Przeciwko szkalowaniu osoby Łowczego Miejskiego w Szczecinie

#22: Paulina -  

 chętnie przeczytam materiały źródłowe, jakimi Pani dysponuje. Czy są to może wyroki sądowe? A może dokumenty urzędowe? Może zatem publikacje naukowe? Wydaje mi się, że na tym zamyka się krąg materiałów źródłowych, które powinny w tej dyskusji być uważane za decydujące

#25: A ja rozumiem - Re: Re: Re:  

Nie jestem przekonana, czy jakakolwiek opinia może stanowić podstawę do ciężkich zarzutów, jakie są przytaczane w tej dyskusji przeciwko Łowczemu. Jestem człowiekiem, który nie zwykł w poważnych kwestiach żartować. "Przykłady opinii", o których Pan/Pani wspomina, nie są dla mnie żadnym wyznacznikiem. 

P.S.
 "pozytywne opinie" to Pana/Pani cytat, z poprzedniej wypowiedzi, nie zaś moje słowa. Jak już zaznaczyłam, opinia to nie jest dla mnie podstawa do zniesławienia kogoś, szczególnie opinia podparta argumentem ekonomicznym. 

 Przyglądam się temu z boku i wydaje mi się że nawet średnio inteligentna małpa załapałaby w czym jest problem i powód całego zamieszania  - kasa i zawiść. Zrozumiałe jest chyba, ze osoba która przegrała przetarg z rożnych przyczyn m.in  zbyt wysoka oferta oraz niespełnienie warunków przetargu mm.in brak udokumentowanego doświadczenia nakręca spiralę nienawiści, pomowień i kłamstw.  Do tego cala rzesza ekoterrorystow stojąca za tym kmiotkiem który uważa ze wszystkie rozumu zjadł , którzy jedyne co portrafia to udostępnić kłamstwa nieweryfikujac czy to prawda. Takie czasy. Czasy lemingów którzy wierzą we wszystko co przeczytaja.  Mam jedynie nadzieję, że czas zweryfikuje kto jest tym dobrym... A głoszenie światu ze ktoś jest ten zły , niszczenie dobrego imienia i oskarżanie o układy bo nie wygrało się przetargu na wymarzoną kasę jest poniżej dna.  

#18: posrednik zwierzecych dusz - Re: Re: Re:  

Pani wyksztalcona tego nie pisala tylko kolega trzezwo myślący który również jest wyksztalcony ale się nie pierdzieli i zniża do Pani poziomu. Powodem, że sie zniżania nie musi byc brzydkie slowo z Pani strony a cala agresja i chcec oczerniania niewinnych osob trzecich. Wstydz sie kobieto! Masz pretensje do Łowczego to pisz do niego a nie jego rodziny!!! 

#8: Melka -  

 Hahha! Taak. Kudawski bedzie bral każdego jednego dziczka biednego. Zrobi dla nich 1000 zagrod... pozniej oczywiscie bedzie problem bo bedzie trzeba dawac tysiace zlotych na ich dokarmianie i utrzymanie osrodka bo przeciez te biedne dziczki nie dadza sobie same rady... zaraz oprocz socjalizmu dla ludzi będą zaislki dzikowe bo im sie przeciez tez należy. Prawda jest taka ze musi byc czlowiek ktory pomoze zwierzakowi ale jak trzeba to odstrzeli! Ludzie trzeba się z tym pogodzić !!

Kolega łowczego z AR szczecim, mieszkający lilkaset kilometrów od Szczecina, który NIGDY nie był w Wielgowie napisał petycje w obronie kolesia. To co się dziwić, że żony prominentnych urzędników UM czyli p. K podpisują. Kolesiostwo kwitnie :) dziwię sie jedynie, że człowiek potrafi tak się zeszmacić. Notabene tak jak Dorata Gałecka, która jak w/w  nigdy nie była w Ostoi a jet kolezanką Rysia,

Ktoś, kto piastuje takie stanowisko, bawi się w taką dzieciniadę? Jest pan niepoważny. Wstyd, że tacy ludzie pracują dla Szczecina. Dokumnty nie kłamią!

#29: Falco rusticolus - Zwykła zawiść 

 oj Rysiu Rysiu teraz to masz robotę, siedziec przed netem i odbijac piłeczke ... niestety ilosc negatywnych opinii na Twoj temat powala nie tylko Ciebie samego...przerosła najśmielsze oczekiwania ... miłego lajkowania siebie samego, tylko nie zapomnij rozliczyć się z kolegami (stare czasy)

#26: Malwina - Re:  

Decydujące są umowy i ich zakres, oraz dokumenty, które przedstawia Pan Czeraszkiewicz. To, że  w Szczecinie w roku 2011 nie mieścił się gminny ośrodek rehabilitacji zwierząt na który łowczy pobierał znaczną liczbę pieniędzy z budżetu miasta, To, że w swych raportach umieszacza w róznych latach te same zdjęcia tych samych zwierząt, którymi rzekomo się zajmował a nawet zdjęcia uratowanych zwiąrząt z "Dzika Ostoja". Nie rozlicza się poprawnie z utylizowanych zwierząt i nikt w liczbach nie wie ile ich było. Słowo "kilkanaście" nie jest satysfakcjonujące. Wygłasza oświadczenie, w którym utrzymuje, że dzika zabił sprawdzając uprzednio, że ma złamaną żuchwę mówi, że dwóch psów nie wypuszczał i nie ma możliwości by jednen z nich pogryzł kota. A potem świadek naoczny, który wezwał Łowczego na interwencje wszystko to obala. Mówiąc, że wypuścił dwa psy nad którymi nie panował a do dzika nie podszedł zabijając go z daleka. Kota zostawił a ten z powodu pogryzienia zdechł. Dochodzi do tego fakt, że z umów z Panem Czeraszkiewiczem nie da się w żaden sposób odwołać, akurat te są tak skonstruowane, że nie przewiduje tego regulamin. No i na sam koniec poświadcza nieprawdę. Ujawnia się te nieprawidłowości a potem w następnym przetargu znowu UM go wybiera. Gdzie w tym logika?

To są dla mnie dokumenty źródłowe, które każdy z nas po odrobinie wysiłku może sobie przejrzeć. Tu proszę link do zestawienie umów z Panem Czeraszkiewiczem w latach 2010-2013.

Tylko w roku 2010 było to ponad 275 tys zł. A jak stwierdziły osoby broniące Pana Czeraszkiewicza współpracuje z miastem od 10 lat więc proszę sobie wyobrazić skale tych kwot.

facebook.com/459647790774706/photos/   pcb.652107398195410/652107034862113/?type=3&theater

(link podzielony na dwie części ze względu na przekraczającą liczbę znaków możliwych do opublikowania)

I na koniec zła dla Państwa informacja, nie każdy myśliwy zgadza się z tym co się dzieje. I wiem od naocznych świadków jak wygląda odłów dzików przez tego Pana, zleca to innym myśliwym, którzy mają za to mięso. Czysty zarobek. A dziury w drogach jak były tak są, szkoły są zamykane w Szczecinie, oświetlenia na niektórych ulicach brak, chodników niestety też, brak dofinansowania do akcji społecznych, sylwester w Szczecinie to zawsze porażka, kładki nad torami w opłakanym stanie, dofinansowanie do szkoleń dla mieszkańców bezrobotnych są tragiczne, mieszkań komunalnych zawsze za mało..... Ale nie dajmy jednemy z naszych się dorobić. I to miast wygląda jak wygląda. Bardzo "dziękuję" za to ludzą Waszego typu.

I znowu podkreślam, że na temat zwierząt się nie wypowiem bo się na tym nie znam. Więc publikacje naukowe nie wiem jak mają się do nieprawidłowości, które opisuje.

Wszystkich broniacych Pana Łowczego zapraszam na posiedzenie Komisji Rady Miasta.Przygladam się całej tej farsie.Jeszcze dwa tygodnie temu z cała pewnoscia stwierdził bym że Pan Kudawski poprostu walczy bo przegrał przetarg.Jednak prawda jest inna.Błedy Pana Czeraszkiewicz są powalajace tak jak błedy jego kolegi Pana Norberta Starzyka.Pan Kudawski ma racje że obaj Panowie poswiadczaja nieprawdę  w celu wyłudzeń korzyści majatkowych.Miałekm kiedys okazje spotkac Pana Starzyka prosząc o pomoc dla rannego Grzywacza.Pan starzyk przyjechał jednak pomocy mi odmówił bo stwierdził że to tylko gołąb.Kazał mi się go pozbyc.Pamieta Pan Panie Starzyk.Spotkalismy sie koło Starego Czarnowa, restauracja Czarny Bawół.Jedyne co Pan potrafi to dać wizytówke i robic dobra mine do złej gry.

#24: Diana Czeraszkiewicz - Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów ~Stanisław Lem 

 "przedstawiając go w fałszywym świetle, żeby dobrać się do jego posady" a to tatus ma już stałą posadę?

"To co WMÓWIONO osobom trzecim o Ryszardzie Czeraszkiewiczu prawdopodobnie jest procesem nieodwracalnym" nie tylko nieodwracalnym ale roznosi się jak reakcja jądrowa

"W Urzędzie Miasta nie ma ŻADNYCH powiązań rodzinnych" oczywiście nikt nie pisał o rodzinnych powiązaniach tylko kolesiostwu

"Gdyby źle wykonywał swoją pracę z pewnością byłby rozliczony i skrytykowany przez swojego pracodawcę, który widzi jego dokonania we wszystkich raportach" no właśnie o te raporty chodzi m.in. bo przecież pisze w nich to co chce, zeby czytano a co robi na prawdę to inna sprawa

#16: Podłe bab y - Re: Re:  

#16: Podłe bab y - Re: Re:  

 Sam sobie obnizasz poziom analfabeto !!!

Najpierw do szkoły i nauczyć się ortografii, a później możesz ublizac miłośnika zwierząt. Bo jak narazie widać jesteś tepym sadysta:)

#31: Taka prawda - Re:  

 nie no lepiej dawać tysiące złotych Łowczemu na karmienie ptaków, którym ani ziarenka w czasie umowy nie dal ...ale teraz kiedy doopa sie pali, całe sesje zdjęciowe z ptakami rozkleja po internecie ... a juz hitem są stare zdjęcia wklejane jako bierzące interwencje.....ostatnio p. Czeraszkiewicz zajmujący sie promocja w PZŁ spotkał sie z dziecmi na karmieniu dzikich zwierząt, próbując sie wybielic pod publike....jak PZŁ moze w ogóle trzymac w swoich szeregach takiego człowieka? Gdzie ETYKA łowiecka kogos kto przyjezdzajac ratowac dzika, zabija go a potem jego pies smiertelnie rani kota? A przepraszam dzik sie jeszcze ruszał jak zeznał Pani, więc strzelił tak niecelnie, ze tylko ranił dzika, który zdychał w meczarniach

Należało by się jeszcze spytać łowczego co się stał z ziarnami kukurydzy zakupionej przez U.M. (było to chyba w roku 2012 lub 2013) w celu dokarmiania zwierząt w okresie zimowym.

Kukurydza była przechowywana w leśniczówce "biała"  koło J. Głębokiego.

Leśnicy wtedy tam pracujący oriętuja się dokładnie o co chodzi- może któryś zdradzi rąbka tajemnicy ?

Z tego co wiem w tym okresie dużo kukurydzy od łowczego zakupiło koło Jeleń.

#1: Dawid - Nie wiem na ile wiarygodne jest stanowisko wyrażone w petycji... 

 Już niech się lepiej p.Czeraszkiewicz bardziej nie pogrąża, bo to co wypisuje przyprawia o mdłości..Jaką konkurencją są dla niego starsze osoby, mieszkanki dzielnicy, które naraził na stres ogladania beztialskiego mordowania mlodego zdrowego dzika i rozszarpywania kota przez jego psa.Po tych przeżyciach nawet jakby dzik wszedł im do domu, nie będą interweniować. Czy my mieszkańcy Szczecina nadal mamy na to patrzeć i godzić, żeby nasze dzieci oglądały mordowanie zwierząt ! Czy mamy narażać nadal nasze rodziny i zwierzęta na niebezpieczeństwo !

Nigdy tej petycji nie podpiszemy ! Niech sobie szuka głupich wśród swojej rodziny i takich samych złych ludzi jak on:) Bo stare przysłowie mówi, kto nie lubi zwierząt ten jest złym człowiekiem !!!

#32: black lady - Petycję napisał Piotr szydłowski, który nigdy nie był w Wielgowie! 

 Kornelia Silka - Twój kulawy styl jest jedyny w swoim rodzaju ;-) nawet ślepy by go rozpoznał  :-) Dlaczego chowasz za pseudonimem w dodatku tak obciachowym - do "black lady" brakuje Ci tyle ile brakuje pastowanemu kabanowi do dzika ;-) Przepraszam za te poufałości ale znamy się przecież ze 25 lat. Jak widzisz ja nie usuwam żadnych komentarzy. Nie będę z nikim dyskutował bo, jak sądzę, każdy kto tutaj zostawił swój wpis ma ugruntowane zdanie o przedmiocie  sporu.  Zapewne lepiej dla Ryszarda byłoby zostawić tą zaszczytną-inaczej funkcję. Jestem pewny, że każdy następny Łowczy Miejski będzie musiał wcześniej niż później zetknąć się z atakiem na swoją osobę z prostego powodu: sama nazwa stanowiska wskazuje, że jest to praca związana z łowiectwem. Myślę, że większość krytykujących (w niewybredny sposób) osobę Ryszarda Czeraszkiewicza czyta tekst "łowczy miejski" ale rozumie ten tytuł jako "ratownik zwierzęcy". I w tym cały problem. Następny Łowczy, w dniu w którym będzie musiał dokonać eutanazji (obojętnie czy za pomocą karabinu czy też morbitalu) na jakimś nieszczęśliwym połamańcu zostanie opluty przez dzisiejszych miłośników zwierząt i ogłoszony Nowym Mordercą. To samo czeka każdego następcę , kiedy w wigilię bożego narodzenia lub pierwszy dzień świąt wielkanocnych, o godzinie drugiej w nocy odmówi przyjazdu do kawki czy sierpówki która właśnie kona pod drzewem bo zeżarła spleśniały chleb (wysypany zresztą przez miłosników dokarmiania ptaków). Tak jak już parę osób wcześniej napisało pod moją petycją, prawdziwym problemem nie jest Ryszard Czeraszkiewicz ale zaściankowe, zakłamane, niewykształcone społeczeństwo, które wykazuje swoją energię i zapał jedynie w publicznym lżeniu i pomawianiu każdego kto śmie odbiegać od politycznie poprawnego wizerunku "porządnego obywatela". A obecnie, w oczach miastowych miłośników żaden łowczy czy myśliwy nie pasuje do takiego wizerunku. Nie rozmawiałem, nie uprzedzałem ani nie konsultowałem z Ryszardem tego, że napiszę tą petycję. Być może jest na mnie zły za to - nie wiem. Osobiście doceniam go zarówno jako zwyczajnego człowieka jak i fachowca- biologa. Wstawiłem się za obroną jego imienia ale nie za obroną funkcji jaką wykonuje. Nie zrobiłem tego ze względu na "kolesiostwo" ale ze względu na zwykła przyzwoitość. To samo bym zrobił w stosunku do każdego innego człowieka opluwanego bezkarnie przez anonimowy tłum.

#43: kik - Re: Nie wiem na ile wiarygodne jest stanowisko wyrażone w petycji... 

Dzieci przepraszam co jedzą? Tylko sałatę i pomidory? Chyba dojdzie kiedys do nich, ze kurczaka na niedziele też się zabija. Najlepiej wychowajmy dzieci na totalnie oderwane od rzeczywistości. Że mięso jest z fabryki mięs do której nie zaglądamy. Wspieram p.CZeraszkiewicza bo mam dosyć słuchania o durnym kocie... zaraz będzie przepis, że jak przejade takowego na drodze to bedzie mi groziła odpowiedzialność karna do lat 3 za brak ostrożności a jak nie wyjde z auta żeby zobaczyć jego placka to kara za nie udzielenie pomocy?! Nikt tamtego kotka nie widział, cała krytyka i pozwy na podstawie słów jakiejś kobieciny?

PS: Widzę, że najwięcej do powiedzenia mają ludzie z miasta - Ci którzy mieszkają w blokach a na spacery chadzają do parków. Jakoś ludzie z Lubieszyna, Mierzyna, Dobrej się nie skrża i nie krzyczą STOP zabijaniu dzików! Dlaczego? Bo nam niszczą wszystko, plądrują trawniki, wywracają śmietniki, a czy dziecko zaatakują to nie wiem bo wole nie sprawdzać! Proszę się przejechać koło Urzędu Gminy Dobra przed zimą i zoabczyć jak wyglądają trawniki przy rondzie, jak wygladaja skarbimierzyce przy drodze. Mieszkają tam Szczecinianie - pracują i kształcą dzieci w Szczecinie, wyprowadzają się tam dla spokoju i proszę mi nie mówić, że to my nachodzimy ich tereny! Taki los człowieka skoro jest na szczycie łańcucha rozwoju to może osadzać się gdzie chce! Dziękuję dobranoc. 

#41: real - Re: Re:  

 Czuję się rozśmieszony. Pan ten jest taki śmaki owaki... zrobił to tamto sramto zabił tego tamtego "kotka, dziczka" - przecież zeznała tamta PANI !!! jejku najlepiej powierzmy losy naszej planety jednostce której należy bezgranicznie wierzyć  hmm czy tamta Pani jest Bogiem?     Rozumiem, że w lokalnym karmiku nie znalazła Pani paszy dla ptaków to też, nie zostały dokarmione?    Poza tym widzę, że mowa o starych zdjęciach, ja nie wiem jak można ocenić, że wkleja stare a nie bieżące zdjęcia jeśli osobiście profil obserwuje i istnieje on dopiero od miesiąca? Ciekawe skąd inne osoby wiedza ze zdjęcia są stare? Chyba już się gubię..

#40: kik - Re: Re: Re:  

 Nie wieże... ktoś wyzywa od analfabety a pożniej wali byk na byku. Porażka co za ludzie. Nie jesteście miłośnikami - jesteście jak plaga wariatów z klapkami na oczach - jak ekolodzy co chcą zieleni a tak naprawdę szukają interesu. 

#45: Szczecinianin z okolicy - Re: Re: Nie wiem na ile wiarygodne jest stanowisko wyrażone w petycji... 

#44: Piotr Szydłowski - Re: Petycję napisał Piotr szydłowski, który nigdy nie był w Wielgowie! 

 Panie Piotrze twierdzi Pan że Ryszard Czeraszkiewicz jest szkalowany i pomawiany i że wszystko to jest wyssane z palca.Pragne poinformowac ze zarówno ja jak i niektóre osoby mogllismy przez kilka lat wspólnie pracować razem z Ryśkiem.Wiemy jak interwencje ze zwierzetami wygladały i że chodziło głównie o kase a nie o dobro samych zwierząt.Łowczy miejski zaczął działać w Szczecinie od roku 2003 a ośrodek założył dopiero w roku 2008.Jak Pan myśli gdzie przez ten czas trafiały zwierzeta?Tak samo mozna powiedziec o latach 2010- 2014 kiedy to Rysiek nie posiadał żadnego ośrodka a brał pieniądze na jego prowadzenie.Prosze zapoznać sie z dokumentacja za nim przystapił Pan do założenia petycji.Dlaczego umowy były dzielone i zawsze odbywały sie bezprzetargowo, mimo że nawet ich podział przekraczał próg cenowy zapytania ofertowego.Nawet w ostatnim zapytaniu ofertowym możemy dopatrzec sie wielu nieprawidłowosci a powiem z pełnym przekonaniem w dokumentach mozna stwierdzić poswiadczenie nieprawdy w celu wyłudzenia korzyści majatkowej.Niestety z przykroscią musze stwierdzic ze przez ostatnie lata było wiele ataków ze strony Ryska na byłe osoby kiedys z nim pracujace. Z uporem maniaka Rysiek próbuje wmówic komuś wine.Ale jak to nie skutkuje a prokuratura nie stwierdza nieprawidłowosci zaczyna wnosic skarge na samego prokuratora.Gdzie tu jest logika?Równiez wiele raportów potwierdzających interwencje jest niedokładna i zawiera wiele nieprawidłowości.Dokumentacja zdjęciowa mija sie z prawda i nie dotyczy danego okresu.Rysiek wrzucajac zdjecia z 2006 r. do raportu z 2014r zapomniał o naszej wspólnej współpracy i ze nosnik tych zdjęc posiadamy, wiec kłamstwo ma krótkie nogi. Ale niech osądzą to organy ścigania oraz wymiar sprawiedliwości.

Przepraszam, do kogo i w jakim celu ta petycja? co to ma być, prośba o nie wyciąganie brudów pana łowczego na światło dzienne?

Petycja (z łac. petitio od czasownika petere 'prosić, żądać, wymagać')– pismo zawierające jakąś prośbę, kierowane do władz czy osób na wyższym stanowisku na przykład w sprawie likwidacji szkoły przez gminę w danej miejscowości. Petycję składa się bądź przedstawia. Ma ona większą szansę pozytywnego załatwienia sprawy wówczas, gdy zawarte w niej argumenty będą sformułowane jasno i przekonująco.

Zgodnie z ustawą petycja powinna zawierać:

• oznaczenie podmiotu wnoszącego petycję; jeżeli podmiotem wnoszącym petycję jest grupa podmiotów, w petycji należy wskazać oznaczenie każdego z tych podmiotów oraz osobę reprezentującą podmiot wnoszący petycję
• wskazanie miejsca zamieszkania albo siedziby podmiotu wnoszącego petycję oraz adresu do korespondencji; jeżeli podmiotem wnoszącym petycję jest grupa podmiotów, w petycji należy wskazać miejsce zamieszkania lub siedzibę każdego z tych podmiotów
• oznaczenie adresata petycji
• wskazanie przedmiotu petycji.    

To nie petycja, tylko jakieś żarty... autorom proponuję wyjść na spacer i zaczerpnąć parę głębszych oddechów.