W sprawie likwidacji składowiska odpadów niebezpiecznych w Zgierzu

Mapa.jpgDo:

Minister Klimatu i Środowiska

Anna Moskwa

PETYCJA

Mieszkańcy Zgierza i okolic od lat żyją na tykającej bombie ekologicznej. Na terenie dawnego zakładu produkcyjnego “Boruta” w ciągu lat zmagazynowana została ogromna ilość toksycznych odpadów. Zakład Boruta przestał istnieć na początku lat dwutysięcznych, ale pozostawił po sobie trwały ślad zarówno dla środowiska, jak i dla zamieszkujących Zgierz i okolice ludzi. Do dziś niewyjaśniona pozostaje kwestia transportu odpadów niebezpiecznych z niewiadomych źródeł w latach 2012 - 2015. Pewne jest, że tylko na jednej z “kwater” składowane jest 43 tys. ton odpadów niebezpiecznych i innych niż niebezpieczne, a to ekwiwalent 200 tysięcy beczek z substancjami niebezpiecznymi, toksycznymi, mutagennymi, kancerogennymi. Mowa jedynie o fragmencie z ponad 10 ha składowiska, którego hałdy pną się na kilka metrów w górę. Wiele z tych odpadów trafiło na teren Zgierza nielegalnie, także spoza granic Polski.

Co realnie oznacza istnienie tego rodzaju składowiska dla mieszkańców? Zatrute wody podziemne w tym pitne,  zanieczyszczenie powietrza, ryzyko poważnych chorób. Bliskość rzeki Bzury stwarza realne zagrożenie skażenia znacznie szerszych obszarów regionu i kraju. 

Dotychczas wykonano kilka wybiórczych badań, które potwierdzają, że teren składowiska jest źródłem zanieczyszczeń zagrażających zdrowiu i życiu mieszkańców, jak i środowisku naturalnemu. Potwierdza to również Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Łodzi.W maju 2018 roku na tym terenie wybuchł ogromny pożar - paliło się ponad 50 tysięcy ton odpadów, głównie plastikowych. Gaszenie pożaru trwało półtora tygodnia ze względu na fakt, że w przypadku rozprzestrzenienia pożaru zagrożone wybuchem były pobliskie magazyny niebezpiecznych substancji. Odpady leżą na pogorzelisku już 5 lat, nikt nie został pociągnięty do odpowiedzialności. Mimo prawomocnych orzeczeń odpady po pożarze nie zostały uprzątnięte.

Mieszkańcy są pozostawieni sami sobie z tym problemem już ponad 20 lat! Sama likwidacja największego składowiska to koszt szacowany na kwotę nawet 6 miliardów złotych. Tereny, na których zdeponowano “legalnie” i nielegalnie tysiące ton odpadów stwarzających potencjalne zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi, powrócił w zasób Skarbu Państwa. Domagamy się od Państwa Polskiego skutecznej koordynacji prac prowadzących do likwidacji tej ekologicznej bomby. 

W związku z powyższym wnioskujemy:

- o potraktowanie priorytetowo problemu ekologicznej bomby w Zgierzu,  uwzględnienie “Boruty” w procesie likwidacji składowisk niebezpiecznych substancji w Polsce oraz rozpoczęcie programu likwidacji składowiska w Zgierzu jako programu pilotażowego

- o znaczące zwiększenie środków planowanych w ramach nowej ustawy na likwidację składowisk zgodnie z wycenami kosztów per lokalizacja

- o przygotowanie skoordynowanego przez rząd w ścisłej współpracy z jednostkami samorządu terytorialnego i mieszkańcami planu działań, swoistej mapy drogowej prowadzącej do bezpiecznej i skutecznej likwidacji tego składowiska. Domagamy się włączenia mieszkańców w ten proces.

Zwracamy się z uprzejmą prośbą o odpowiedź na nasz wniosek na adres email zawarty poniżej.

Z wyrazami szacunku,

Mieszkańcy Zgierza i jego okolic, obywatele Rzeczypospolitej Polskiej.


Krzysztof Wojtalik Inicjatywa Zielony Zgierz, Mikołaj Dorożała Polska 2050, Bartosz Zalega Radny Miasta Aleksandrów Łódzki.    Skontaktuj się z autorem petycji

Podpisz petycję

Podpisując, akceptuję, że Krzysztof Wojtalik Inicjatywa Zielony Zgierz, Mikołaj Dorożała Polska 2050, Bartosz Zalega Radny Miasta Aleksandrów Łódzki. będzie mieć dostęp do wszystkich informacji podanych przeze mnie w tym formularzu.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.


Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych podanych w formularzu w następujących celach:




Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...