500 zł na każde dziecko bez względu na dochód i liczbę posiadanych dzieci

Ten wpis został usunięty przez autora (Pokaż szczegóły)

2016-05-27 07:22


aga

#2127 Re:

2016-05-27 10:02

#2125: Iwomika -  

 Myślę że to dobry pomysł. Ja napisałam do kancelarii pytanie o wyższe koszty 18.05 i do tej pory nie dostałam odpowiedzi. Wszyscy powinniśmy napisać do nich że chcemy kontynuowac tą sprawę.


Gość

#2128

2016-05-27 17:18

Wczoraj widziałam w Odolanowie niedaleko Ostrowa Wielkopolskiego bilbord na którym napis brzmiał mniej więcej tak: "Pierwsze dziecko nie jest gorsze" do tego logo PSL. Czy ktoś coś wie??? Może to pani Możdżanowska, bo coś mi się wydaje że ona jest z tych rejonów???? Może PSL by pomogło???

iwomika

#2129

2016-05-28 08:05

Dzisiaj wysłałam zapytanie do kancelarii i potwierdzenie, ze wszyscy zadeklarowani chcą kontynuować skargę. Prosiłam też o wyliczenie kosztów. Zobaczymy co mi napiszą.

gosia

#2130

2016-05-28 13:47

dobry pomysł , strajk w dzień dziecka !! kto może byc ????????/?

ala

#2131 jedynak to też dziecko

2016-05-28 19:19

Mam jedno dziecko mąż pracuje na najniższej krajowej raz w roku udaje mu się wyjechać za granice żeby nadgonić raty......ale oczywiście się nie należy bo mamy za wyski dochód. Chciałabym aby Pani Beata pozyła sobie jeden miesiąc za 2300 opłaciła rachunki raty kredytu kupiła coś do jedzenia z najniższej półki oczywiście i zobaczyła jak to jest.

m

#2132

2016-05-28 19:37

Co z tym komitetem rodziców o którym pisała Pani Godlewska? Od pół roku tylko piszemy co zrobić i nawet jak ktoś chce nam pomóc to dalej tylko piszemy.... reszta wzbogaca się dzięki mam kiedy to zrozumiecie że musimy dzialac aktywnie. Proponowalam spotkanie w centrum Polski nic...strajk nic...to co chcecie...Tak sobie dalej piszemy czy działamy.....

 

Iwomika

#2133

2016-05-29 17:10

Nic nam nie da użalanie się tutaj jak nie wyjdziemy na ulicê to nic nie zdziałamy, dziwi mnie tylko, że bardziej zainteresowane tym rozwiązaniem są osoby daleko mieszkające od Warszawy a nie koniecznie Ci co mają wszystko w zasięgu ręki. Oglądanie się na innych też nic nie da.


Gość

#2134

2016-05-29 18:54

Ustawa w obecnym kształcie jest niesprawiedliwa

Gość

#2135 Re:

2016-05-29 20:12

#2134: -  

 .......i co dalej? To wszyscy piszą od stycznia......od momentu powstania petycji....... zrobimy coś z tą wiedzą czy będziemy dalej sobie pisać przez następne pół roku?


Gość

#2136

2016-05-30 19:46

Tak myślałam jak coś zrobić to cisza. 

m

#2137

2016-05-30 19:51

Potrzebna jest nam osoba która będzie naszym tzw. Przewodniczacym. Bo tak to jesteśmy za bardzo rozbiegani .....wiem że wszyscy pracujemy i nie jest łatwo ale samym pisaniem nic nie zrobimy....działamy czy dajemy sobie spokój. ...Pani Joanno czy zgodzilaby się Pani nami pokierować co mamy robić? Może jakieś spotkanie....


Gość

#2138

2016-05-31 09:32

Bo chce sprawiedliwości.
pd

#2139 wniosek

2016-05-31 12:33

witam

dziś złożyłem wniosek o 500 zł na pierwsze dziecko, choć dochód przekracza 800 zł na członka rodziny. Decyzja na pewno bedzie odmowna i na nią bedę czekał. kolejnym krokiem będzie odwołanie od tej decyzji do tego urzędu. odwołanie będzie odrzucone i wówczas skladam pozew przeciwko gminie czy urzędowi który wystawi te odmowe z uzasadnieniem nierównego traktowania dziecka wg konstytucji. polecam robic tak samo!!!


Gość

#2140

2016-05-31 17:02

Czyli każdy sam sobie......

Iwomika

#2141

2016-05-31 19:24

Fajnie a juz planuja dopisać do rachunku za prąd opłatę za rtv i bedzie podwyzka opłaty przejsciowej za prąd z 3 zl do 20, wiec plaćmy na obce dzieci i nic z tym nie róbmy.

mammma

#2142 3Re:

2016-06-01 13:24

#2129: iwomika -  

 ja tez do nich napisałam, ale nie odpowiedzieli.

iwomika

#2143 Re: 3Re:

2016-06-01 15:56

#2142: mammma - 3Re:  

 Niestety ja też nie otrzymałam odpowiedzi, musieli się wystraszyć albo ktoś ich zastraszył, nie widzę innego wytłumaczenia. Wyslałam jescze maila z listem, który był na poprzednich stronach komentarzy dość obszerny do Pani Muchy, Kopacz, Kidawy-Błonskiej, Gasik-Pichowicz, moze one się odezwą.

Dorka

#2144 Re: Re: 3Re: odmowa

2016-06-01 16:22

#2143: iwomika - Re: 3Re:  

Jestem samotnąmatką, dzis dostałam odmowe 500+, bo dochód  przekroczył 5 zł na osobe!!!!.Czy pozwolimy nadal na takie traktowanie?

m

#2145

2016-06-01 18:38

Kto dalej chce walczyć? ???? Okreslmy ile osób! 

mama "za bogatej" jedynaczki

#2146 Re:

2016-06-01 19:04

#2145: m -  

 a jak mozemy walczyc?? co trzeba zrobic??

Ten wpis został usunięty przez autora (Pokaż szczegóły)

2016-06-01 20:08


aga

#2148

2016-06-02 08:16

 Ja też jeszcze nie otrzymałam odpowiedzi z kancelarii i coś mi się wydaje że nic z tego nie będzie. Może napiszmy do kancelarii Romana Giertycha. Moze on by się podjał tej sprawy.


Gość

#2149

2016-06-02 10:26

My rodzice jedynaków nie istniejemy w mediach poruszane są takie duperele a krzywda milionów polskich dzieci jest bez znaczenia. Sami jesteśmy sobie winni, bo nie potrafimy się zjednoczyć wysuwamy nierealne żądania. Jesteśmy z różnych miast, ale czy z Warszawy komuś zależy.  Po co mam strajkować w Bydgoszczy, dojechałabym do Warszawy, ale żeby wcześniej ktoś się ruszył i zgłosił manifestację, bo to nie strajk, my zawsze będziemy z naszymi dziećmi. Nie żałowałabym kasy (wiele razy większej niż głupie 37 zł) na dziecko, ale mam prawo zachować ostrożność i nie podawać moich danych osobistych z peselem na czele kancelarii przez Internet. Gdy drukowałam ulotki i spytałam o treść, żeby była wspólna to od razu dostałam stronę do pozwu, a ja nie chciałam tej drogi, bo nie dostałam odpowiedzi  jak długo trwa walka i czy kończy się w trybunale. Albo zejdziemy na ziemię albo będziemy się wyżalać to może przyniesie jakieś rozładowanie na chwilę, ale nic nie zmieni. Może zaczniemy od początku i jakieś stowarzyszenie rodziców jedynaków w różnych miastach, bo czy możemy liczyć na stolicę? A hasło 500 zł na dziecko jest realne, czy nie lepiej dostać połowę niż nic? Na początku wierzyłam w nas, a teraz to sobie czytam, czy się poddajemy?

Iwomika

#2150

2016-06-02 20:06

Ja mam dwojkę dzieci, starsza córka idzie na studia, młodsza ma 11 lat, nie zrozumiem tego jak mozna traktować moje starsze dziecko jakby go nie było przecież nie utrzymuje siê samo, wiêc ja nie mogę tak zostawić tej sprawy szukajmy innej kancelarii