Petycja ws. świeckości Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Dawidzie, Kubba Templewicz śle pozdrowienia.
Podpisałem, ale drogi Panie Dawidzie nie tędy droga. W obecnej sytuacji, kiedy sygnatariusze petycji są w zdecydowanej mniejszości, a państwo liże odbyt kościołowi, frontalny atak nic nie da. Środowiska świeckie muszą się zorganizować i porozumieć co do małych kroków. Jest to trudne, bo składają się z osobników indywidualistycznych, przemądrzałych lub jak ja aspołecznych. Poza tym skoordynowane działanie grupy ludzi z natury rzeczy jest trudne. Tym niemniej uważam, że warto próbować a znana z Węgier taktyka salami i nie frontalny atak, ale wojna szarpana będą skuteczne.
Osobiście zacząłbym od artykułu kk o obrazie itd. Otóż imho zostawiłbym go bez zmian, gdyż moim zdaniem ma on rodowód jeszcze z czasu Nocy Świętego Barłomieja i konfederacji warszawskiej. Na moje odczytanie zakazuje on po prostu wojny religijnej, a jego zastosowanie rozszerzające to nadinterpretacja sądów.
Otóż działaniem na rzecz uzyskania innej niż stosowana przez sądy wykładni Sądu Najwyższego zajmuje się gwiazda popu: Doda. Jak komfortowa jjest to sytuacja w porównaniu do np. włoskiej walki z klerykalizmem. Otóż przed sądem staje nie zwykły człowiek, któremu te przejścia mogą nagrzebać w życiu, ale osoba, która kilkutysięczną grzywnę i honorarium adwokata opłaca mniejszym kosztem niż tygodniowa kosmetyka, niezbędna w tej branży.
Po załatwieniu jednej sprawy trzeba wziąć się za następną, w skoordynowanyym działaniu wszystkich odmieńców. Nie można też oddawać pola w argumentacji konserwatystom. Przecież nasza wizja świata bez indoktrynacji, przemocy domowej, z wolnością wyboru służy rodzinie!
Czyż nie jest celem wychowania młody człowiek zdolny do podejmowania samodzielnych decyzji, bo wszak rodzice nie dadzą rady przebyć za dzieci ich drogi życiowej.
Może ułóżmy petycję w obronie rodziny?
Pozdr. k.t.
Na Facebooku jestem Forex Gump, moja prywatna poczta to: kubatem@o2.pl