Pandemia COVID-19. Walczymy o porody rodzinne! PETYCJA
Komentarze
#806
Podpisuję ponieważ 2 miesiące temu rodziłam i nie wyobrażam sobie rodzić bez partnera który okazuje ogromne wsparcie samym faktem, że jest przy mnie. Położna była oczywiście , ale nie była ciagle , dopiero przy akcji porodowej była cały czas. Do tego czasu miałam czas na psychiczne przygotowanie się, pomoc ze strony partnera przy skurczach, masowanie przez partnera, aby uśmierzyć ból. Wymieniać mogłabym tak bez końca.Uważam, że ogromnie potrzebna jest osoba towarzysząca - partner, mama, tata, siostra, ciocia - ktokolwiek. Ważna jest obecność naszej bliskiej osoby.
Weronika Horodejczuk (Stare Babice, 2020-03-30)
#811
Podpisuje, ponieważ sama zaraz rodze drugie dziecko i nie wyobrażam sobie braku wsparcia bliskiej mi osobyPaula Warszawska (Kowary, 2020-03-30)
#813
WHO dalej rekomenduje porody rodzinne pomimo pandemii, ape przy zachowaniu dodatkowych środków bezpieczeństwa.Daniel Pakuła (Warszawa, 2020-03-30)
#815
Oczywista sprawa.Natalia Król (Wrocław, 2020-03-31)
#828
Zgadzam się z autoremDorota Rudzińska (Piaseczno, 2020-03-31)
#837
Nie wyobrażam sobie jaka traumę przeżyło moje dziecko będąc same w szpitalu.Magdalena Socha (Prochowice, 2020-03-31)
#849
Zgadzam się z tym postulatemMonika Pierko-Przybył (Rychlik, 2020-03-31)
#858
za niedługo rodzę, zależy mi na tym żeby mój narzeczony był obecny podczas porodu.Monika Jakubowska (Przemyśl, 2020-03-31)
#860
Będę rodzic w sierpniu i Nie6 wyobrażam sobie aby mój mąż zobaczył dziecko dopiero po 3 dobachKlaudia Kozak (Pszczyna, 2020-03-31)
#861
Mam niedługo termin porodu i tak samo ja jak i mój mąż nie zgadzamy się na zaistniałą sytuację. WHO dopuszcza porody rodzinne z zachowaniem procedur bezpieczeństwa. Osoba towarzysząca może mieć założona maseczkę i rękawiczki. To jest bezsensowne odbieranie praw ojcu, które nic nie wnosi bo rodzina i tak mieszka razem i ma ze sobą kontakt cały czas.Patrycja Głowacka (Warszawa, 2020-03-31)
#866
Niedługo rodzę i nie wyobrażam sobie że ojciec dziecka zobaczę je dopiero po paru dniach ani nie będzie mógł mnie wspierać po porodzieKinga Jabłońska (Brwinów, 2020-03-31)
#868
Podpisuję, ponieważ za chwilę będę w terminie porodu i nie zgadzam się na pozbawianie ciężarnych praw do porodów rodzinnych, w sytuacji gdy inne kraje mimo tego samego zagrożenia wirusem, nadal zezwalają na porody rodzinne z zachowaniem szczególnych środków ostrożności.Elżbieta Andruszkiewicz (Sokółka, 2020-03-31)
#872
Podpisuję, ponieważ sama będę rodziła w kwietniu 2020 r.Paulina Czyżewska (Warszawa, 2020-03-31)
#875
uważam że to słuszne.Wojciech Zielinski (Warszawa, 2020-03-31)
#876
Nie wiem kiedy wszystko wróci do normalności, rodze w sierpniu. Jeżeli ojciec dziecka jest zarażony, a ja z nim mieszkam to też jestem więc to i tak nie zmniejsza ryzyka. Nie chodzi o wpuszczanie wszystkich którzy chcą zobaczyć po urodzeniu dziecko tylko o tą 1 osobę która w tym ciężkim okresie (nie mówię tylko o porodzie) wprowadzi troszkę normalności.Agnieszka Czubała (Katowice, 2020-03-31)
#878
Nie wyobrażam sobie jak można odebrać kobiecie największe wsparcie w postaci osoby towarzyszącej w tak cudownym ale i wyczerpującym przeżyciuAnna Wojtych (Nowa Sól, 2020-03-31)
#880
Termin porodu kwiecień 2020Sylwia Kaleta (Kielce, 2020-03-31)
#881
Mój planowany termin porodu to 8 maj i chce rodzic wspólnie z mężem.Ewa Krol (Silniczka, 2020-03-31)
#885
Będę rodzić w maju 2020Jagoda Nieradko (Zgorzelec, 2020-03-31)
#888
Jestem przyszła Mamą i nie wyobrażam sobie wsparcia męża w tym tak wyjątkowym, trudnym i emecjonujacym momencie Naszego życia.....Karolina Kosewska (Warszawa, 2020-03-31)
#891
Nie wyobrażam sobie by mój mąż zobaczył synka dopiero przy wyjściu ze szpitala, jest to przykre i bardzo przygnębiające.. Przecież jesteśmy domownikami, mieszkamy razem, wszystko robimy razem...Klaudia Klonowska (Sulęcin, 2020-03-31)
#897
Bo to konieczneAleksandra Jatczak (Warszawa, 2020-03-31)
#900
Narodziny są bardzo ważną częścią życia zarówno dziecka jak i rodziców i uważam, że podczas owego czasu zarówno matki (które rodzą) jak i ojcowie powinni przy nim byc. Zarówno by doświadczyć tego jak i wspierać partnerkę w „ciężkiej walce”.Marcin Rzymek (Luboń, 2020-03-31)
#910
Obecność partnera, czy to przy porodzie, czy po nim, jest niezwykle ważna dla całej rodziny. Dodatkowo personel szpitalny nie jest w stanie wykonywać wszystkich swoich obowiązków i jednocześnie pomagać kobietom, przy prostych czynnościach, które zazwyczaj wykonuje partner rodzącej.Katarzyna Siekierda (Warszawa, 2020-03-31)
#917
Podpisuje, ponieważ uważam że to ogromne wsparcie dla kobiety rodzącej, a nie widzę sensu braku tej możliwości bo jeśli mąż jest chory to ja przecież też. Czy ktoś przed porodem robi mi test? Nie! Więc w najgorszym przypadku kobieta może rodzić bez męża, zarażać personel i wszystkich napotkanych. Bardzo proszę o przywrócenie porodów rodzinnych, to wyjątkowa chwila... dlaczego ojciec dziecka ma je zobaczyć dopiero, w najlepszym przypadku po dwóch dobach i to przed szpitalem.Aneta Głuszcz (Warszawa, 2020-03-31)
#924
Chcę uczestniczyć przy narodzinach swojego syna.Wiktor Syrotin (Warszawa, 2020-03-31)
#929
jestem w ciąży i chcę aby mąż mógł mi pomóc po ccIza Gos (Warszawa, 2020-03-31)
#931
Wstrzymanie porodów rodzinnych jest wbrew zaleceniom WHO.Agnieszka Sadowska-Konczal (Poznań, 2020-03-31)
#935
Nie wyobrażam sobie porodu bez męża.Agnieszka Puka-Gałek (Bochnia, 2020-03-31)
#936
Też zostanę ojcem i nie mogę udzielić wsparcia jakiego moja żona potrzebujeRoman Gabryś (Kraków, 2020-03-31)
#944
Jako przyszła mama (maj 2020) pragnę uczestniczyć w tym pięknym i niezwykle trudnym wydarzeniu jakim jest poród razem z mężem.Małgorzata Mika (Marklowice, 2020-03-31)
#957
Chce rodzic z mezemJoanna Golbiak (WarsAwa, 2020-03-31)
#961
Jestem w ciąży, chcę rodzic z partnerem, nie zgadzam sie na łamanie wytycznych WHO.Julia Baster (Kraków, 2020-03-31)
#969
Ponieważ moja żona jest w ciąży i ma termin na sierpieńMariusz Adamek (Dąbrówka, 2020-03-31)
#970
Tak jak wiele innych kobiet zostałam postawiona przed faktem samotnego porodu, bez możliwości wsparcia i dodatkowej opieki, przed faktem że ojciec dziecka będzie wykluczony w tym wyjątkowym dniu. Obecnosc osoby towarzyszącej może odciążyć też personel z drobnych pomocy kobiecie rodzącej. Mówimy tu o jednym dniu porodu , nie o codziennych odwiedzinach, więc ryzyko przeniesienia wirusa przez osobę towarzyszącą jest takie samo jak w przypadku samej rodzącej. Moim zdaniem odwołanie porodów rodzinnych jest lekko nielogiczne.Karolina Chorąży (Białystok, 2020-03-31)
#975
Spodziewam się pierwszego dziecka i tylko mąż jest wstanie zapewnić mi odpowiednie wsparnie psychicznie podczas porodu.Weronika Manikowska-Górska (Poznań, 2020-03-31)
#978
Kobiety powinny mieć podczas porodu oparcie w kimś im zaufanym. Moim zdaniem jest to kluczowe do prawidłowego przebiegu porodu.Monika Uberman (Gorliczyna, 2020-03-31)
#984
Jestem w ciąży. Nie wyobrażam sobie porodu bez narzeczonego. Moja psychika jest zbyt słaba.Weronika Jakubczyk (Białogard, 2020-03-31)
#988
Matka i ojciec mają ten sam status epidemiologiczny. Dlaczego ojciec nie może uczestniczyć w porodzie?!Katarzyna Świtecka-Szymańska (Wrocław, 2020-03-31)
#991
Jestem w ciąży i chcę, by mój mąż był obecny przy porodzie, a obecny zakaz jest niezgodny z zaleceniami WHO i zwyczajnie nieludzki.Kinga Kaźmierczak (Łomianki Dolne, 2020-03-31)
#993
Jestem zainteresowana tematem.Angelika Lachendro (Wieprz, 2020-03-31)
#997
Obecne obostrzenia nie są w pełni uzasadnione, a obecność bliskiej osoby i jej realna pomoc fizyczna i emocjonalna mogą zdecydowanie zminimalizować konieczność stosowania zbędnych procedur medycznych, co byłoby korzystne i dla matki i dla dziecka w perspektywie krótko- i długoterminowej.Katarzyna Mikunda (Warszawa, 2020-03-31)