500 zł na każde dziecko bez względu na dochód i liczbę posiadanych dzieci

Oczywiście, że kancelaria poprostu nie chce się tego podjąć. Zapewne już były wywierane na nią pewne naciski lub poprostu sama się boi ruszyć ten temat. Napewno rezygnacja nie jest spowodowana ilością osób, 50 osób to też dużo. Kancelaria się boi, Rzecznik Praw Obywatelskich też się boi, Rzecznik Praw Dziecka też się boi - ten człowiek to masakra, on nic nie zrobi, słuchałam jego wypowiedzi na temat tej ustawy, tak mówił, tak lawirował, żeby nie urazić rządu. Ostatnio Błaszczak mówił, że jakby działał normalnie Trybunał to mógłby uznać tą ustawę za niekonstytucyjną, jakby oczywiście ją ktoś zaskarżył, bo mógłby powołać się na zasadę równości. Sam tak stwierdził. Oni wiedzą dobrze, że ta ustawa jest niekonstytucyjna. Nikt jej nie chce zaskarżyć, bo wszyscy boją się o swoje stołki, pozycje itd., Więc pytam po co zwykłemu obywatelowi ten Trybunał. Tu jest jasny przykład, 7000 tys. osób się podpisuje i sprawa idzie do Rzecznika Praw obywatelskich, żeby on w imieniu tych tysięcy osób zaskarżył tą ustawę aby sprawdzić jej konstytucyjność, a pan Rzecznik NIC, odsyła sprawę do Rafalskiej, to jest skandal. Więc po co zwykłemu obywatelowi ten Trybunał?