Petycja ws. mieszkań zakładowych oddanych za darmo spółdzielniom

TEMIDA

/ #446 Prezes SM Jaroty w kolejnych opałach

2012-01-26 00:37

Coś Wam opowiem tytułem przerywnika w naszych trudnych tematach.

Dotarła do mnie dzisiaj informacja z Olsztyna w formie artykułu z Gazety Olsztyńskiej , z którego wynika, że Pani Poseł Lidia Staroń stawia zarzuty Prezesowi Spółdzielni Mieszkaniowej ” Jaroty” w Olsztynie, że ten źle rozliczył ocieplenia budynków w swojej spółdzielni. Piszę o tym dlatego, że z pół roku temu może jak komentowałam ten temat na portalu KZLiS. Pomyślałam sobie wtedy, że gdyby mi tak posłanka Staroń pomogła, to może by się udało wywołać ten temat publicznie, bo jak go w 2008 r podnosiłam na Walnym mojej spółdzielni, prezes dostał histerii, sfałszował protokół i tyle było z mojego wysiłku.


Ta sprawa to rzeka pieniędzy nienależnie wygarniętych z naszych kieszeni przez prezesów spółdzielni mieszkaniowych, w mojej ocenie, w całej Polsce.


Cyt: „Zdaniem posłanki Staroń, chociaż docieplenia zostały dofinansowane publicznymi pieniędzmi to spółdzielcy i tak pokryli 100% kosztów remontu. Zapowiedziała też, że zainteresuje sprawą Najwyższą Izbę Kontroli”- pisze Gazeta Olsztyńska.

Prezes SM Jaroty Roman Przedwojski straszy posłankę Staroń Komisją Etyki Poselskiej.
Prezes Spółdzielni SM Jaroty lepiej by zrobił, gdyby się nie rzucał. Dobrze Pani myśli Pani poseł.

Na naszym funduszu zaksięgowano 100% docieplenia a powinno być zaksięgowanych tylko 20%. Te 20% to tzw. wkład własny. 25% kosztów fundował nam(teraz sie nieco zmieniło) Bank Gospodarstwa Krajowego a reszta czyli 55% to kredyt tzw samo - spłacalny, czyli powinien zostać spłacony z oszczędności na zużyciu ciepła. Zapotrzebowanie energetyczne budynku po jego ociepleniu powinno się bowiem zmniejszyć się co najmniej o 25%.


Kiedy zaczęłam dociekać na Walnym czy prezesy zdejmują nam przynajmniej te 25%, które funduje nam Bank Gospodarstwa Krajowego, protokół z mojej części walnego (byłam sekretarzem) wylądował w koszu.

Pani Poseł, ten NIK, to trzeba koniecznie posłać do spółdzielni, może oni pomogą, bo ta drużyna Prezesa Jankowskiego, to szkoda gadać. To kolejny nasz niepotrzebny wydatek.