Za likwidacją fundacji SOS Bokserom


Gość

/ #94

2015-12-15 20:00

Miałam boksera z tej fundacji ,wzielam go w DT ,leczyłam a Germaine zapewnila ze odda pieniadze ,wysłałam fakturs a pieniedzy juz dwa lata nie widze.Zbieraja na psy a nie lecza .Drugiego adoptowalismy nie wiedzac ze jest tykajaca bomba z opuznionym zapłonem.Pogryzl mi dziecko dwa razy.Nie skomentuje tego co usłyszałam od Pani Prezes.