Petycja ws. mieszkań zakładowych oddanych za darmo spółdzielniom

TEMIDA

/ #1537 Re: #1534 A próżnię wypełnią ... .

2012-07-24 20:21

#1536: Marcus - #1534 A próżnię wypełnią ... .

My się tam nie gniewamy. bo rozumiemy, że jak się chłop wkurzy, to czasem padają twarde słowa. BYLE BEZ PRZEGIĘĆ PANOWIE :)

Wspólnota, czy spółdzielnia to drażliwy temat. Większość ludzi boi się wspólnot, bo się ludzi nimim straszy.Sama znam taką wspólnotę , w której sąsiad na parterze nie chciał się zgodzić na remont dachu,  bo jemu na głowę nie kapie. Na szcęście we wspólnocie decyduje większość i głupota została przegłosowana.

W Polsce wspólnot przybywa. W każdym nowym budynku, który oddaje do użytku deweloper, powstaje przecież wspólnota,bo alternatywy nie ma. Tam gdzie budynki przejęła wspólnota od razu widać jej pieniądzę. Budynek moich znajomych w ciągu pięciu lat został wyremontowany od A-Z za własne pieniądze. Teraz ograniczyli fundusz remontowy do symbolicznej złotówki, żeby było na przyszłość jeśli się coś zapsuje. Wieżowiec wspólnoty kolegi w ciąg dwóch lat wyremontowany został na wysoki połysk. Dobrali tylko trochę kredytu na termomodernizację i w związku z tym, że go spłacają , utrzymują fundusz remontowy na dotychczasowym poziomie. Za dwa lata raty będa spłacone i przez kolejne trzydzieści lat fundusz remontowy  można ocniżyć.  Centralne ogrzewanie wyszło im w ostatnim sezonie rozliczeniowym w kwocie 2,34zł/m2  a ja w spółdzielni dwie ulice dalej płacę 3,70 zł/m2.

Myślę, że kłopoty z utrzymaniem infrastruktury są demonizowane przez zwolenników zachowania dotychczasowego stanu rzeczy, bo jeśli już w jakiejś okolicy powstają wspólnoty to  prowadzi je zwykle jeden zarządca i osiedle funkcjonuje bez okrzyczanych przeszkód.