Ratujmy sklepiki szkolne

Jacek

/ #14

2015-08-05 08:20

Znam ten temat bardzo dobrze, gdy wejdzie ta ustawa w tej formie żaden sklepik, nawet w dużej szkole nie ma szans na przetrwanie, efektem tego prawdopodobnie będzie spora ilość wypadków w drodze do szkoły lub w czasie przerw, kiedy dzieci w pospiechu kupując wode mineralną albo pączką bedą spieszyć się na lekcje, a wystarczyło w ustawie zaznaczyć takie wartości cukru w napojach aby wyeliminować colę i napoje energetyczne typu tiger czy red bull, oraz chipsy leys itp. w Szkołach na Śląsku  większość ajentów do takiego przepisy się dostosowała za zwyczajnym porozumieniem stron rodzice-dyrekcja-sanepid-ajent. Wszystko można dogadać, ale najwidoczniej pewnej grupie zależało na likwidacji sklepików i wzrostu liczby bezrobotnych. PSL myślało że jak wymusi na ajentach handlowanie tylko kefirem i owocami, to uratują polską gospodarkę, otóż Panowie z PSL zapraszam na naukę ekonomi i przedsiębiorczości, bo może i na rolnictwie się znacie,ale prawa rynku i wolnego handlu to dla was już wyższa szkoła mądrości. Pozdrawiam w imieniu sporej grupy przyszłych poborców zasiłków, dzięki wam PSL zamiast płacić pracownikom i opłacaż Zus oraz podatki będziemy pobierać zasiłek brawo.