O refundację skutecznych leków w rzadkich nowotworach szpiku


Gość

#76

2015-10-22 18:06

dlatego że nie jest mi obce zdrowie człowieka

Gość

#77

2015-10-22 18:36

Ponieważ, obchodzi mnie dobro drugiego człowieka i ważne jest dla mnie zdrowie innych.

Gość

#78

2015-10-23 18:20

bliskie mi osoby zmagają się z chorobą nowotworową

Gość

#79

2015-10-23 18:24

pragnę pomagać chorym

Gość

#80

2015-10-25 15:27

Mam w rodzinie chorą na mielofibrozę

Gość

#81

2015-10-25 15:29

w rodzinie jest osoba chora na mielofibrozę

Gość

#82

2015-10-25 19:12

Petycje podpisałem dlatego że życie jest najcenniejszym darem ,każdy ma prawo do życia i do leczenia bez wyjątku.

Gość

#83

2015-10-26 17:13

Nowotwór to choroba, która nie tylko niszczy ciało ale również psychikę człowieka.Taką osobę należy wspierać w walce o życie , nie może zostać sama. Jeżeli jest możliwość skutecznego leczenia rzadkich nowotworów szpiku, to trzeba wszystko zrobić , by taki lek był w zasięgu ręki chorego.On nie zawsze może go zakupić i nie ma siły zbierać pieniędzy,dlatego uważam, że należy refundować takie leki.

Gość

#84

2015-10-26 18:14

Czy osób starszych nie warto już dobrze traktować, czy z czystym sumieniem można skazywać ich na powolne umieranie. Popieram to z wszystkich sił bo może kiedyś nam też będzie to potrzebne.

Gość

#85

2015-10-27 17:22

Bo na rzadkie choroby lub ich odmianę nikt nie zwraca uwagi.

Gość

#86

2015-10-28 16:24

Na prośbę koleżanki chorego na nowotwór szpiku

Gość

#87

2015-10-29 08:22

Bo karzdy zasługuje na to aby żyć

Gość

#88

2015-10-29 15:31

Jesteśmy w średniowieczu.
To musi się zmienić
tomek

#89 Re:

2015-11-04 19:20

#5: -  

 mam 33 lata i dwa lata temu przypadkiem podałem sie badaniu krwi. wykryto u mnie 1,2 mln płytek krwi. Po badaniach i udziale w programie badawczym nad nowym lekiem biorę również Tromboreduktin (5 tab.) Jest dobrze teraz i musziałem się nauczyć z tym żyć że mam coś w sobie.


Gość

#90

2015-11-10 02:36

Dlatego,że sama choruje na nadplytkowosc samoistna.

Gość

#91

2015-11-22 20:45

Od 8 lat choruję na nowotwór i wiem jak trudno jest żyć nie mając właściwego i pełnego wsparcia.

Gość

#92

2015-12-05 19:52

walczmy o nasze zdrowie

Gość

#93

2015-12-27 15:00

Podpisałam ta petycje z uwagi na dramat ludzi chorych,wszystkim sie nalezy dostep ulatwiający leczenie godne na miare człowieka

Gość

#94

2016-01-07 22:40

Witam,podpisałam tą petycję ponieważ też mam nowo te szpiku (nadpłytkowość samoistne zespół von willebranda oraz oponiak

Gość

#95

2016-01-10 11:19

Jestem lekarzem który leczy pacjentów z mielofibrozą ,a jednocześnie sama na nią choruję. Brak dostępu do nowoczesnej terapii skazuje pacjentów i mnie na cierpienie i śmierć.

Gość

#96

2016-01-23 12:51


Jestem chora na mielofibrozę.

Gość

#97

2016-02-04 13:41

Jestem chora na mielofibrozę - leku nie ma ,dawcy szpiku nie ma
jest jeszcze nadzieja .
#98

#98 Petycja

2016-02-06 09:59

Nie poddajmy się i nie rezygnujmy z takich petycji, może to w jakimś stopniu zmusi naszą władzę do jakichkolwiek zmian.Zapewne i w ich rodzinach są przypadki choroby krwi,może warto założyć stronę ogólnie dostępna na której każdy może przeczytać o naszych problemach,każdy może się wypowiedzieć ,otwarte forum .Niech wszyscy zobaczą jakie mamy problemy,niech każdy się wypowie,może zobaczą to odpowiednie osoby które będą w stanie nam pomoc.Modlę się każdego dnia o ludzi którzy przeżywają to co my,boją się ale też cieszą się z tego co mają.Za wsparcie rodzin i ich miłość bo to dla nich walczymy o nasze zdrowie,by kochać i być kochanym.Trzymam kciuki za wszystkich i pozdrawiam serdecznie.Podpisuję się w 100% pod petycjami które mogą nam pomóc.Chora na nadplytkowosc samoistne.

Bella

#99 Re:

2016-02-08 13:17

#17: dona -  

 Podzielam Pani zdanie, ja mam 43 lata i choruję na nadpłytkowość samoistną. Brałam przez 3 lata Acard ale dostałam krwotoku wewnętrznego i ledwo to przeżyłam w ubiegłym roku. Teraz dostaję Apo-clodin ale przed nim muszę brać osłonowo controlog bo znowu grozi mi krwotok z żołądka. Zamiast to zacząć leczyć to dają leki profilaktyczne które rozrzedzają krew i przy tym uszkadzają moje organy. Nie wiem jak długo jeszczę będę żyć. Mam ciągle nadzieję że dostanę lek który zatrzyma rozwój choroby. Bo tak jak każdy chcę żyć i mam do tego prawo!!!!


Gość

#100

2016-02-15 00:29

To niewyobrażalne, że Polski Rząd "segreguje,, ludzi na tych co mają żyć i na tych, którzy przez nich skazani są na szybką śmierć. A sami krytykują stosowaną niesprawiedliwość przez innych.
Wszyscy ci co o tym decydują są zapewne zdrowi ( czego im oczywiście życzę ) ale gdyby spotkało ich takie nieszczęście to zapewne zmieniliby zdanie. Dlaczego tak rozdzielane są wypracowane pieniądze całego społeczeństwa, że nie starcza na leki dla potrzebujących a są na wysokie wynagrodzenia, dodatkowe luksusy i na mniej ważne rzeczy bez których może się Państwo Polskie i elity rządzące obyć wiedząc, że ratuje się ludzkie życie. Przecież najważniejszy jest człowiek.
Z ust posłów i senatorów wybranych przez nas słyszymy w różnych wypowiedziach, które potrzebne są im do załatwiania SWOICH spraw, że każde działanie, które może uratować nawet jedno ludzkie życie to nasz obowiązek. I CO DLACZEGO NIE RATUJECIE !!!!!!!!
I JAK SIĘ Z TYM CZUJECIE ZDROWI RZĄDZĄCY MAJĄC NA SUMIENIU LUDZKIE ŻYCIE ???????????