W obronie noworodków przebywających w szpitalach w Polsce

Komentarze

#88404

Podpisuje, poniewaz kazda Matka powinna miec prawo pozostac ze swoim dzieckiem nowo narodzonym czy tez chorym w kazdej placowce leczacej, a szpital powinien zadbac o komfort obojga, bez wzgledu na wszystko. Tym bardziej, ze proces leczenia przebiega sprawniej gdy dziecko czuje obecnosc rodzica. Pandemia czy nie, lekarze powinni pamietac, ze najwazniejszymi osobami w zyciu dziecka sa RODZICE. Obecnosc MAMY, która przez 9 miesiecy czule szeptala do swojego dzieciatka jest i powinna byc priorytetem w leczeniu kazdej przypadlosci.

Anna Pradon (Doncaster, 2020-10-10)

#88408

to A mnie ważne

Małgorzata Grzegorczyk (Warszawa, 2020-10-10)

#88442

Jestem młodą mama i nie wyobrażam sobie, że ktoś zabrania mi kontaktu z moim dzieckiem. Niemowlę musi. Być z mamą, która daje mu siłę, przeciwciała, bliskość i miłość.

Katarzyna Żukowska (Warszawa, 2020-10-10)

#88443

Sama jestem mamą i nie wyobrażam sobie takiej sytuacji ;(

Joanna Górczak (Poznań, 2020-10-10)

#88447

Nie wyobrażam sobie żeby dzieci w pierwszych dniach życia mogły być bez rodziców. To nieodwracalne szkody dla ich psychiki

Joanna Telus-Zysnarska (Kraków, 2020-10-10)

#88450

Jestem za!

Monika Zając (Marki, 2020-10-10)

#88460

Nie wyobrażam sobie jak ktokolwiek mógłby pomyśleć, że rozdzielenie matki i dziecka może być dobrym pomysłem. W ŻADNEJ sytuacji!!!

Katarzyna Podkowik (Ostrowek, 2020-10-10)

#88467

Jestem Matka wczesniaka i wiem jak wazne jest przebywanie z Nim. Dla Jego rozwoju i mozliwosci szybszego opuszczenia szpitala.
Mimo pandemi pozwolmy dzieciom miec chociaz namiastke normalnosci.

Aleksandra Kubiak (Warszawa, 2020-10-10)

#88482

To zbrodnia rozdzielać niemowlę z matką!

Kristina HUNDT (Wieliczka, 2020-10-10)

#88483

Nie wyobrażam sobie jaka traumę pozostawi na dzieciach tak bezduszne podejście szpitali przez zabranianie ich rodzicom kontaktu z dzieckiem. Covid to nie wszystko, to nie jest powód by odbierać dzieciom możliwość dobrego startu w życie!!!!

Aleksandra Łazarczyk (Warszawa, 2020-10-10)

#88485

Sama jestem matka synka urodzonego w 37 tyg. Nie wyobrażam sobie separacji z nim w pierwszych dobach jego życia.

Monika Życka (Warszawa, 2020-10-10)

#88493

To jest niedopuszczalne

Monika Sypula (Żukowo, 2020-10-10)

#88499

Jestem mamą wcześniaka i nigdy nie zapomnę tego co się działo w mojej głowie kiedy przez 12 godzin od cesarskiego cięcia nie pozwolono mi go zobaczyć, dotknąć ani przytulić. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie co czuje matka, która jest teraz na dłużej odizolowana od dziecka i dziecko, dla którego samo przyjście na świat jest ogromnym stresem.

Katarzyna Rogalna (Opole, 2020-10-10)

#88502

Jestem matką i nie wyobrażam sobie nie mieć kontaktu z córką podczas, gdy byłaby w szpitalu.

Magdalena Gałysa (Czechy, 2020-10-10)

#88508

Ponieważ nie można przejść obok tego problemu obojętnie

Sylwia Gladczynska-Bargiela (Berlin, 2020-10-10)

#88520

Podpisuje poniewaz wiem jak bardzo boli gdy dziecko po porodzie jest rozdzielone od matki.

Aleksandra Zator (Luksemburg, 2020-10-10)

#88523

To jest dla mnie chore żeby oddzielać dziecko od Matki!

Anna Zięba (Łagoszów Wielki, 2020-10-10)

#88526

9 lat temu urodziłam wcześniaka i nie wyobrażam sobie nie móc widywać dziecka, które tak potrzebuje mamy!

Gabriela Rosół (Sosnowiec, 2020-10-10)

#88537

Co za glupi pomysl, zeby rozdzielac matke z dzieckiem

Kasia McGuirk (Leicester, 2020-10-10)

#88539

Jestem MATKĄ

Jolanta Nielipińska (Marki, 2020-10-10)

#88544

Sama jestem mamą, i nie wyobrażam sobie by moje dziecko doświadczyło takiej traumy jak pozostanie bez rodziców w obcym dla niego miejscu na tak długo czas jakim jest hospitalizacja

Nicole Baczynska (Kotun, 2020-10-10)

#88551

To ogromnie ważny temat

Anna Koralewska (Konin, 2020-10-10)

#88558

Jest to nieludzkie i przekłamane gdyz nie jest to wcale dla dobra dziecka !!

Julia Madej (Serby, 2020-10-10)

#88559

Uważam że te pierwsze dni życia dziecka są najważniejsze

Angelika Nurchis (Kościan, 2020-10-10)

#88572

Podpisuję, ponieważ urodziłam córkę dwa lata temu. Zosia jest skrajnym wcześniakiem z Trisomią 21. Nie wiedziałam czy przeżyje. Ja miałam jednak to szczęście być przy niej każdego dnia i celebrować każdą spędzona z nią minutę. Mojemu dziecku się udało i jest dziś ze mną. Ale widziałam również dzieci, które umierały. Słyszałam płacz ich matek. One przy swoich maleństwach trwały do ostatniej chwili. Chcę Wam tylko powiedzieć, że nie każdy poród jest łatwy i kończy się wypisem po dwóch dniach. Nie godzę się więc z taką rozłąką. Tyle się mówi o kontakcie skóra, do skóry, o zbawiennym wpływie karmienia piersią, a tu na dzień dobry coś takiego. Wstyd Polsko! Po prostu wstyd!

Angelika Jarych (Kalisz, 2020-10-10)

#88573

Nie powazam w żadnym stopniu tego żeby rodzic był rozdzielony z dzieckiem. Covid covidem ale są granice. To nie odwiedziny z kwiatkiem dla cioci tylko noworodek czy starszak potrzebujący bliskości matki / ojca!

Marta Galus (Siekowo, 2020-10-10)

#88585

Podpisuję, ponieważ to ważne!

Tomasz Powała (Niemcz, 2020-10-10)

#88591

Odizolowanie małego dziecka od rodzica wyrządza niewyobrażalne szkody w relacji między nimi oraz opóźnia powrót do zdrowia.

Katarzyna Grzanka (Toruń, 2020-10-10)

#88592

Ponieważ rodzielanie dzieci z matka jest czymś okropnym.

Anna Kupczak (Rajcza, 2020-10-10)

#88597

Jestem człowiekiem, matką i nie zgodzę się na brzuszne traktowanie bezbronnych dzieci.

Magdalena Stupkiewicz (Stegna, 2020-10-10)