Gdańsk Żabianka - zaprzestanie koszenia trawników w czasie suszy
Jako mieszkańcy Osiedla Młodych/Żabianka i członkowie Spółdzielni Mieszkaniowej Osiedle Młodycha i spółdzielni Mieszkaniowej Żabianka, stanowczo sprzeciwiamy się wydatkowaniu pieniędzy spółdzielni na koszenie trawy w czasie suszy.
Polska jest jednym z najbardziej ubogich w wodę krajów w Europie. Z roku, na rok, poprzez niedopowiednie zarządzanie zasobami oraz katastrofę klimatyczną, nasz kraj pustynnieje.
Statystycznie na jednego Polaka rocznie przypada ok. 1600 m3 wody, nawet trzykrotnie mniej niż w pozostałych krajach UE. Nasze zasoby porównywalne są z Egiptem.
Czy w Polsce jest susza?
W północnej i zachodniej Polsce są już obszary, gdzie wskaźnik wilgotności względnej spadł poniżej 30%, co oznacza poważne wyczerpywanie się zasobów wodnych zgromadzonych głównie zimą i wczesną wiosną. Na aktualną sytuację niekorzystnie wpływa również silny wiatr, który dodatkowo osusza warstwę przypowierzchniową gleby, szczególnie ważną dla roślin w trakcie trwającego sezonu wegetacyjnego. Dodatkowo, utrzymujące się dość wysokie wartości temperatury powietrza powodują zwiększone parowanie wody z gleby, rośnie również zagrożenie pożarowe. W północnej Polsce występują regiony, gdzie miesięczne sumy opadu w maju nie przekroczyły 15 mm, co świadczy o ogromnym deficycie wody.
Czemu koszenie w czasie suszy szkodzi zieleni?
Tak! Materiały możemy znaleźć nawet na sronach rządowych:
Natomiast w okresach intensywnej suszy, której w okresie letnim zazwyczaj towarzyszy wysoka temperatura powietrza, niskie koszenie trawnika prowadzi do nadmiernego pylenia z odsłoniętej powierzchni. Zbyt nisko przycięta nie rozkrzewia się, lecz zaczyna zasychać.
Wydaje się, że w takich warunkach, z jakimi mamy do czynienia w chwili obecnej, należałoby ograniczyć koszenie trawników do tych miejsc, w których jest to konieczne (np. ze względów bezpieczeństwa).
Dlaczego potrzebujemy trawy zamiast piasku?
To też lepsza retencja wody, bo więcej wody zatrzymuje się w miejscach, gdzie są głębsze korzenie, czyli nie leci wszystko do studzienek, które później wybijają, nie zalewa i nie wkurza kałużami.
Skoszona zbyt wcześnie trawa nie zdoła wydać nasion, co oznacza, że jej jakość i różnoroność będzie z roku na rok gorsza.
A co z kosztami?
Koszenie trawy to koszty, które płacimy zupełnie bez sensu, wręcz szkodząc przyrodzie i niszcząc zieleń.
Jako mieszkańczy i członkowie nie zgadzamy się z takim wydatkowaniem pieniędzy społdzielni i apelujemy i lepsze zarządzanie pielęgnacją zieleni na terenie osiedla.
Źródła:
https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/polska-pustynia-europy.html
https://swiatoze.pl/ubostwo-zaczyna-sie-od-wody-czyli-o-suszy-w-polsce/
https://agrometeo.imgw.pl/monitoring/susza_glebowa
https://www.gov.pl/web/susza/ogranicz-koszenie-trawy-w-czasie-suszy
https://stopsuszy.imgw.pl/susza-a-koszenie-trawy/
Magdalena Gill Skontaktuj się z autorem petycji