowa dla każdej kobiety

Justyna Urbaniak (Konin, 2024-06-14)

#8437

Uważam opiekę psychologiczną jako niezbędna przed, po, czy w trakcie ciąży

Julka Jaworska (Lublin, 2024-06-14)

#8453

Śliwa Sylwia

Sylwia Śliwa (Bystra, 2024-06-14)

#8460

Podpisuję ponieważ poronilam 3 razy i walcze o to aby sie udało. Jedno odbyło się w szpitalu operacyjnie nikt nie zapytał czy potrzebuje psychologa a wręcz chciano mnie przenieść na sale z kobietami w ciąży. Jest nas tak wiele a mamy tak mało pomocy. Trzymam kciuki za jak najwiecej podpisów.

Natalia Natalia (Lublin, 2024-06-14)

#8493

Podpisuję, bo jestem psychologiem i psychoterapeutą. Okres okołoporodowy mógłbym porównać z przestrzenią PTSD. Zatem COPING jest NIEZBĘDNY!!! Zaopiekowana i Szczęśliwa Mama = Zaopiekowane i Szczęśliwe Dziecko.
Pamiętajmy, że zdrowie psychiczne idzie w parze z somatycznym i somatyczne z psychicznym.

Tomasz Kilarski (Poznań, 2024-06-14)

#8501

Chcę lepszego życia w Polsce.

Sylwia Kałuska (Minkowice, 2024-06-14)

#8502

Podpisuję, ponieważ uważam że to niedopuszczalne że kobiety po możliwe że najbardziej traumatycznym przeżyciu nie mają dostępu do psychologa i są zostawione same sobie.

Łucja Oleksak (Fałków, 2024-06-14)

#8506

Cztery razy roniłam, nikt nie przyszedł ze mną porozmawiać, nikt nie zapytał jak się czuje, cztery razyzostałam położona na sali z matkami ich bobasami.

Ewa Szczypkowska (Sosnowiec, 2024-06-14)

#8508

Podpisuję, ponieważ ciąża nie powinna być tylko „ciężarem”, ale też czasem dla kobiety, która będzie świadoma, że w razie różnych sytuacji otrzyma potrzebna pomoc na którą zasługuje chcąc wydać na ten świat nowe życie

Kamila Frąckiewicz (Białystok, 2024-06-14)

#8509

Jestem mamą po 2 stratach, gdy w pandemi wybudzialam się z narkozy po łyzeczkownaiu z płaczem, gdyby nie położna głaszcząca mnie po ręce była bym całkiem sama bez wsparcia. A gdy córeczka spędziła 40 dni w szpitalu że względu na wczesniactwo to musiałam się prosić o pomoc psychologiczną, bo psycholog był ale tylko na odziale położniczym

Diana Niewińska (Bielsk Podlaski, 2024-06-14)

#8514

Uważam to za ważną inicjatywę.

zofia Sapota (Rybnik, 2024-06-14)

#8515

Uważam to za ważna sprawę dla kobiet

Kuba Urbaniak (Łódź, 2024-06-14)

#8554

Gdy zostałam mamą pierwszy raz ,byłam bardzo młoda . Nie dostałam w ogóle żadnego wsparcia od lekarzy i pielęgniarki ,ona jeszcze mówiła że jak chciało się pizda pracować to trzeba teraz zamknąć mordę ,albo jak prosiłam o to żeby mi pomogła dostawałam śmiech i tekst gówniarze się w dupie poprzewracało że będziemy jej na zawołanie . Zmuszali mnie do karmienia piersią ,gdy ja tego nie umiałam i nikt nie chciał mi pokazać . Czułam się jako najgorszy człowiek na świecie ,nie wiedziałam co teraz,zostałam ze wszystkim sama ,a przecież jest malutki człowiek,o którego muszę zadbać, ale nie mam sił ,chce mi się płakać . Sama musiałam przetrawić to wszystko ,sama doszłam do spokoju długo długo po porodzie po 4 latach . Nie chciałam więcej dzieci ,poród syna był trauma i to ogromna ,jak się okazało że jestem w ciąży ,bałam się znów tego wszystkiego ,ale z moimi obawami trafiłam na cudownych lekarzy i położna ,która ze mną dużo rozmawiały ,jeśli miała bym wsparcie po porodzie z synem ,to w tej drugiej ciąży nie chodziła i się martwiła co teraz ,przecież nie chce przez to przechodzić kolejny raz ,ale wyciągnęła do mnie rękę położna i pozbyła się moich zmartwień i jakoś razem przeszliśmy przez to . Pewnie dużo jest kobiet, które przeszły przez pierwszy poród traumatyczne i nie wyobrażają sobie żeby znów zajść w ciążę . Ja nią byłam aż nie zaszłam z córką i znalazłam cudownych ludzi którzy mi pomogli ,bo nie wiadomo co by było gdyby mnie nie uspokajali ,którzy nie wspierali i słuchali moich obaw

Kamila Plewa (Ostróda, 2024-06-14)

#8558

Podpisuje tą petycję, ponieważ każda kobieta, która potrzebuje tego powinna to otrzymać jak i wsparcie ze strony szpitala oraz ich zainteresowanie, a przedewszystkim zaproponować pomoc psychologa. Nie wyobrażam sobie zostawienie osoby w słabym stanie psychicznym bez pomocy lub broń Boże wypuszczenie jej do domu.

Maja —- (Poznań, 2024-06-14)

#8559

Podpisuje petycję ponieważ jestem za pomocą dla matek

Klaudia Fodrowska (Cetki, 2024-06-14)

#8576

Dbanie o zdrowie psychiczne jest bardzo ważne. Jeśli mama jest spokojna i czuję się dobrze to dziecko automatycznie też to odczuwa. Zapewnijmy wszystkim mamom odpowiednią opiekę, dbajmy o siebie ❤️

Julia Rębowska (Ciechanów, 2024-06-14)



Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...