Zielona Góra - Winobranie bez Polskiego Związku Łowieckiego [petycja]
Prezydent Miasta Zielona Góra Marcin Pabierowski
Rada Miasta Zielona Góra
ul. Podgórna 22
65-424 Zielona Góra
Szanowny Panie Prezydencie, Szanowna Rado Miasta,
zwracamy się do Państwa z prośbą o zaprzestanie promowania myślistwa podczas Winobrania, tj. o wykluczenie stoiska Polskiego Związku Łowieckiego (PZŁ) z Jarmarku, jak również o zawieszenie zawodów „Winobranie” w strzelaniach myśliwskich – począwszy od 2025 roku. PZŁ, który od wielu lat jest stałym uczestnikiem Winobrania, promuje działania, częściowo opisane poniżej, budzące sprzeciw wśród wielu osób mieszkających w Zielonej Górze, jak również przybywających do tego miasta na Winobranie.
Obecność stoiska myśliwych na Winobraniu budzi wątpliwości w kontekście promocji wartości humanitarnych i ochrony środowiska. Takie stoisko, zamiast promować szacunek dla życia i natury, propaguje działania będące całkowicie sprzeczne z tymi ideałami. W dobie rosnącej świadomości ekologicznej i etycznej, eksponowanie w przestrzeni publicznej działalności związanej z polowaniem na zwierzęta jest nie tylko nieodpowiednie, ale wręcz szkodliwe.
My, niżej podpisani i podpisane uważamy, że żadne miejskie wydarzenie nie jest przestrzenią odpowiednią do budowania fałszywego, pozytywnego wizerunku PZŁ. Jednocześnie obecność stoiska PZŁ na Winobraniu jest naszym zdaniem równoznaczna z wyrazem akceptacji działań myśliwych przez miasto Zielona Góra, jej władz oraz organizatorek i organizatorów wydarzenia, jak również zaprzecza idei samego Winobrania. Poprzez petycję chcemy wyrazić naszą dezaprobatę wobec promowania łowiectwa w przestrzeni publicznej, szczególnie podczas wydarzenia takiego jak Winobranie, przeznaczonego dla szerokiej publiczności, w tym dzieci. Jako mieszkanki i mieszkańcy Zielonej Góry oraz osoby uczestniczące w Winobraniu uważamy, że w Zielonej Górze, tym bardziej podczas święta miasta, nie ma miejsca na promowanie aktywności PZŁ oraz fałszywego, jednostronnego przedstawiania konsekwencji ich aktywności jako akceptowalne, w tym:
Zabijanie zwierząt jako „zabawa” i „sport”: Polowanie często bywa przedstawiane przez myśliwych jako tradycyjna forma rekreacji lub „sportu”. Niemniej z etycznego punktu widzenia jest to wyłącznie sadystyczna forma „zabawy”, która polega na zadawaniu cierpienia niewinnym istotom, bez jakiegokolwiek racjonalnego uzasadnienia, bazującego na aktualnej wiedzy czy szeroko rozumianych potrzebach społecznych bądź ekologicznych. Polowania dla trofeów symbolizuje skrajny brak szacunku dla życia. Dla myśliwego zwierzę często nie ma żadnej wartości poza wątpliwie estetyczną, wynikającą z jego „dekoracyjnych” części. To sprowadza zwierzęta do poziomu przedmiotów, które istnieją tylko po to by zaspokoić ludzkie ambicje. Samo polowanie przyczynia się też do znaczącego zmniejszania się niektórych populacji, np. spośród 13 gatunków ptaków tzw. „łownych” prawie połowa jest zagrożona, a populacje wszystkich tych gatunków systematycznie maleją. W dzisiejszych czasach, kiedy świadomość ekologiczna i etyczna rośnie, tego rodzaju działalność powinna być co najwyżej pokazywana jako niezgodna z aktualnym stanem wiedzy i rozwoju cywilizacyjnego, a nie promowana podczas wydarzeń miejskich.
Niszczenie siedlisk: Polowania mają druzgocący wpływ nie tylko na zwierzęta, które padają ich ofiarą, ale również na całe ekosystemy. Po zakończeniu polowań w okolicy zapada martwa cisza, która jest świadectwem przerażenia i stresu, jaki wywołują polowania u zwierząt. Zdarza się, że zwierzęta, które doświadczyły polowania, na długi czas opuszczają swoje siedliska. Ponadto polowania prowadzą do zanieczyszczenie środowiska ołowiem pochodzącym z amunicji myśliwskiej, co jest zagrożeniem dla całej przyrody – ekosystemów oraz zdrowia ludzi.
Błędna prezentacja gatunków: Myśliwi często przedstawiają niektóre gatunki zwierząt, takie jak wilk czy dzik, jako gatunki obce, inwazyjne, a nawet szkodliwe lub stwarzające bezpośrednie zagrożenie dla ludzi. W rzeczywistości jednak zwierzęta te pełnią kluczowe funkcje w ekosystemie, a ich obecność jest niezbędna dla zachowania równowagi biologicznej. Jednocześnie, wbrew przekazom słyszanym od myśliwych, którzy często głoszą konieczność „obrony” ludzi przed „dzikimi zwierzętami”, wilki, jelenie czy dziki – pozostawione w spokoju, nie atakują ludzi. Działalność myśliwych prowadzi do zaburzenia naturalnej równowagi w przyrodzie, co dalej stanowi kolejne uzasadnienie dla zaprzestania promowania ich działalności.
Niehumanitarne i sadystyczne praktyki, np. nęcenie: Nęcenie to praktyka stosowana przez myśliwych polegająca na celowym wykładaniu jedzenia w określonych miejscach w celu zwabienia zwierząt do miejsca łatwego odstrzału. Zwierzęta przyciągane są do jedzenia bez świadomości, że czeka na nie śmiertelna pułapka, co jest sprzeczne z ideą szacunku dla życia i natury, którą myśliwi teoretycznie powinni wyznawać. Tego rodzaju praktyki nie są zgodne z nowoczesnymi wartościami ochrony przyrody, które kładą nacisk, między innymi, na humanitarne traktowanie zwierząt. PZŁ, wyrażający zgodę na takie działania, nie powinien mieć możliwości „edukacji” gości Winobrania na swoim stoisku.
Znęcanie się nad zwierzętami: Wiele zwierząt postrzelonych przez myśliwych nie ginie natychmiast. Często są jedynie ranione, co prowadzi do długiego i bolesnego konania. Zwierzęta takie mogą umierać przez wiele godzin, a nawet dni, i cierpieć z powodu odniesionych ran, zanim ostatecznie umrą. Zdarza się, że również myśliwi świadomie zadają cierpienie zwierzętom. Przypadki torturowania zwierząt, np. poprzez wielokrotne postrzelenie czy celowe przedłużanie ich agonii, są skrajnie okrutne i pokazują, jak daleko od humanitaryzmu może być praktyka myślistwa. Co więcej, myśliwi, używając amunicji śrutowej do polowań np. na ptaki, powodują zranienia ptaków znajdujących się w okolicy bezpośrednio postrzelonego zwierzęcia. Odłamki śrucin raniące zwierzęta prowadzą do powolnej i bolesnej śmierci. Ponadto, zwierzęta uśmiercone w ten sposób nie są brane pod uwagę przy tworzeniu statystyk przez PZŁ. Takie działania są nie do pogodzenia z humanitarnymi wartościami, które powinny być promowane podczas imprez miejskich, takich jak Winobranie. Obecność stoiska PZŁ to de facto legitymizacja takiego okrucieństwa.
Przypadkowe postrzelenia ludzi: W Polsce odnotowano częste przypadki, gdy myśliwi „przez przypadek” postrzelili człowieka – osobę postronną lub nawet innego myśliwego. Nierzadko były to zdarzenia śmiertelne. Niezależnie od tego, czy są to błędy wynikające z braku ostrożności, złych warunków atmosferycznych, spożycia alkoholu czy strzelania w pobliżu zabudowań, wypadki te pokazują, że polowania nie są bezpieczną formą aktywności.
Zabijanie zwierząt objętych ochroną: Polowania często prowadzą do uśmiercania zwierząt z gatunków chronionych. Przykładowo – aktualnie w Polsce 13 gatunków ptaków znajduje się na liście zwierząt „łownych”, niemniej myśliwi często strzelają do wszystkich ptaków, w tym gatunków chronionych. Ma to różne przyczyny, między innymi brak umiejętności rozróżniania gatunków przez myśliwych oraz polowania w nieodpowiednich warunkach atmosferycznych – o świcie, zmierzchu lub w nocy, gdy rozróżnienie gatunków jest niemożliwe, czy po spożyciu alkoholu. Prowadzi do śmierci zwierząt będących pod ochroną, czego dowodzą doniesienia prasowe oraz materiały publikowane na profilu PZŁ czy forach dyskusyjnych.
Podsumowując:
Każde miasto, które organizuje imprezy publiczne, powinno promować wartości humanitarne i etyczne. Obecność stoiska PZŁ podczas Winobrania w Zielonej Górze podważa te wartości, ponieważ przyczynia się do normalizacji przemocy wobec zwierząt i braku szacunku do przyrody. Osoby biorące w Winobraniu, w tym dzieci, mogą być narażone na widok narzędzi myśliwskich czy trofeów, co jest nieodpowiednie i niezgodne z ideą wychowywania społeczeństwa w duchu empatii i współczucia dla wszystkich istot żywych. Zamiast promować działalność destrukcyjną dla natury, miasto Zielona Góra powinno stawiać na edukację ekologiczną oraz ochronę przyrody.
Organizowanie zawodów myśliwskich w ramach Winobrania jest kolejnym przykładem działań, które nie wpisują się w nowoczesne i odpowiedzialne podejście do organizacji imprez miejskich. Takie zawody, propagujące używanie broni myśliwskiej i rywalizację związaną z zabijaniem zwierząt, są sprzeczne z etosem wspólnoty dbającej o dobrostan ludzi i zwierząt oraz o ochronę środowiska.
W związku z powyższym wnosimy o wykluczenie stoiska PZŁ z Jarmarku Winobraniowego oraz o nieorganizowanie zawodów „Winobranie” w strzelaniach myśliwskich począwszy od 2025 roku. Wierzymy, że miasto Zielona Góra powinno stawiać na promowanie wartości takich jak szacunek dla życia, ochrona środowiska i humanitarne podejście do wszystkich istot żywych. Tylko poprzez podjęcie takich kroków jak zaprzestanie promowania PZŁ i jego działań możemy zbudować wspólnotę opartą na etyce, współczuciu i odpowiedzialności.
Z poważaniem,
Agnieszka Patecka
oraz osoby wspierające.
---------------------------------------
Pamiętaj, aby potwierdzić swój podpis - po podpisaniu petycji otrzymasz e-mail z linkiem potwierdzającym.
Agnieszka Patecka Skontaktuj się z autorem petycji