Petycja ws. mieszkań zakładowych oddanych za darmo spółdzielniom


Gość

/ #572 Do Marii - zakladowiec

2012-02-12 14:30

Ok. mozna sie z tym zgodzic lub nie.U Was w Szczecinie dzialo sie wszystko,tu i teraz, na Slasku sprzedano lokatorow z mieszkaniami w latach 1997-2000.Wam dano mieszkania pozbawiajac pracy.Gornikom zapewniono prace 1000m pod ziemia a oszukano z mieszkaniami.I tu trzeba jasno powiedziec,ze gdyby nie bylo na to przyzwolenia WLADZY i DECYDENTOW takie przekrenty bylyby niemozliwe. Przeciez od Dyrektorow kopaln czy hut zaczely sie malwersacje z mieszkaniami. To Oni pierwsi zabrali pieniadze ludzi z kaucji mieszkaniowych.To Oni twozyli bezprawnie priorytetowe uwlaszczenia mieszkan za 20 procent wartosci rynkowej[z znizka 3 procent za kazdy rok pracy].Robiono tak,kiedy mieszkania byly juz pod zarzadem spoldzielczym. Ale kto mial przeciwstawic sie wszystko-wladnemu Prezesowi spolki wydobywajacej wegiel. Sprzedajne i sklocone z soba Zwiazki Zawodowe-prozne nadzieje. Stwozono wiec spoldzielnie na bazie zakladowych dzialow mieszkaniowych tam desygnowano swoich ludzi,ktorzy byli pionkami w calej grze. Ci dalej tuszowali przekrety [jeden z dyrektorow kupil w ramach przetargu za grosze kamienice i dostal jeszcze od swojej kopalni 200 tys odszkodowania za szkody gornicze-czyli zarobil jeszcze na czysto na tej inwestycji],a zarabiajac calkiem nie male pieniadze po co mieli sie wychylac jesli nieswiadomy Narod milczal.Zeby bylo smieszniej prokuratura badajaca w/w sprawe nic nie wskorala.Pani Mario ustawa o przekazywaniu budynkow zakladowych jest z 1994r a proces ten rozpoczeto w1997r. Ustawa o spoldzielniach mieszkaniowych jest z 2000r a porzadkowanie spraw wlasnosci terenow,map czy wyodrebniania blokow rozpoczyna sie w polowie roku 2007. Jak Pani mysli dlaczego tak sie dzialo. A co Prezydeci miast tym nie wiedzieli,przeciez to prezydia dysponuja przede wszystkim tymi danymi o wlasnosciach terenow i kto wybudowal dany dom. Co z tego,ze Prezes spoldzielni w Zabrzu nie uzyskal APSOLUTORIUM Walnego Zgromadzenia jak grupa 9-ciu kolesi z Rady Nadzorczej sp. LUIZA, powierzyla Mu dalsze pelnienie obowiazkow. Pan W Chwist jest niezatapialny bo kiedys na stanowisku posadzil Go jakis Dyrektor. A sami spoldzielcy, no coz teraz dowiaduja sie,ze od poczadku mieli byc czlonkami spoldzielni[istnieje protokol kontroli rewizyjnej,ktora stwierdza,ze w spoldzielni jest za malo czlonkow z 2000czy 2001r], ze powinni miec przydzialy na lokatorskie prawo do lokalu.W tej sytuacji nie ma sie tez co dziwic,ze lokatozy sa bezradni,czuja sie oszukani, najpierw przez swooich pracodawcow,ktorzy co miesiac zabierali pieniadze z wyplaty na Fundusz mieszkaniowy,Prezesow spoldzielni,ktore od poczadku powinny funkcjonowac jak napisal Pan Wieslaw,teraz przez pseudo-adwokata a na koncu przez Stowarzyszenie do ktorego udali sie po pomoc,gdzie przede wszystkim zajeto sie rozdysponowaniem zgromadzonych funduszy. A teraz zaproponowano autokar do Warszawy na orzeczenie TK za cene 4zl od kilometra od osoby. Czlowiek moze duzo wytrzymac zawodow i porazek rowniez, ale spoldzielcy mowia otwarcie, a co to wszystko da ,przeciez nie tylko spoldzielnia czlowiek zyje [ 5-ty rok].Ida i decyduja sie placic kolejny raz za swoje mieszkanie po 5 czy 15 procent wartosci rynkowej,w zaleznosci jak ustalil sobie jakis prezes.No coz Polacy mamy to we krwi jestesmy przyzwyczajeni do posiadania wlasnosci.Dobrze,ze jest jeszcze grupa niepokornych,zapalencow jak Pani,Temida z Rudy SL.,Gazy zWarszawy,Zygmunt z Olsztyna i paru jeszcze... .A co do Pana Sekuly to byl najpierw radnym miasta i wiceprezydentem Zabrza.Ja wiem Pani Mario to FORUM bedzie nadal dzialac.