W obronie noworodków przebywających w szpitalach w Polsce

Komentarze

#95616

Jestem mamą i uważam, że to jest okrutne. Trzeba myśleć nie tylko o tym, co teraz, ale także o tym, co będzie kiedyś z tymi dziećmi. Epidemia nie może usprawiedliwiać braku empatii, a najłatwiej jest czegoś zakazać zamiast przemyśleć, jak to zrobić dobrze.

Katarzyna Barczyk-Matkowska (Ostrzeszów, 2020-10-12)

#95624

W zeszłym roku urodzilam wczesniaka w 22 tc. Mała walczyła 8 msc w szpitalu - a my rodzice razem z nią. Dzisiaj jest z nami w domu ale nie wiem czy miałaby tyle siły jakby nie było nas obok niej!!!

Izabela Rembielińska Guszpit (Warszawa , 2020-10-12)

#95629

Sama jestem mamą i nie wyobrażam sobie aby ktokolwiek mógł rozdzielić mnie z moim dzieckiem

Oktawia Popczyk (Sarnów , 2020-10-12)

#95637

Podpisuję ponieważ nie ma we mnie zgody na takie praktyki. Dzieci muszą być przy mamie.

Agnieszka Gwozdowska (Łódź, 2020-10-12)

#95638

Sama za chwilę będę matką i nie wyobrażam sobie, że wychodzę że szpitala bez dziecka, a później nie mogę go widywać podczas hospitalizacji, jest to nieludzkie!

Klaudia Blicharska (Kielce, 2020-10-12)

#95639

Uważam że kontakt z rodzicem to nie oceniona pomoc w rozwoju dla dziecka szczególnie w pierwszych dniach życia

Anna Michałkiewicz (Poznań , 2020-10-12)

#95658

Jestem położną , matką oraz babcią i jest to barbarzyństwo współczesny holokaust!!!. Nie wolno oddzielać matek od dzieci! Jak mają kochać te dzieci i być kochane jak mają się prawidłowo rozwijać, chyba że w imię "bezpieczeństwa " chcemy mieć dzieci cyborgi nie czujące i bez empatii, bo gdzieś u innych zabrakło jasnego myślenia.

Magdalena Gramza (Marlewo, 2020-10-12)

#95660

Jestem ojcem i dziadkiem - wiem jak ważny jest kontakt dziecka z rodzicami.

Krzysztof Kroczka (Zalesie, 2020-10-12)

#95663

Nie zgadzam się na to, żeby noworodki na początku swojej drogi doznawały takiego okrucieństwa. Nie zgadzam się na to, żeby doznawały piekła rozłąki z matką której bicie serca jest jedynym znajomym rytmem i by tego rytmu z dnia na dzień zostały pozbawione, jedynego rytmu które jest w stanie je uspokoić. Przeraża mnie ślepota lub wąskie pole widzenia władz które na to pozwalają. Nie widzą bowiem dlugofalowosci skutków takich decyzji. Nie widzą jak zaburza to kontakt i psychikę, nie tylko dzieci ale i ich mam. Jak pożera ich serca rozłąka która jest tłumaczona covidem. Podczas gdy ludzie bawią się na imprezach masowych i dyskotekach one nie mogą towarzyszyć swym pociechom w pierwszych dniach ich życia....dla mnie absurd, zero zrozumienia, brak zgody.

Katarzyna Surtel (Warszawa , 2020-10-12)

#95666

Podpisuję ponieważ sama jestem mamą. Kocham swoje dzieci nad życie i nie wyobrażam sobie traumy moich dzieci gdyby zostały rozdzielone ze mną. Rozdzielenie z pewnością doprowadziłoby do zdecydowanego pogorszenia stanu zdrowia moich dzieci.

Joanna Sobiś (Sądrożyce, 2020-10-12)

#95668

Podpisuję ponieważ w Koszalińskim szpitalu,w którym rodziłam 3 razy w tym raz bliźnięta, wciąż z traktowaniem rodzących matek bywa różnie i zachowania personelu pozostawiają wiele do życzenia.

Emilia Błysz (Koszalin, 2020-10-12)

#95670

Podpisuje ponieważ uważam ze rodzic ma prawo byc przy swoim dziecku.

Magdalena Kondziak (Oleśnica , 2020-10-12)

#95681

Natychmistowy i nie przerwany kontakt nowonarodzonego dziecka z matka jest konieczny dla prawidlowego rozwoju oraz zdrowia fizycznego i psychicznego dziecka a takze i matki.

Agata Lisowska (Kielce, 2020-10-12)

#95686

Każdy maluszek powinien czuć bliskość mamy

Ewelina Sieczkarz (Świdnik, 2020-10-12)

#95688

Nie popieram rozdzielenia rodzica od dziecka

Justyna Jakwert (Nysa, 2020-10-12)

#95694

Podpisuje się Ponieważ sama mam dzieci i nie wyobrażam sobie że mogłabym być z nimi rozdzielona,a zwłaszcza wtedy kiedy jesteśmy sobie najbardziej potrzebni!

Aleksandra Łapuszek (Zalas, 2020-10-12)

#95698

Każdy ma.prawo rodzić po ludzku.

Jolanta Pajkusz (Bieruń, 2020-10-12)

#95701

Od 4.08.2020 jestem mama. Moja ciaza trwała w czasie pandemii. Rodziłam sama. Tata poznał córkę po 3 dniach. W ciazy martwiłam się tylko o to żeby nie urodzic za wcześniej bo odebrano by mi mój Skarb!

Joanna Karpińska (Warszawa, 2020-10-12)

#95702

sama jestem matką wcześniaka i uważam,że wszelkie procedury medyczne nie zastąpią kangurowania, ciepła matki, czy naturalnego karmienia w procesie wyprowadzania noworodka ze wcześniactwa.

Agnieszka Zdrojewska (ŁÓDŹ, 2020-10-12)

#95721

Jestem mamą. Nie wyobrażam sobie, żeby nie było mnie przy moim dziecku tuż po porodzie. Nie wyobrażam sobie, żeby nas rozdzielono na rak długi czas.

Marta Pijorek (Dąbrowa , 2020-10-12)

#95725

To obowiązek zminimalizować traumy i stres Dzieci

Katarzyna Sidor-Iljaszuk (Lublin, 2020-10-12)

#95727

Jestem mamą trójki dzieci 8 nie wyobrażam sobie ich w szpitalu bez mojej obecności, to nie ludzkie.
Niech Pan Bóg błogosławi wasze decyzje każdego dnia.

Katarzyna Godzisz (Zamość, 2020-10-12)

#95732

Podpisuje, ponieważ trzeba mieć w sobie choć trochę uczuć ludzkich miło tego co się teraz "dzieje" i pozwolić być obok dziecka jego rodzicom, matkom czy ojcom. NIE WOLNO ŁAMAĆ PRAW DZIECKA ANI PRAW CZŁOWIEKA!!!!!!!

Wiktoria Maćkowiak (Spławie , 2020-10-12)

#95735

Jestem mamą już 6-letniej wcześniaczki. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której przez kilka, kilkanaście tygodni nie mogłabym zobaczyć, przytulić mojego dziecka. To jest skandal. Te maluszki potrzebują dużo więcej kontaktu z rodzicem. Lepiej i szybciej się rozwijają kiedy są przytulne.

Wioleta Kuczerowska (Warlubie, 2020-10-12)

#95737

To mega ważne ❤️

Ilona Rykowska (Dolaszewo , 2020-10-12)

#95739

Moje dziecko leżało 6 tygodni na o dziale Wczesniakow i wiem jaka ważna była dla niego moja obecności i możliwość kamienia piersią.

Ania Bryndza (Andrychów, 2020-10-12)

#95741

Podpisuję, ponieważ sama mam trójkę małych dzieci i nie wyobrażam sobie żeby mnie z nimi rozdzielano w szpitalu.
Najmniejsze maluszki potrzebują swoich rodziców jak nikt inny. Błagam pozwólcie na to!!!!

Anna Łęcka (Jawiszowice, 2020-10-12)

#95752

Podpisuję, ponieważ mam świadomość jak ważna jest więź między rodzicem a noworodkiem oraz jak separacja wpływa negatywnie na rozwój dziecka.

Natalia Goc (Żnin, 2020-10-12)

#95762

Bliskość jest niezbedna do poczucia bezpieczenstwa.

Beata Mysiak (Lublin, 2020-10-12)

#95763

Jestem mamą i nie eyobrażam zostawić swojego dziecka samego w szpitalu!

Justyna Brosz (Tarnów, 2020-10-12)

#95765

Ponieważ to barbarzyństwo

Justyna Świetlik-Łagowska (RZESZÓW, 2020-10-12)

#95777

Jest to niedopuszczalne, aby dzieci i ich rodzice były rozdzielane.

Aneta Ryszkowska (Białystok, 2020-10-12)

#95788

Podpisuję, ponieważ uważam, że rozdzielanie noworodków z matkami jest nieludzkie, utrudnia a czasem wręcz uniemozliwia zbudowania tej najwazniejszej więzi pomiędzy matka a dzieckiem i powoduje traumę zarówno u rodziców jak i dzieci, a przede wszystkim dzieci.

Justyna Ofczarska (Ożarów Mazowiecki, 2020-10-12)

#95795

Podpisuje się bo nie wyobrażam sobie by moje dziecko zostało po porodzie zabrane. Bo mamy pandemię.Co każda matka może wtedy czuć,a maleństwo nie może być pozbawione bliskości matki.

Diana Mycek (Komorów 231 ,36-110, 2020-10-12)