Zwolnienie z zakazu połowu i polowania w czasie epidemii COVID-19

Komentarze

#2002

Chcę wedkowac

Bartłomiej Adamiec (Kędzierzyn Koźle, 2020-04-13)

#2007

Artur Ćwierzyk

Artur Ćwierzyk (Opole, 2020-04-13)

#2014

Ja z synem i narzeczonym jesteśmy wędkarza i. Niemal codziennie jesteśmy nad wodą. Bardzo źle znosimy nie wychodzenie na łono natury

Marta Sosnowska (Wojciechowo, 2020-04-13)

#2018

Podpisuje ponieważ siedząc sam nad rzeką czy jeziorem nie narażamy ani siebie ani innych na zarażenie i bardzo ważne dla zdrowia ogólnego jak i psychicznego jest świerze powietrze i przebywanie na słońcu. Jadąc na ryby nie jeździmy tam imprezować czy gromadzić się bo każdy wędkarz lubi ciszę i spokój.

Adam Przybylski (Pyskowice, 2020-04-13)

#2031

Podpisuje ponieważ chce rozwijać moją pasją jaką jest wędkarstwo.

Michał Broniszewski (Muszyna, 2020-04-13)

#2041

Nawet gdy by epidemi nie było wędkarze i tak są rozłożenie w odstępie 10m

Szymon Legierski (Ustroń, 2020-04-13)

#2042

Oplacilem kartę a to jest niepotrzebny zakas

Janusz Grabowski (Gostyn, 2020-04-13)

#2043

Proszę o zwrot składki za czas w którym nie mogę łowić ryb że względu na zakaz.

Paweł Księżyk (Pawłowiczki, 2020-04-13)

#2044

Piotr Wrońaki

Piotr Wroński (Jastkowice, 2020-04-13)

#2051

Nie zgadzam się na odbierania i mi praw W ten sposób

Andrzej Dębski (Kędzierzyn-koźle, 2020-04-13)

#2053

Zakaz jest bezsensowny

Wojciech Kilkus (Opole, 2020-04-13)

#2054

Dajmy trochę wolności 🗽 Ludzia

Stanislaw Mazur (Kędzierzyn Koźle, 2020-04-13)

#2056

Przebywanie na łowisku jest zdrowie i odbywa się zdala od innych ludzi a jest potrzebne do utrzymania mojego stanu zdrowia psychicznego niezbędne.

Dawid Cieślik (Długomiłowice, 2020-04-13)

#2067

Przepisy ustanowione przez PZW są bardziej rygorystyczne (większa odległość od innego wędkarza) niż te nałożone przez ministra zdrowia. Również przebywanie na świeżym powietrzu i słońcu zapewnia mi spokój i updparnia na choroby.

Rafał Rybakiewicz (Stara Grabownica, 2020-04-14)

#2068

Ten zakaz jest niedorzeczny!

Ryszard Śniegowski (Poznań, 2020-04-14)

#2071

Ponieważ mieszkam w bloku i mieście jeżeli mam się zarazić to istnieje o wiele wyższe prawdopodobieństwo niż nad wodą gdzie przez cały dzień nie widać człowieka .

NORBERT Kalinowski (Skawina, 2020-04-14)

#2080

Sam jestem karpiarzem i chcę miec mozliwość odstresowania się na swiezym powietrzu, oczywiscie z uwzglednieniem zasad bezpieczeństwa.

Marcin Bajor (Kolbuszowa, 2020-04-14)

#2081

w pełni zgadzam się z wystosowaną petycją

Grzegorz Brożek (Włoszczowice, 2020-04-14)

#2083

Wędkarstwo to moje hobby.

Grzegorz Muchowski (Elbląg, 2020-04-14)

#2090

Uwielbiam kontakt z naturą a wędkarstwo to moja pasja od dziecka

Artur Chelewski (chelewski.artur@gmail.com, 2020-04-14)

#2091

Jeśli sam jadę na ryby to od kogo mam się zarazić?

adam janczewski (Rybnik, 2020-04-14)

#2100

Jestem nałogowym wędkarzem.

Maciej Ciszak (Głogów, 2020-04-15)

#2102

Popieram

Adrian Kubina (Kędzierzyn-Koźle, 2020-04-15)

#2103

Nie zarażę sie od ryb a umie trzymac dystans od innych wędkarzy maskę posiadam też.dojade wlasnym transportem .pozatym jestem chora na astmę i potrzebne mi swierze powietrze

Małgorzata Szatkowska (Łódź, 2020-04-15)

#2108

Podpisuję, ponieważ chciał bym już pójść na ryby

Krystian Mazur (Olecko, 2020-04-15)

#2110

Podpisuję ponieważ zgadzam się z założeniami petycji. Wiele wędkarzy choruje na choroby serca i OCHP co w ich przypadku przebywanie na świeżym powietrzu i ruch jest zbawiennym lekarstwem. Ponadto przy wędkowaniu musimy zachowywać odległość 50m co absolutnie nie zagraża jakąkolwiek infekcją. Pozdrawiam

Violetta Zajac (Berlin, 2020-04-15)

#2113

Moim zdaniem pojedyńcze wędkowanie nie zagraża niebezpieczeństwu

Sylwia Byczkowska (OLSZÓWKA, 2020-04-15)

#2117

Tak podpisuję się

Zbigniew Radig (Dobre Miasto, 2020-04-16)