Apel do Prezydentowej Agaty Kornhauser-Dudy o sprzeciw wobec planu zaostrzenia prawa antyaborcyjnego

Skontaktuj się z autorem petycji

Temat pod dyskusję został automatycznie utworzony do petycji Apel do Prezydentowej Agaty Kornhauser-Dudy o sprzeciw wobec planu zaostrzenia prawa antyaborcyjnego


Gość

#51

2016-04-04 16:03

Powinny być jak do tej pory wskazania do możliwości dokonania aborcji. Mądra prezydentowa Kaczyńska to popierała. Mam nadzieję, że obecna poprze jej zdanie i okaże się równie mądrą kobietą

Gość

#52

2016-04-04 16:05

poniewaz nie mozna narzucac komus swoich przekonań

Gość

#53

2016-04-04 16:07

Kobiety do boju

Gość

#54

2016-04-04 16:08

Ponieważ nikt NIE MA PRAWA zmusić zgwałconej kobiety aby wychowywała owoc barbarzyństwa i okrucieństwa. Ani poświęcać swojego życia gdy jest zagrożone  MAMY  PRAWO WYBORU !!


Gość

#55

2016-04-04 16:11

Podpisałam, bo jestem kobietą i mam córkę. Mam też w sobie coś, co nazywa się empatia i uważam, że kady sam podejmuje decyzje i ponosi za nie odpowiedzialność.

Gość

#56

2016-04-04 16:16

Kobiety maja prawo decydowac o swoim zyciu i brac odpowiedzialnosc za swoje wybory.

Gość

#57

2016-04-04 16:27

Uważam że pani prezydentowa może i ma szansę pomóc nam kobietom nie stać się ofiarami nowym pomysłom rządu...
gość

#58

2016-04-04 16:46

Jestem przeciwniczką aborcji, jak zapewne wiele kobiet. Mam dwoje dzieci, które kocham ponad życie. Natomiast ustawa w kształcie proponowanym przez PiS jest nie do przyjęcia i zgadzam się z podanymi w petycji argumentami.


Gość

#59

2016-04-04 16:47

Nie mam zamiaru zostawić trojga moich dzieci, czwarta ciąża byłaby wyrokiem śmierci w kontekście ograniczenia nam również dostępu do antykoncepcji, która w moim przypadku również jest uboga jeśli chodzi o wybór, ponieważ jestem po trzech cesarkach, a dodam, że nie popieram aborcji na życzenie, są jednak wyjątki, gdzie jest ona konieczna i można dokonać jej na wczesnych etapach, pozdrawiam serdecznie.

Gość

#60

2016-04-04 16:50

To jest idiotyzm co dzieje się w tym kraju. Jestem w ciąży, z względów zdrowotnych a także genów rodzinnych będę miała robione badania prenatalne. Boje się o zdrowie mojej fasolki. Chcemy sprawdzić czy jest zdrowe i wrazie co za wczsu podjąć leczenie. Staraliśmy się ponad dwa lata i dzięki leczeniu którego chcą zakazać będę mamą. Ktoś kto nigdy nie miał i nie będzie miał dzieci ani rodziny ( księża czy "pan" Kaczyński) nie ma prawa o tym decydować. Niech najpierw zrobią porządek w kościołach żeby człowiek miał wogole ochotę tam iść by się modlić a nie o polityce słuchać, niech zrobią porządek z pedofilami wśród księży, przecież to karalne, nie zapominajmy tych dzieciach które mają ojców tchórzów - rzekomych księży z powołania. Jest wiele do zrobienia w tym kraju ale zajmują się tym czym nie mają.


Gość

#61

2016-04-04 16:52

Bo sie nie zgadzam z zaostrzenia praw kobieta ,dla mnie jest to jak bym znalazla sie w Sredniowieczu
PODAROWANA

#62 Re:

2016-04-04 16:54

#1: -  

 mam niepełnosprawne dziecko...i nie  jest  to  katuszą  ale  błogosławienstwem.....


Gość

#63

2016-04-04 16:56

Mam córkę i dwie synowe - chcę być babcią, nie chcę by dziewczyny zrezygnowały z macierzyństwa pod presją, że w przypadku poronienia lub ciąży pozamacicznej spotkają się z zarzutem zabójstwa

Gość

#64

2016-04-04 17:01

Pani Prezydentowo, czy jeśli stanie się jakieś nieszczęście, to z obojętnością będzie pani patrzeć na katusze i śmierć własnej córki? Czy może będzie to "wyjątkowa sytuacja", poza tym stać państwa na "wycieczkę za granicę". Pozwoli pani na upadlanie kobiet, zapełnianie więzień załamanymi po poronieniu kobietami? Czy osobiście zajmie się pani nieuleczalnie chorymi dziećmi, przez całą dobę? Czy ze spokojem obserwować pani będzie złamaną kobietę z dzieckiem z gwałtu? Brak protestu to też zgoda, tylko że w milczeniu. Proszę pokazać, że pani jest mądrzejsza od Męża.
Rosemarry

#65

2016-04-04 17:13

Zaostrzenie prawa aborcyjnego to zabranie kobiecie prawa do decydowania o swoim losie i o losie swojego dziecka. Zadna kobieta nie chce urodzic dziecka poczetego z gwaltu, gdyz choc dziecko tutaj niczym nie zawinilo, to jednak swiadomosc, ze dziecko pochodzi z gwaltu jest traumatycznym przezyciem dla kobiety, ktore niszczy ja psychicznie. Zas gdy kobieta przechodzi ciaze zagrozona jej wlasnym zyciem, a posiada juz w rodzinie dziecko/dzieci, musi urodzic dziecko gdyuz tak bedzie nakazywalo jej takie prawo i w zwiazku tym osieroci dzieci i meza. Nie mozna zniewolic kobiety takim glupim prawem. Nad kobieta i jej macica nie moze stac policjant i prokurator, ktory bedzie decydowal czy kobieta moze urodzic to dziecko czy nie, czy tez musi umrzec dla tego dziecka albo wraz z tym dzieckiem. Tylko lekarz, ktory prowadzi od poczatku ciaze kobiety moze zdecydowac albo poradzic kobiecie czy moze urodzic chore dziecko, czy usunac ciaze jesli takowa bedzie zagrazac zyciu matki. Czy naprawde rzad Polski poddal sie woli Kosciola, ktory w swoich kregach ma pedofili i nawet ich nie karze tylko doklada kase na kosciol zamiast na rodziny, ktore za te pieniadze mogly by normalnie zakladac rodziny i nie brakowalo by pieniedzy na jedzenie czy ubrania? Rzad nie moze zniewolic koniety, gdyz tak zabrania konstytuacja. Czy rzad znowu zlamie konstytucje? Czy dobrze zrobilismy wybierajac ten rzad? Niech rzad pokaze, ze to nie byl blad w wyborze ich do wladzy i pokaze ze kobiety nie sa tak jak w islamie tylko narzedziami rozrodczymi... Jestem Przeciw temu prawu. Mam 24 lata i wspieram wszysstkie kobiety, matki, siostry i przyjaciolki

#26

#66

2016-04-04 17:20

Podpisałam tą petycję gdyż wiem z własnego bolesnego traumatycznego doświadczenia że w wyjątkowych sytuacjach aborcja jest jedynym wyjsciem aby uratować życie kobiety, matki... ktora oprocz zmarłego dziecka w brzuchu ma jeszcze dzieci ..., rodzinę i chce żyć dla tych żyjących dzieci i rodziny....Dlaczego te wszystkie Kobiety ktore straciły swoje maleństwa mając je w łonie muszą teraz przechodzić znowu traumatyczne wspomnienia....


Gość

#67

2016-04-04 17:23

Jestem matka...za chwile dwoch juz corek. Nie wyobrazam sobie sytuacji braku wyboru, gdybym nosila ciezko uposledzony plod...lub gdybym zosrala zgwalcona. Ponadto jako matka dziewczynek MUSZE zawalczyc o ich dobro...

Gość

#68

2016-04-04 17:24

Bo 33 lata temu urodziłam dziecko bez czaszki. Tego cierpienia nie można sobie wyobrazić. Ja nie miałam wyboru, bo nie zostałam wcześniej zdiagnozowana. Dowiedziałam się 9 dni przed porodem. Te dni zostały na zawsze w mojej pamięci. Moje dziecko nie miało żadnych szans na życie a ja do dzisiaj zadaję sobie pytanie, jak bardzo cierpiało....

Gość

#69

2016-04-04 17:39

Bo Polska nie może się cofać w myśleniu i cywilizacji do średniowiecznego katolickiego pręgierza.

Gość

#70

2016-04-04 17:43

Nie dopuszczam braku możliwości decydowania o swoim zdrowiu i życiu, jak i zdrowiu przyszłego człowieka, szczególnie kobietom, które zostały zgwałcone oraz tym, którym zdiagnozowano nieuleczalne choroby czy deformacje płodu.

Gość

#71

2016-04-04 17:43

Mam nadzieję, że politycy uszanują wolę kobiet i nie odbiorą nam prawa do decydowania o sobie i naszym zdrowiu, życiu i macierzyństwie.

Gość

#72

2016-04-04 17:44

To Jest bardzo skomplikowany problem,ale dotyczy kobiet , i to one powinne decydowac w tak trudnej dla nich sprawie.

Gość

#73

2016-04-04 17:45

Nie chcę aby kiedyś nadszedł dzień, by zgwałcona kobieta musiała urodzić dziecko, które nigdy nie zrozumie, gdzie jest jego tato. A kobieta żyła w odcięciu i traumie.

Gość

#74

2016-04-04 17:51

Bo uważam, że jest głupia, nieludzka i szkodliwa dla kobiet.

Gość

#75

2016-04-04 17:54

Bo mamy prawo do wlasnych wyborow.