PROTEST PRZECIW USTAWIE NOWE PRAWO GEOLOGICZNE I GÓRNICZE

Skontaktuj się z autorem petycji

Temat pod dyskusję został automatycznie utworzony do petycji PROTEST PRZECIW USTAWIE NOWE PRAWO GEOLOGICZNE I GÓRNICZE


Gość

#2076

2013-04-15 21:31

Bergedorfer Bürger bieten Exxon die Stirn
Geschrieben am 14. April 2013
Erfolgreiche Auftakt-Demonstration gegen Erdgasförderung durch Fracking in Hamburg und anderswo!


Zu der von unserer Bürgerinitiative organisierten Demonstration ver- sammelten sich die Teilnehmerin- nen und Teilnehmer vor dem Bergedorfer Einkaufszentrum CCB. Mit großen Transparenten und bunten Pappschildern startete der Aufzug. Auf seiner Route zum Lichtwarkhaus schlossen sich im- mer mehr Menschen an, sodass zur Abschlusskundgebung knapp 200 Teilnehmer gezählt wurden. Kreative Aktivisten boten „Frack- Cocktails“ wie „Fracks on the Beach“ und „Caipi-Flowback“ an. Das Hamburger Wahrzeichen Hans Hummel war eigens wieder auferstanden, um vor der drohenden Vergiftung des Wassers durch Fracking zu warnen, und verteilte „Einen letzten Schluck trinkbares Wasser aus den Vierlanden“ in winzigen Portionen.

Gut ein Vierteljahr nach Bekanntwerden der Erlaubniserteilung für ExxonMobils Gasbohrpläne fand gestern in Bergedorf eine Informationsveranstaltung zum Fracking statt. In einer Sonder-
sitzung des Regionalausschusses im Bergedorfer Lichtwarkhaus mussten sich Vertreter der ExxonMobil Productions Deutschland GmbH, ein Vertreter des Landesamtes für Bergbau, Energie und Geologie sowie der Hamburger Wirtschafts- und der Umwelt- behörde (BWVI und BSU) den kritischen Fragen der an-wesenden Lokalpolitiker und Bürger stellen. Und die hatten es in sich, sodass bis auf Frau Dr. Taugs als BSU-Vertreterin sämtliche ge- ladenen Experten den rund 250 Anwesenden nicht nur einmal ausweichend antworteten oder sogar Antworten schuldig blieben.

Mit unserer Demonstration durch Bergedorf und unbe- quemen Fragen auf der Sondersitzung machten wir dem Öl- und Gasmulti ExxonMobil und der Hamburger Wirtschafts- behörde klar, dass sie nicht daran zu denken brauchen, jemals in Hamburg das gefährliche Fracking einzusetzen. Auch Ortspolitiker zeigten sich gegenüber den Gasbohr- plänen auf Hamburger Staatsgebiet durch die Bank skeptisch bis ablehnend.

Die Fragen betrafen insbesondere die Sicherheit der Trinkwasser- versorgung, die mangelnde Information aber auch das Genehmigungsverfahren und die Rolle der Hamburger Behörden dabei. Rüdiger Hintze, der Vertreter der BWVI, konnte den Verdacht des
industriefreundlichen Verhaltens seiner Behörde nicht zerstreuen. Er hatte seine Not mit peinlichen Fragen danach, warum die schweren Bedenken der Umweltbehörde so gar nicht berücksichtigt worden waren. Dass die vorgebrachten Versagensgründe aus Umwelt- und Trinkwasserschutzgründen jetzt noch nicht relevant gewesen seien und zu einem späteren Zeitpunkt ins Spiel gebracht werden könnten, mochte ihm niemand so recht glauben. Die Exxon-Vertreter Klaus Torp und Olaf Martins waren krampfhaft bemüht, ihre Karten nicht auf den Tisch zu legen, und betonten stets, dass zum jetzigen Zeit- punkt noch kein Fracking geplant sei.
Keine der gegebenen Antworten vermochte die vorgebrachten Zweifel zu zerstreuen. Lokalpolitiker und Bürger überzeugten mit gut informierten Fragen – und auch ganz lebenspraktisch Ansagen, die die Anzugträger auf dem Podium in die Wirklichkeit zu- rückholen sollten: „Ich möchte keine verseuchten Porreestangen aus meinem Garten essen!“ stellte eine Teilnehmerin aus den Marschlanden klar.
Uns ist es gelungen, die während der Demonstration aus vielen Kehlen gerufene Botschaft „Protest und Widerstand – kein Fracking in unserem Land“ den anwesenden Politikern und Gas-Managern deutlich zu vermitteln.



Die Ansage war, ist und bleibt klar:

Stopp Fracking – in Hamburg und anderswo!


Dieser Beitrag wurde erstellt unter Allgemein von Benjamin Töde.
Lesezeichen Permalink.

Gość

#2077 Re: Udany start-demonstracja przeciwko produkcji gazu przez fracking w Hamburgu i gdzie indziej!

2013-04-15 21:51

tłumaczenie google wpisu 2076

Obywatele Bergedorfer oferta czoło Exxon
Wysłany dnia 14 Kwiecień 2013
Udany start-demonstracja przeciwko produkcji gazu przez fracking w Hamburgu i gdzie indziej!


W sprawie inicjatywy obywatelskiej organizowanej przez naszą demonstrację, uczestnik-nia i szcze-zebranych przed BCK mall Bergedorfer. Z dużych kolorowych banerów i znaków kartonowych rozpoczął lift. Na jego drodze do Lichtwarkhaus dołączył-wsze do większej liczby ludzi, więc policzono prawie 200 uczestników w ogłoszeniu zamknięcia. Twórcze działacze oferowane "koktajle Frack" takie jak "płaszcze sukienki na plaży" i "Flow caipirinha Powrót", aby. Hamburg landmark Hans Hummel został specjalnie zmartwychwstał, aby ostrzec przed zagrożeniem skażenia wody przez fracking i rozprowadza "a ostatni łyk wody pitnej z Vierlanden" w małych porcjach.

Dobre trzy miesiące po ogłoszeniu przyznania zgody na ExxonMobil Gasbohrpläne miejsce wczoraj w Bergedorf odbędzie wydarzenie informacyjne na Fracking. W specjalnym
sesja Regionalnego Komitetu w Bergedorf Lichtwarkhaus sam przedstawiciele ExxonMobil Productions Germany GmbH, przedstawiciel Urzędu ds. Górnictwa, Energetyki i Geologii oraz Hamburg gospodarczy oraz środowiska organ (BWVI i BSU) krytycznych problemów w-essencing lokalnych polityków i obywateli zapewnić. I to miał być tak aż Dr Taugs jako przedstawiciel BSU wszystkich GE-ekspertów zaprosił 250 uczestników nie raz odpowiedział wymijająco, a nawet reakcje były winne.

Dzięki naszej demonstracji Bergedorf i spoza quemen pytania na specjalnym spotkaniu udaliśmy się do ropy naftowej i gazu oraz wielu ExxonMobil Hamburg władzy gospodarczej jasne, że nie trzeba pamiętać, aby nie używać w niebezpiecznych Hamburg fracking. Nawet lokalni politycy byli przeciwko planom odwiertów gazu na hamburgera terytorium za pośrednictwem banku z sceptyczny do wroga.

Pytania zostały szczególnie przeszkadza bezpieczeństwo dostaw wody pitnej, brak informacji, ale także proces zatwierdzania i rola władz w Hamburgu. Rüdiger Hintze, przedstawiciel BWVI mógł, podejrzanego
przemysł przyjazny zachowanie jej władzy nie rozwieje. On wtedy miał kłopoty z kłopotliwych pytań na temat, dlaczego poważne obawy Agencji Środowiska zostały uwzględnione nie tak. Że podnoszone przyczyny awarii środowiskowych i ochrony wody pitnej powodów nadal nie są już istotne i mogą być wprowadzone do gry w późniejszym czasie, może pomyślał, nikt naprawdę. Exxon przedstawiciel Klaus Torp i Olaf Martins rozpaczliwie próbując nie umieścić swoje karty na stół i zawsze podkreślał, że w tym momencie, nie fracking było zaplanowane.
Żadna z odpowiedzi udzielonych w stanie rozwiać wątpliwości wyrażone. Lokalni politycy i obywatele przekonani pytaniami dobrze poinformowanych - a także całkiem praktycznie żyć ogłoszenia, że ​​kostiumy powinny być na podium z powrotem odebrać w rzeczywistości: "Chcę jeść żadnych zanieczyszczone pory z mojego ogrodu" zamieszczonego jednego uczestnika z bagien jasne.
Udało nam się, nazywa się podczas demonstracji z wielu gardeł "protest Ambasady i odporność - nie fracking w naszym kraju", to politycy i dyrektorzy uczestniczący gazu komunikować wyraźnie.



Ogłoszenie było, jest i będzie jasne:

Zatrzymaj Fracking - w Hamburgu i gdzie indziej!


Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii przez Benjamina toede.
Zaznacz odnośnika.

Ten wpis został usunięty przez autora petycji (Pokaż szczegóły)

2013-04-16 22:22



Gość

#2079 Re: ODEZWA DO MIESZKAŃCÓW WSI

2013-04-18 11:40

LOWOBYWATEL

#2082 RZECZNIK PRASOWY AGH KRAKÓW CZY POSTRACH SĄDOWY?

2013-04-24 12:45

Słynna tutaj AGH- a,
- to rzecznika swego ma.
Który zamiast informować,
- Siostry zaczął szantażować.

Pan Dembiński groźnie dzwoni,
- dowód mają jak na dłoni.
Że do sądu on Je poda,
- jak Im środowiska szkoda.



Bartosz Dembiński - Rzecznik Prasowy AGH Kraków

Rzecznik Prasowy, czy postrach sądowy?

W Parlamencie debata się odbywała,
- był tam Nagy Profesor ,,samochwała".
Trochę był profesor dziwny,
- w wypowiedziach prymitywny.


Siostry dwie z Łowicza były,
- co o Łowicz tam walczyły.
I o Polskie środowisko,
- co zagłady jest już blisko.

Pan Profesor zła nie widzi,
- kłamać w oczy się nie wstydzi.
Choć już woda jest skażona,
- nie,.... bo norma podniesiona.

Znane też autorytety,
- powiedziały, że niestety ....
Siostry obie rację mają,
- słusznie więc nas ostrzegają.

Słynna tutaj AGH- a,
- to rzecznika swego ma.
Który zamiast informować,
- Siostry zaczął szantażować.

Pan Dembiński groźnie dzwoni,
- dowód mają jak na dłoni.
Że do sądu on Je poda,
- jak Im środowiska szkoda.

I jak Polskę będą bronić,
- to po sądach mają gonić.
Za obrazę profesora,
- co ambicja jego chora.

We wsi pyta baba która,
- cóż to jest za ,,profesóra".
Proszę Państwa toż są ,,jajca"
- ten ,,profesór" Polski zdrajca.

19.04.2013
Autor: Krzysztof Szczurko ps. ,,KYSY”
Zwany także Trybun Ludowy
Dam Wam tajny numer który,
- dzwoni wprost do mej komóry.
A najlepiej jak się da,
- dam Wam tajne tutaj dwa:
781-096- 772  oraz:782-119-573


>>GNIAZDO<<
Pod Poznaniem Goście mili,
- ,,Gniazdo Piastun” założyli.
Nie od Piasta czarodzieja,
- lecz od Piasta Kołodzieja.

Powiem nawet krótko tak,
- tam tradycji dawnej smak.
Tam Słowiańska jest natura,
- i Słowiańska też kultura.

Tam Patrioci są prawdziwi,
- oraz w Bogu bojaźliwi.
Gniazdo to ma nie być marne,
- ale samowystarczalne.
Od podszewki i kołyski,
- i od chleba aż do miski.

Tak jak dawno …dawno było,
- gniazdo wszystkim nam służyło.
Tam się każdy kiedyś rodził,
- stamtąd przodek nasz pochodził.

Tam się więzi umacniały,
- z gniazd się składa Kraj nasz cały.
Dzisiaj Polską nazywany,
- przez rządzących podeptany.

Dziś Orlęta uciekają,
- bezpieczeństwa w nim nie mają.
Wiele Orląt tu nie wraca,
- i zostaje tam gdzie praca.

Wielcy Ludzie od Piastuna,
- chcą by Gniazda były u nas.
Oraz Boga w sercach mają,
- niech tradycję rozszerzają.

Bo choć Polska nasza biedna,
- to kultura jest potrzebna.
Bo gdy nie ma też kultury
- upadają grube mury.

Do historii choć przechodzą,
- już się więcej nie odrodzą.
A Świat idzie więc do przodu,
- to zostaje trochę smrodu

Gdzie nie spojrzysz w jaką stronę,
- Polskie Gniazdo jest niszczone.
Ratuj nas dziś Święty Boże,
- bo nam Unia nie pomoże.

My jesteśmy Słowianami,
- więc jednoczmy się państwami.
Łączy nas tu i kultura,
- i historia, awantura.

Nieraz … tośmy się pobili,
- ale szybko przeprosili.
Różne sprawy i bywały,
- ale,..Gniazda zawsze trwały.

Tam się zawsze powracało,
- tam się siły nabierało.
Dziś są gniazda zagrożone,
- zamiast Piastun… zwą ,,Syjonem”.

Jaka jest dziś demokracja?
- nas wypycha obca Nacja.
Widać długie macki mają,
- gdzie interes tam macają.

Trybun głosi dookoła,
- Polsko,…. już nie jesteś dziś wesoła.
Jesteś dzisiaj bardzo smutna,
- dla Patriotów to okrutna.

To Ci Polsko tak zrobili,
- co swe rządy narzucili.
Jaka tutaj demokracja?
- widać rządzi obca nacja.

Bóg nam dobry dopomoże,
- by odzyskał godność Orzeł.

1 grudnia 2012
Autor: Krzysztof Szczurko ps. ,,KYSY”
Zwany także Trybun Ludowy
Dam Wam tajny numer który,
- dzwoni wprost do mej komóry.
A najlepiej jak się da,
- dam Wam tajne tutaj dwa:
781-096- 772  oraz:782-119-573

 

19.04.2013 r.

Szanowna Pani Teresa Wojda,
Szanowna Pani Maria Bejda,

W imieniu władz Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie pragnę wyrazić najwyższe oburzenie w związku z publikowanymi i rozpowszechnianymi przez "Inicjatywę Obywatelską Dorzecza Bzury i Słudwi" nieprawdziwymi i szkalującymi dobre imię uczelni oraz jej Profesora informacjami (stosowny dokument w załączniku).

Informuję, iż jeśli nie zaprzestaną Państwo tej bezpodstawnej, merytorycznie nieprawdziwej i szykanującej działalności wystąpimy na drogę prawną i będziemy domagali się ukarania sprawców tych niegodnych pomówień. Władze Akademii Górniczo-Hutniczej w pełni identyfikują się z poglądami przedstawianymi przez Pana Profesora i pragną podkreślić, iż formułowane przez Państwa zarzuty mają wyłącznie charakter pomówienia i są obraźliwe.

W przypadku braku odpowiedzi z Państwa strony lub w przypadku odmowy usunięcia oszczerczych materiałów będziemy zmuszeni skierować sprawę do prokuratury.

Z poważaniem,

-- 
Bartosz Dembiński
Rzecznik Prasowy AGH

Akademia Górniczo-Hutnicza
im. Stanisława Staszica
Al. Mickiewicza 30, 30-059 Kraków

LOWOBYWATEL

#2083 Re: RZECZNIK PRASOWY AGH KRAKÓW CZY POSTRACH SĄDOWY?

2013-04-24 12:56

 

#1994 NAGY, NIE KŁAM ! NAGY, DO NOT LIE !

2013-02-01 17:05

 

Ekspert z Polski prof. Stanisław Nagy ośmieszył się i skompromitował

NAGY, NIE KŁAM ! NAGY, DO NOT LIE !

 

"NAGY NIE KŁAM" - taki plakat był w Parlamencie Europejskim 9.10.2012r., przygotowany specjalnie na warsztaty o gazie łupkowym, gdzie naszą petycję miał oceniać Profesor AGH w Krakowie pod nadzorem Leny Kolarskiej -Bobińskiej.

Wszyscy uczestnicy warsztatów widzieli w jak wielkim napięciu Pani Lena Kolarska/Bobińska wsłuchiwała się w bajki Pana Profesora Nagy a na koniec po jego wystąpieniu aż pot ocierała z czoła i na moment zakryła twarz by wziąść głęboki oddech i ukryć rumieńce  na twarzy.

Pani Bobińska tak bardzo przeżywała wystąpienie prof. Nagy, bo nie była pewna czy Prof. Nagy nie zmieni zdania po rozmowie z M. Bejda na kilka minut przed rozpoczęciem warsztatów.

Nie mogła wiedzieć, że Prof Nagy do M. Bejda stwierdził cytat: " Nie widzę żadnych zagrożeń,... chętnie na Wasze  życzenie obejmę  monitoringiem odwiert w Kutnie."

Ekspert z Polski prof. Stanisław Nagy ośmieszył się i skompromitował nie tylko tym, że nie widzi zagrożeń ale również bezprawanym wnioskiem o odrzucenie naszej petycji nr. 0578/2012-listu otwartego do Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego.

Nasz list otwarty do Prezydenta RP, uznany przez Przewodniczącego PE jako petycja, oceniał prof. Stanisław Nagy, AGH Kraków, który zaskoczył wszystkich uczestników tych warsztatów stwierdzeniem, że w Polsce nie ma zagrożeń dla wody i gleby na wskutek wydobywania gazu łupkowego.

Ze względu na niski poziom, ekspertyza Pana Prof. Nagy, popierana z uporem godnym lepszej sprawy  przez europosłów z Polski, została przez Parlament Europejski odrzucona.

 

Maria Bejda, Teresa Wojda


Inicjatywa Obywatelska Dorzecza Bzury i Słudwi

OBYWATELSKI RUCH OPORU

 

LOWOBYWATEL

#2084 Re: Re: RZECZNIK PRASOWY AGH KRAKÓW CZY POSTRACH SĄDOWY?

2013-04-25 07:36

#2083: LOWOBYWATEL - Re: RZECZNIK PRASOWY AGH KRAKÓW CZY POSTRACH SĄDOWY?

28.11.2012r.

José Manuel Barroso                                                                                                                      Präsident

Günther Oettinger

European Commissioner for Energy

Dacian Cioloş

European Commissioner for Agriculture

Janez Potočnik

European Commissioner for the Environment.

Connie Hedegaard

European Commisioner for Climate Action

Nils Muižnieks

European Commissioner for Human Rights,


Szanowni Państwo,


jako autorki petycji w Parlamencie Europejskim 0578/2012 w imieniu wszystkich mieszkańców terenów Polski dotkniętych przez wykonanie w Polsce ponad 7500 odwiertów geologicznych w poszukiwaniu węglowodorów, gdzie zastosowano niszcząca, agresywną technikę hydraulicznego szczelinowania połączoną z użyciem materiałów wybuchowych a w szczególności w imieniu ponad 5000 sygnatariuszy naszych petycji:

występujemy do Szanownych Panów Komisarzy Unijnych z wołaniem o ratunek dla Narodu Polskiego i niezwłoczną interwencję w celu :

zatrzymania budowy bazy hydraulicznego szczelinowania w Łowiczu,
unieważnienia koncesji wydobywczych, zakazu wykonywania badań geologicznych, zakazu poszukiwania i wydobywania węglowodorów, zakazu Genetycznie Modyfikowanych Organizmów, zakazu budowy Małych Ekektrowni Wodnych na terenach Natury 2000, zniesienia ochrony prawnej bobrów,

To jest nasze wołanie SOS dla terenów rolniczych w Polsce, dla mieszkańców rolniczego terenu między Kutnem a Łowiczem, dla 30 tysięcznego miasta Łowicza, położonego w centrum Polski jak też całego gęsto zaludnionego terytorium Polski.

Na osiedlu mieszkaniowym Bratkowice w Łowiczu trwa budowa bazy hydrauling fracturing do obsługiwania wszystkich odwiertów węglowodorów w Polsce i Europie. Na terenie tej bazy niebawem ma zostać zainstalowana wiertnia węglowodorów.

Media w Polsce podają, że wiertnia dla tej bazy jest już w drodze, płynie z USA dla właściciela terenu i budującej się bazy, firmy Unitet Oilfield Services.

Powstanie tej bazy na koszt podatników ( 75 % umorzenia kosztów inwestycji) dla obsługiwania całego terenu Polski spowoduje zintensyfikowanie wydobywania węglowodorów w Polsce i Europie.

Zamiana urodzajnych pól na pola wydobywcze będzie skutkować zniszczeniem polskiego rolnictwa oraz grozi katastrofą ekologiczną i humanitarną.

Już w Łowiczu i okolicy jest zatruta woda, a władze w Polsce jak i wymiar sprawiedliwości ignorują nasze prawa do życia w bezpiecznym środowisku z dostępem do zdrowej i czystej wody pitnej. Zignorowany został również nasz sprzeciw wobec powstania tej bazy skierowany do Wojewody Łódzkiego i Marszałka Województwa Łódzkiego z udokumentowaniem łamania konstytucji RP, kodeksu karnego oraz praw człowieka i obywatela jak też konwencji międzynarodowych. (List w załączeniu, wersja francuska)

Prokuratura Rejonowa w Łowiczu uznała nas jak i 30 tys. mieszkańców za pokrzywdzonych ale ze względu na zapewnienia Burmistrza miasta Łowicza, że w Łowiczu nie powstanie wiertnia śledztwo zostało umorzone.

Już powstanie nawet tylko bazy na osiedlu mieszkaniowym jest zamachem na życie Polaków w Polsce, bowiem nic nie jest w stanie zapobiec degradacji środowiska życia człowieka i niszczenia nieodwracalnie zasobów wody pitnej i gruntowej przy zastosowaniu do odwiertów tak wielkiej ilości toksyn.


 

 

LOWOBYWATEL

#2085 Re: Re: Re: RZECZNIK PRASOWY AGH KRAKÓW CZY POSTRACH SĄDOWY?

2013-04-25 07:46

#2084: LOWOBYWATEL - Re: Re: RZECZNIK PRASOWY AGH KRAKÓW CZY POSTRACH SĄDOWY?

ciąg dalszy wystąpienia do Komisarzy Unijnych

Szanowni Państwo,


Z jednej strony ustanawiacie dyrektywy ochrony siedlisk i gatunków ptaków oraz innych zwierząt, a z drugiej strony pozwalacie na ich niszczenie a przede wszystkim na degradację środowiska życia człowieka co skutkować będzie stopniową depopulacją ludzkości, na którą nie ma i nie może być żadnego przyzwolenia.

Dajecie przyzwolenie na:

poszukiwanie i wydobywanie węglowodorów na terenie Polski, wiedząc, że skorumpowany rząd Tuska, który doszedł do władzy w wyniku sfałszowanych wyborów, doskonale udokumentowanych przez K.Puzynę, zamierza zamienić 2/3 terytorium Polski na pola wiertnicze, co oznacza zniszczenie polskiego rolnictwa a tym samym bezpieczeństwa żywnościowego Narodu Polskiego.

Udokumentowane sfałszowanie wyborów parlamentarnych z 7 października 2011 r. odbiera  obecnemu rządowi i parlamentowi prawo sprawowania urzędów, a tym samym prawo do reprezentowania Narodu Polskiego na forum międzynarodowym.

Odrzucenie i nierozpatrzenie wniosków zawierających ewidentne dowody na sfałszowanie wyników wyborów przez Sąd Najwyższy jest potwierdzeniem, że sędziowie Sądu Najwyższego w Warszawie, aczkolwiek powinni, ale nie są niezawiśli i ochraniają obecnie rządzącą ekipę, która nie ma legitymacji narodu.

Rozpatrzenie przez SN wniosków z powództwa T. Wojda i M.Bejda bez ich udziału, czy ewentualnie ich przedstawiciela a jedynie w obecności przedstawiciela instytucji pozwanej/oskarżonej, Państwowej Komisji Wyborczej i Prokuratury jest ewidentnym naruszeniem procedur sądowych, naruszeniem konstytucyjnych praw obywatelskich i prawa unijnego. SN nie uznał wnioskodawczyń za stronę w postępowaniu sądowym a skargę na działania Państwowej Komisji Wyborczej, która dopuściła do braku nadzoru nad centralnym informatycznym obliczaniem wyników wyborów w Polsce potraktował, jako prywatną sprawą z ewidentnym lekceważeniem pozwanych.

Skarga do Strassbourga została bezpodstawnie również odrzucona: iddd.de/StrasbourgOnline.pdf

sprowadzanie i obrót, doświadczenia oraz tranzyt materiałów GMO a jedynie zalecacie monitorowanie i podawanie do wiadomości opinii publicznej co w żaden sposób nie zapobiegnie niszczeniu polskiego rolnictwa jak też przede wszystkim zdrowia i życia obecnych jak też przyszłych pokoleń Polaków a nas Polaków stawia w roli “królików doświadczalnych”.

Dlaczego KE nie wprowadziła bezwzględnego zakazu dla GMO w całej Europie?  Dlaczego skazuje się Naród Polski na udrękę walki o swoje prawo do życia ?

bezprawne zajmowanie prywatnych terenów rolników na tereny Natury 2000, co jest waszą zgodą na ich dyskryminację i okradanie rolników z ich własności. marnotrawienie unijnych środków na ochronę środowiska, np. na liczenie ptaków a dopłaty do rolnictwa przejmowane są głównie przez firmy obsługujące rolnictwo, które poprzez zawyżanie cen doprowadzają polskich rolników do ubóstwa. dodatkową wielką udręką na terenach Natury 2000 i jej otulinie jest znacznie zwiększenie populacji bobrów, sprowadzanych sztucznie na tereny rolnicze ( wcześniej występowały tylko w 1 rezerwacie przyrody) dla uwiarygodnienia potrzeby objęcia terenów Programem Natura 2000. budowa Małych Elektrowni Wodnych na rzekach na terenie Natury 2000 jak np. budowa 3 małych elektrowni wodnych na rzecze Bzurze, o mocy ok.200 KW wskazuje, że głównym celem jest zalanie terenów uprawnych,renaturyzacja a tym samym rugowanie rolników z ojcowizny co spowoduje również zniszczenie chronionych siedlisk ptaków. doświadczenia i wdrażanie niebezpiecznej dla życia na ziemi technologii CCS, wychwytywania, skraplania i podziemnego składowania CO2 wraz toksycznymi i radioaktywnymi odpadami, co stanowi bombę z opóźnionym zapłonem. Jednocześnie zwiększa emisję CO2 do atmosfery z powodu spadku efektywności energetycznej i związanej z tym konieczności budowy dodatkowych bloków energetycznych (na 4 elektrownie z CCS konieczna jest jedna dodatkowa). propaganda rządowa forsuje w mediach i w terenie, wsród mieszkańców terenów dotkniętych tymi planami wariant budowy gazociągu z Bełchatowa do Kutna, wbrew istniejącej mapie KE, gdzie wyraźnie zaznaczony jest gazociąg skroplonego CO2 z Niemiec do Kutna. PGE Bełchatów, prowadzący doświadczenia z CCS stosuje karygodną manipulację wśród społeczeństwa łącznie z zapewnieniami o nieszkodliwości technologii CCS.

Już w Julianowie k. Kutna jest przygotowany odwiert do wstrzykiwania skroplonego CO2, co będzie wspomaganiem wydobywania na naszym terenie thigt gas , tzn. gazu ziemnego niekonwencjonalnego, należącego do firmy z USA FX Energy.

Dlaczego Komisja Europejska forsuje technologię CCS pomimo wiedzy o jej zabójczym oddziaływaniu na środowisko i zwiększaniu emisji CO2 pod pretekstem redukcji tejże emisji?

nakładanie kar za uchybienia dyrektywom unijnym czy zaleceniom na rząd Tusk, który nie ma legitymacji Narodu Polskiego, uderza bezpośrednio w każdego obywatela naszego kraju. Prowadzi do zwiększenia zadłużenia, którego następne pokolenia nie będą w stanie spłacić.

Oświadczamy, że za łamanie unijnego prawa przez rządzących w Polsce, my Polacy, pełnoprawni obywatele Polskiej Ziemi nie ponosimy odpowiedzialności.

Powinna istnieć w EU indywidualna odpowiedzialność polityków za niewypełnienie obowiązków służbowych i zobowiązań wobec narodów.

Mamy nadzieję, że zasady etyczne i moralne nie pozwolą na obsadzenie D. Tuska na jakimkolwiek stanowisku w Komisji Europejskiej.

Pozostawianie kwestii poszukiwania i wydobywania węglowodorów w gestii rządów poszczególnych krajów pozbawia nas Polaków szans na jakąkolwiek obronę przed szkodliwymi działaniami polityków, którzy sprawują władzę nielegalnie i w interesie sił wrogich Narodowi Polskiemu. Jest to cichym przyzwoleniem na gwałcenie praw człowieka i obywatela, tym bardziej, że wydobywanie węglowodorów nie ma żadnego ekonomicznego, ekologicznego czy gospodarczego uzasadnienia jak też nie ma nic wspólnego z zasadami zrównoważonego rozwoju. Pomimo trwającego kryzysu ekonomicznego takie trucicielskie działania na koszt społeczeństw wskazują wyraźnie na jedyny, możliwy ale skrywany cel depopulacyjny i niszczycielski dla naszej planety.

My Polacy, płatnicy składki do budżetu unijnego, mamy bezwzględne prawo, w zaistniałej sytuacji wymagać od Komisji Europejskiej zastopowania negatywnych działań polityków w Polsce na szkodę Narodu Polskiego. Skandalem jest stwierdzenie Premiera Rządu D. Tuska:

“ Będziemy konsekwentnie przekonywać Europę do sensu wydobywania i eksploatowania złóż gazu łupkowego. Rozmawiałem o tym ostatnio (...) z szefem Komisji Europejskiej Jos Manuelem Barroso, zwracając uwagę, by Komisja strzegła projektu gazu łupkowego przed lobbingiem tych, którzy z różnych powodów nie chcieliby, aby gaz łupkowy stał się alternatywnym źródłem energii" - powiedział Tusk podczas briefingu prasowego w Elektrowni Kozienice.

Według raportu Laury Weis:

Foot on the gas, lobbyists push for unregulated shale gas, Corporate Europe Observatory,

November 2012. http://corporateeurope.org/sites/default/files/publications/Article_Shale%20Gas%20Lobby_final.pdf

"Główni gracze w sektorze ropy i gazu próbują propagować cudowny obraz gazu łupkowego jako przyjazne dla środowiska  źródło paliwa. W tym celu zorganizowali już wiele bankietów i koktajli w różnych kręgach Europosłów. Przy okazji tych imprez o charakterze integracyjnym parlamentarzyści ci mogli delektować się pysznymi potrawami  i  jednocześnie  przekonać się o zaletach gazu łupkowego. Organizatorzy  usiłowali w ten sposób wprowadzić publicznych decydentów w błąd i jednocześnie walczyć z wszystkimi formami regulacji  prawnej, które mogłyby  się okazać bezcenne w przyszłości w walce o ochronę środowiska i ludzkie zdrowie. Aby osiągnąć ten cel - zainwestowali już miliony dolarów w działania lobbingowe w Brukseli”.

Raport udowadnia, że koncerny naftowe Exxon Mobil, Chevron, Statoil, Total i PGNiG Polska

ściśle współpracują z firmami wyspecjalizowanymi w publics relations przy  organizowaniu w

parlamencie różnych wydarzeń na rzecz obrony dobrego imienia przemysłu gazu  łupkowego.

Działania wspierali Polscy posłowie razem z rządem polskim, który wykorzystał polską

prezydenturę na czele  UE w 2011 r., aby promować swoją nową politykę energetyczną opartą na rozwoju gazu łupkowego.

Podczas wyżej wymienionych wydarzeń niepokojące aspekty środowiskowe i zdrowotne związane z rozwojem przemysłu gazu łupkowego były całkowicie pominięte.

Służby ochronne obiektów PE w Brukseli nam nie pozwoliły na wyeksponowanie naszego plakatu: ”Truciciele precz z naszej ziemi” na  placu przed wejściem głównym do budynku PE a koncerny wydobywcze bez trudu penetrują PE i korumpują europosłów.

My Polacy  jako obywatele Europy stanowczo protestujemy przeciwko dopuszczaniu do jakiegokolwiek lobbingu siejącego śmierć i spustoszenie. Żądamy wyciągnięcia konsekwencji w stosunku do osób winnych wprowadzania lobbingu koncernów wydobywczych. Domagamy się wydalenia z terenu EU koncernów wydobywczych jak też spółek powiązanych z tymi koncernami  na  których ciążą wyroki sądowe za łamanie praw człowieka i niszczenie środowiska w innych częściach świata.

Niedopuszczalnym błędem jest mówienie o hydraulicznym szczelinowaniu w odniesieniu tylko do gazu łupkowego, gdyż ta technologia stosowana jest we wszystkich odwiertach geologicznych, każdego rodzaju nawet gazu konwencjonalnego jak w przypadku Kutno2, czy Siekierki k.Poznania.

Jeśli Unia Europejska i życie na terenie Unii ma przetrwać to konieczne są odważne, niezwłoczne i radykalne działania.

Bardzo prosimy Szanownych Komisarzy o pomoc i niezwłoczną interwencję.

Mamy nadzieję, że nasze wołanie o ratunek spotka się z natychmiastową reakcją.


Z poważaniem


Maria Bejda, Teresa Wojda

Inicjatywa Obywatelska Dorzecza Bzury i Słudwi

Stowarzyszenie Regionalne Wsi Urzecze ”Łowiczanie”

OBYWATELSKI RUCH OPORU



 

 

 

LOWOBYWATEL

#2086 Re: Re: Re: Re: RZECZNIK PRASOWY AGH KRAKÓW CZY POSTRACH SĄDOWY?

2013-04-25 07:47

#2085: LOWOBYWATEL - Re: Re: Re: RZECZNIK PRASOWY AGH KRAKÓW CZY POSTRACH SĄDOWY?

Pozostawianie kwestii poszukiwania i wydobywania węglowodorów w gestii rządów poszczególnych krajów pozbawia nas Polaków szans na jakąkolwiek obronę przed szkodliwymi działaniami polityków, którzy sprawują władzę nielegalnie i w interesie sił wrogich Narodowi Polskiemu.

LOWOBYWATEL

#2087 Kosztowne kłamstwa.

2013-04-25 21:48

 

W związku z tym, że unia patrzy sceptycznie na metodę wydobywczą weglowodorów zwaną z ang. fracking, cwaniacy w Polsce już wymyślili następny fortel ogłupiający Naród Polski a mianowicie że opatentowano w Polsce nową metodę wydobywczą z użyciem CO2, tzw gazu cieplarnianego.

Do autorstwa tej metody zaczęło przyznawaę się kilku panów w tym m.in. A.B. z KNP a w artykule na NE zespół WAT;

Jest to ubieranie w słowa starej metody, wykorzystywanej na świecie już od kilkudziesięciu lat a nawet w Polsce (Bełchatów, Kozienice) do wspomagania wydobywania węglowodorów, według znanej powszechnie technologii CCS.

Technologia CCS polega na wychwytywaniu w elektrowniach spalin zawierających m.in.CO2 wraz z toksycznymi gazami w specjalnym  bloku energetycznego z instalacją do CCS, następnie jego skraplaniu i przesyłaniu rurociągiem lub przewożeniu specjalnymi pojazdami do wybranych miejsc, gdzie pod wysokim cisnieniem wstrzykuje się pod ziemię w pokłady geologiczne na głębokość ok. 1000 m. To jest bomba z opóźnionym zapłonem, którą oprotestowano na całym świecie a zwłaszcza w Niemczech.

W informacjach dla społeczeństwa celowo pomija się szczegóły i wydane kwoty na te badania nowej metody wydobywcej , oczywiście z naszych pieniędzy.

Podobno na ten "wynalazek" wydano 1 miliard złotych z 5 mld, które Tusk przeznaczył na dofinansowanie wydobywania  gazu łupkowego w Polsce.

 

 

Ten wpis został usunięty przez autora petycji (Pokaż szczegóły)

2013-04-29 10:15


LOWOBYWATEL

#2090 Grozby karalne w imieniu prof. Nagy z AGH Kraków

2013-05-06 18:36

Apelujemy o podjęcie natychmiastowych działań w obronie życia ludzkiego i przyszłości życia na Naszej Planecie. Tak jak zdecydowaliście o życiu pszczół pod presją ok. 2,6 mln głosów obywateli, tak teraz, niezależnie od ilości podpisów pod petycjami, ponownie stańcie, tym razem po stronie życia człowieka, które nie powinno być mniej ważne niż pszczół.

Martin Schulz
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego
Eurodeputowani Parlamentu Europejskiego
Jose Manuel Barroso
Przewodniczący Komisji Europejskiej
Janez Potočnik
Komisarz Unijny d/s Środowiska
Jean-Francois Brakeland
Dyrektor Dyrekcji A,Sprawy Prawne i Spójności
Komisarze Komisji Europejskiej

Szanowni Państwo,

w nawiązaniu do pisma Pana Jean-Francois Brakeland, ENV A.2/AK/dk/Ares 92013 z 18.01.2013, będącym  odpowiedzią w imieniu Szanownego Pana Komisarza Janez Potočnik i wysłanej w dniu 25.01.2013r. naszej odpowiedzi pt. : “Łamanie praw człowieka i Konwencji z Aarhus w Polsce”, uprzejmie informujemy, że nadal Teresa
Wojda i Maria Bejda, przedstawicielki Inicjatywy Obywatelskiej Dorzecza Bzury i Słudwi, Obywatelskiego  Ruchu Oporu, doświadczają prześladowania za działalność w obronie swojego miejsca do życia, miejsca do życia ich rodzin i Narodu Polskiego w Polsce.

W dniu 19.04.2013r. rzecznik prasowy Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, Bartosz Dembiński  zastosował groźby karalne za opublikowanie w komentarzach pod petycją: protest przeciw nowemu prawu geologicznemu i górniczemu ..., uzasadnionej krytyki wystąpienia  prof.Stanisława Nagy z AGH Kraków, na warsztatach o gazie łupkowym w dniu 09.10.2012r. w Parlamencie Europejskim w Brukseli.
Ekspert z Polski prof. Stanisław Nagy ośmieszył się i skompromitował nie tylko tym, że nie widzi zagrożeń ale również bezprawnym wnioskiem o odrzucenie naszej petycji nr. 0578/2012- listu otwartego do Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego.

Teresa Wojda w rozmowie telefonicznej z rzecznikiem AGH stanowczo i dobitnie oznajmiła, że treści dotyczące prof.Nagy są prawdziwe a profesor nie tylko skompromitował uczelnię ale również Polskę na forum międzynarodowym. Po tym uzasadnieniu, ku zaskoczeniu T.Wojda, rzecznik powiedział cyt.: “dziękuję bardzo”, więc T.Wojda uznała rozmowę za zakończoną. Niespodziewanie jednak, rzecznik nagrał wiadomość na sekretarkę telefonu komórkowego z groźbą karalną, wystąpienia na drogę prawną.
Tego samego dnia na pocztę M.Bejda rzecznik Dembiński wysłał emaila zawierającego powtórne groźby.
Dowód nr.1: treść emaila rzecznika prasowego w załączeniu.

Naszym obowiązkiem i prawem było poinformowanie społeczeństwa w Polsce, okłamywanego przez władze  wszelkich szczebli i media, o przebiegu debaty na warsztatach w sprawie gazu łupkowego. Jako jedyne reprezentantki Narodu Polskiego na tym forum Parlamentu Europejskiego, miałyśmy okazję naocznie doświadczyć
jak gorączka gazowa ogarnęła wszystkich europosłów z Polski oraz ich eksperta w osobie prof. Stanisława Nagy, którzy dla złudnych celów rzekomej niezależności energetycznej gotowi są zamienić nasz kraj, o gęstym zaludnieniu i o jednych z najniższych zasobów wodnych na świecie, na jedno wielkie pole wydobywcze bogactw naturalnych, w imię interesów globalnych koncernów wydobywczych.


Szokujące jest lekceważenie przez prof. Nagy i jego popleczników świadectwa, jakie dała Teresa Wojda w swoim wystąpieniu na forum Parlamentu Europejskiego. Tym bardziej, że prokurator w Łowiczu (sprawa z naszego  wniosku, DS 765/12) uznał za pokrzywdzonych wszystkich mieszkańców Łowicza, w tym również i sprawców, winnych sprowadzenia zagrożenia utraty zdrowia i życia na wskutek już powstałej bazy hydroszczelinowania United Oilfield Services spółka z.o.o. w Łowiczu, na osiedlu mieszkaniowym Bratkowice.

T.Wojda jak też mieszkańcy Łowicza i wielu regionów Polski cierpią z powodu skażenia wody pitnej, co jest skutkiem wykonanych w Polsce ponad 7500 odwiertów. Znacznie wzrosła w Polsce a szczególnie w Łowiczu zachorowalność i śmiertelność na wskutek zatrucia skażoną wodą, żywnością i środowiskiem. Rak czyni wielkie
spustoszenie w rodzinach. Po kilka osób w rodzinach choruje i umiera na raka.


Szanowni Państwo,


doskonale zdajecie sobie sprawę z zagrożeń dla istnienia Naszej Planety na wskutek niemożliwej do  powstrzymania emisji metanu, tlenku węgla i innych toksycznych substancji do atmosfery na wskutek odwiertów  węglowodorów a jednak nie macie dość odwagi by podjąć stanowcze i szybkie działania w celu wprowadzenia zakazów w całej Unii Europejskiej, tak jak w przypadku zakazu zabójczych dla pszczół pestycydów.

Branie pod uwagę sondaży opinii publicznej w kwestii skomplikowanych i trudnych tematów jak technologia hydroszczelinowania czy CCS, to stawianie obywateli przed wyborem między życiem a śmiercią. Przy tym wykorzystuje się nieświadomość obywateli Europy w kwestii faktycznych zagrożeń, z wszelkimi ich aspektami  i skutkami a przy jednoczesnym finansowym wsparciu z funduszy Unii Europejskiej propagandy koncernów, wspieranych przez polityków i media a nawet z udziałem Kościoła Katolickiego tak jak ma to miejsce w Polsce. linkdo artykułu z wybrcza biz. Kosciół bedzie nauczał o gazie łupkowtym

Szanowni Państwo,


Zawyżone normy w Polsce na obecność trucizn w wodzie, jak też brak badań wody pitnej pod kątem toksykologicznym, powinno być sygnałem ostrzegawczym i wezwaniem do natychmiastowych zmian w polityce energetycznej, do której nawołujemy Komisję Europejską i Parlament Europejski.

Apelujemy o podjęcie natychmiastowych działań w obronie życia ludzkiego i przyszłości życia na Naszej Planecie. Tak jak zdecydowaliście o życiu pszczół pod presją ok. 2,6 mln głosów obywateli, tak teraz, niezależnie od ilości podpisów pod petycjami, ponownie stańcie, tym razem po stronie życia człowieka, które nie powinno być mniej ważne niż pszczół.

Uznajcie, że głos 2,6 miliona obywateli to równocześnie głos SOS za życiem człowieka, który w  swej szlachetności broni życia pszczół a w domyśle własnego życia i przyszłych pokoleń ludzi.

Nie skazujcie na śmierć nas, naszych dzieci i następnych pokoleń ale i nie skazujcie również siebie i swoich rodzin.


Maria Bejda, Teresa Wojda
Inicjatywa Obywatelska
Dorzecza Bzury i Słudwi
Inicjatywa Obywatelska Biernego Oporu
OBYWATELSKI RUCH OPORU

Ten wpis został usunięty przez administratora strony (Pokaż szczegóły)

2013-05-06 20:55


LOWOBYWATEL

#2092 Ci co promują energetykę atomową, atom, zasługują na proces norymberski.

2013-05-07 08:24

Sam po latach przyznał: “Jeżeli Departament Energii daje tobie pieniądze na badania, to nie oznacza, żebyś podjął te badania. Oni potrzebują tylko twojego nazwiska i prestiżu naukowego. Nadal będą robić swoje. Ale jeżeli chcesz te pieniądze to najlepiej udaj się na ryby albo graj w golfa. Mój błąd polegał na tym, że odkryłem to później”.

Oraz następne warte przypomnienia stwierdzenie: “Ludzie tacy jak ja z późnych lat pięćdziesiątych, wielu naukowców energetyki atomowej, którzy promują atom, zasługują na proces norymberski.”


Czarnobyl, Fukushima, Windscale, Tree Mile Island i co dalej? #4
Dr Jerzy Jaśkowski
Polska
2013-05-02


Kolejny akapit omawianego tekstu, prof. G.Wrochny o minimalnej ilości odpadów radioaktywnych z elektrowni atomowej, w porównaniu z odpadami konwencjonalnymi jest zabawny w ustach fizyka. Tak jakby dyrektor Narodowego Centrum Badań Jądrowych p.prof. Grzegorz Wrochna nie znał pojęcia czasu. Odpady tzw. konwencjonalne są do zagospodarowania po kilku - kilkunastu miesiącach, a radioaktywne po kilkunastu tysiącach lat. Np. czas składowania dla cezu i strontu wynosi od 300 do 600 lat, czyli jest dłuższy aniżeli okres pierwszej Rzeczypospolitej. Dla plutonu czas składowania wynosi od 250 000 do 500 000 lat. Czyli jest dłuższy aniżeli istnienie człowieka. No ale co to ma za znaczenie dla fizyka? Jak wiemy, no ale fizyk może o tym nie wiedzieć, cała nasza historia pisana to kilka tysięcy lat. Tylko! Z kolejnej wypowiedzi wynika jednoznacznie, że p. prof. Grzegorz Wrochna nie rozróżnia podstaw radiobiologii. Uważa, że pierwiastki radioaktywne naturalne i sztuczne to to samo. Przybliżając PT Czytelnikowi, niezaznajomionemu z tym działem podam, że jeżeli w jakimś zbiorniku jest radioaktywny cez o aktywności 1 Bq, to w jajku kaczki pijącej tą wodę, radioaktywność wzrośnie do 1 miliona Bq [jedynka i 6 zer.], natomiast kiedy w tym zbiorniku będzie 1Bq naturalnego uranu, to w tym jajku będzie co najwyżej 0.01 Bq. Po prostu, w drodze ewolucji organizm wytworzył bariery zabezpieczające. A cezu w przyrodzie naturalnego nie ma. Dopiero użyteczni idioci- ”fizycy jądrowi“ przed ok. 60 laty go stworzyli. Jak na ewolucję to okres stanowczo za mały, aby powstały mechanizmy adaptacyjne.

Tak więc cały akapit omawianego tekstu, porównujący naturalne skażenie ze sztucznym ma się jak pięść do oka do podstawowych faktów z zakresu radiobiologii. Było to zresztą szeroko udokumentowane w czasie sympozjów np. w Gdańsku przed 20 laty. Podobnie chwalenie się, że to są obecnie stare reaktory, a my będziemy budowali nowe IV generacji jest delikatnie mówiąc nieporozumieniem. Po pierwsze, my nic nie będziemy budowali, ponieważ do chwili obecnej, żaden pracownik tego “narodowego” instytutu o ile zostałem dobrze poinformowany, nie podsiada uprawnień jakichkolwiek do prowadzenia budowy.

A swoją drogą to bardzo ciekawe. W 1982 roku hunta wojskowa zaczęła budowę elektrowni atomowej w Żarnowcu. Jako dyrektorów postawiono facetów po moskiewskich kursach 2-3 letnich. Dokładnie można zapoznać się z poziomem przygotowania tamtejszych “specjalistów” w odtajnionych aktach IPN dotyczących tej budowy. Swoją drogą chciałbym podziękować PT Panom piszącym te raporty. Są naprawdę bardzo rzeczowe, konkretne i niestety prawdziwe. Pokazują nędzę naszych atomistów. Mówię o nędzy intelektualnej, nie finansowej.

Tak więc wielkie zdziwienie budzi fakt, że przez kolejne 30 lat nie potrafiono znaleźć ani jednego fizyka jądrowego, który zdobyłby takie uprawnienia. Wolą jak widać siedzieć za biurkami i udawać ekspertów rządowych-telewizyjnych etc. Trzeba tutaj podkreślić, że jak to zwykle bywa: “cudze chwalicie swego nie znacie....” ponieważ był Polak, który posiadał licencję budowy elektrowni jądrowych z numerem 4 ZSRR. PAN NAZYWAŁ SIĘ JAN KOWALSKI I MIESZKAŁ W REDZIE. BYŁ M.IN GŁÓWNYM BUDOWNICZYM ELEKTROWNI JĄDROWEJ - CHMIELNICKAJA -I INNYCH. Gwoli ciekawości podam, że Pan ten, sam się zgłosił do PAA z pomocą, ale go nie chciano. Natomiast atomiści rządowi zatrudniali ludzi, którzy nigdy nie widzieli budowy elektrowni atomowej. [W Gdańsku - Redłowie mieszkał także w owych czasach drugi prawdziwy budowniczy elektrowni atomowych].

Raporty z IPN opisują, że “chłopcy z Żarnowca” wybrali się na wycieczkę do ZSRR, aby zobaczyć w ogóle taką budowlę, ale ich nie wpuścili na teren, ze względu na tajemnicę służbową. Tak więc cały okres siedzieli za płotem. Co nie przeszkadzało im popisywać się wiedzą po powrocie. A uczyli się ze starych sowieckich skryptów z lat 50 - tych... Jak widać niewiele się ta wiedza, w wydaniu obecnych ekspertów, posunęła do przodu.

Takie “zamieszanie” w tym atomowym resorcie było na całym świecie. Amerykańska Narodowa Akademia Nauki opublikowała raport o nazwie Beir - “Biologiczne skutki promieniowania jonizującego” . Raport był tak naciągany, że szybko zniesiono AEC - Amerykańską Komisję Energii i na jej miejsce powołano ERDA - Energy Research and Development Agency oraz NRC - Nuclear Regulatoru Commission. ERDA miała promować rozwój energii atomowej, a NRC zajmować się bezpieczeństwem publicznym. A przyczyną całego zamieszania były dwa raporty Henry Kendalla i Dan Forda oraz J Gofmana. Dr Harold Knappa udowodnił, że dawki jakie otrzymało społeczeństwo w Utah były 100 razy większe aniżeli te podane do publicznej wiadomości. Dr J. W. Gofman stwierdził, że pluton jest tak niebezpieczny, że gdyby udało się zatrzymać 99.99% plutonu z reaktorów to i tak ta 0.01 % spowodowałaby od 140000 do 500 000 dodatkowych zgonów z powodu nowotworów rocznie.

Sam po latach przyznał: Jeżeli Departament Energii daje tobie pieniądze na badania, to nie oznacza, żebyś podjął te badania. Oni potrzebują tylko twojego nazwiska i prestiżu naukowego. Nadal będą robić swoje. Ale jeżeli chcesz te pieniądze to najlepiej udaj się na ryby albo graj w golfa. Mój błąd polegał na tym, że odkryłem to później”.

Oraz następne warte przypomnienia stwierdzenie: “Ludzie tacy jak ja z późnych lat pięćdziesiątych, wielu naukowców energetyki atomowej, którzy promują atom, zasługują na proces norymberski.”

I tym optymistycznym akcentem kończę wspomnienia. Zostało jeszcze bardzo dużo materiałów z dziedziny energii atomowej wartych przypomnienia polskiemu PT Czytelnikowi.

Wywiad z dr Chrisem Busby nt radiacji:


PS.1 Wg posiadanych informacji, Niemcy co najmniej kilka razy użyli bomby atomowej. W styczniu 1944 roku w okolicach Hamburga oraz w styczniu 1945 roku. - W Kurlandii w 1945 roku. Armia “Kurlandzka” nie została przez Sowietów zaatakowana tylko cała zdołała się ewakuować. Ponad milion żołnierzy. Zdziwienie budzi fakt pozostawienia przez Sowietów na swoich tyłach takiej masy wojska. Poza tym Amerykanie użyli już w 1958 roku bomby atomowej na Antarktydzie, dlaczego? Brytyjscy i amerykańscy członkowie misji Alsos demontowali eksperymentalny reaktor jądrowy, który niemieccy naukowcy zbudowali  jako część niemeickiego projektu energetyki jądrowej w Haigerloch.

PS. 2 Bezpośrednio po zakończeniu obrad Okrągłego Stołu, PAA powołała tzw “Komisję Wierusza” w celu opublikowania raportu o skutkach katastrofy w Czarnobylu dla Polski. Komisja miała podać stan prawdziwy czyli wybielić postępowanie fizyków jądrowych i całego nadzoru ochrony radiologicznej. Niestety pomimo wyjaśnienia istotnych spraw w czasie posiedzeń np., że już następnego dnia , po katastrofie [27/28.04.1986 r] wojsko zaczęło zabierać wszystkie wyniki pomiarów radiacji, że Hunta już na początku maja 1986 roku podniosła dopuszczalne normy skażenia 20 krotnie i nie pozwoliła podawać wartości liczbowych, tylko liczbę pomiarów przekraczających nową normę. Czyli jeżeli np. mleko wykazywało aktywność 990 Bq było kwalifikowane jako prawidłowe, ponieważ “nowa” norma dopuszczała skażenie do 1000 Bq. Poprzednia norma dopuszczała do 50 Bq. Tak więc nawet po latach nie można stwierdzić jakie było faktyczne skażenie Polski. Pomimo więc,że pewne sprawy udało się wyjaśnić, to pierwsza część powstałego raportu nadal zawierała dużą ilość dezinformacji. Przesłany do szerokiej wiadomości mój list otwarty, pokazujący na 12 stronach te dezinformację doprowadził do zawieszenia działalności tej Komisji. Po publikacji listu Komisja nigdy więcej się już nie zebrała. Jedyny w miarę pełny Raport pt: “Katastrofa w Czarnobylu, a Polska” został opublikowany pod auspicjami Gdańskiego Towarzystwa Naukowego rok później, dzięki poparciu prof. dr hab.Gotfryda Kupryszewskiego, przewodniczącego GTN i ówczesnej p.dyr. H.Sochackiej.Jako ciekawostkę mogę podać, że zarówno GTN jak i nasza siedziba była widownią wielokrotnych włamań po ukazaniu się tego Raportu. Dziwnym trafem ginęła tylko ta książka - ROPORT . Włamywacze nie zabierali ani radioodbiorników, ani telewizora, ani komputerów, a tylko szukali tego raportu. Tacy to miłośnicy książek byli przed 20 laty. A dzisiaj poloniści narzekają , że ludzie nie chcą czytać?.

PS. 3 Bardzo by mi było przyjemnie otrzymać jakiekolwiek materiały od ludzi piszących raporty z lat 80-tych ubiegłego wieku.


 

Ten wpis został usunięty przez autora petycji (Pokaż szczegóły)

2013-05-07 23:16


gość

#2095 Rzekomo nie ma gazu ale handel koncesjami jest !

2013-05-09 17:40

Spółka trzy swoje koncesje: Gdańsk W, Braniewo S oraz Szczawno, wycenione na 10 mln dol., sprzedała firmie San Leon. Irlandzki koncern ma już więc 16 koncesji poszukiwawczych. Do kogo trafi 10 kolejnych licencji, należących do Marathon Oil, nie wiadomo. Amerykanie wyjeżdżają z Polski, bo gazu nie znaleźli. – Po wnikliwej analizie i ocenie działalności poszukiwawczej spółki na terenie Polski i nieudanych próbach znalezienia pokładów węglowodorów nadających się do komercyjnej eksploatacji podjęliśmy decyzje o zakończeniu działalności w Polsce – poinformował nas Paweł Pudłowski z Marathon Oil. Spółka przewiduje, że wygasi działalność w naszym kraju w drugiej połowie 2014 r. – Stanie się to po zrealizowaniu zobowiązań koncesyjnych – podkreślają w koncernie.

http://serwisy.gazetaprawna.pl/energetyka/artykuly/702725,pekla_lupkowa_banka_gazu_nie_ma_i_nie_bedzie.html#

 

z komentarzy:

: Andre z IP: 89.71.219.* (2013-05-09 09:06)

Przecież sam PIG szacował złoża gazu na 1bln m3. A teraz geolog z tej instytucji przedstawia kompletnie inną narrację. To po cholerę nam ten cały PIG i tacy geolodzy.

gość

#2096 Co jest grane? Przyjeżdza delegacja z Parlamentu Europejskiego.

2013-05-09 17:59

#2095: gość - Rzekomo nie ma gazu ale handel koncesjami jest !

Panika wsród geologów? Celowe wprowadzanie w błąd?

Ogłupianie Narodu Polskiego trwa!

Kompromitacja nie tylko uczelni, instytutów, lecz i poszczególnych rzekomo specjalistów, naukowców, profesorów.

Efekty i skutki gorączki gazowej: geolodzy zrzucają winę na polityków.

Jak tylko delegacja opuści Polskę znowu, po raz kolejny, wzrosną szacunki złóż?

LOWOBYWATEL

#2097 Woda w Łowiczu nie nadaje się do kawy czy herbaty. Chcą nas wytruć woda z kanalizacji

2013-05-09 20:34

Nas obecnie żyjących mieszkańców Łowicza gnębi się równie lichwiarskimi podwyżkami wszelkich opłat w tym za “towar niepełnowartościowy” a wręcz trujący jakim jest woda w łowickim wodociągu.

Woda w Łowiczu nie nadaje się do kawy czy herbaty .
Chcą nas wytruć wodą z kanalizacji.
Łowicz.07.08.2013 r.

Teresa Wojda, Maria Bejda

Stowarzyszenie Regionalne Wsi Urzecze "Łowiczanie"

Inicjatywa Obywatelska Dorzecza Bzury i Słudwi
Inicjatywa Obywatelska Biernego Oporu
OBYWATELSKI RUCH OPORU


Szanowni Państwo,
Magdalena Latawiec, Marta Brejwo.
Wydawcy i redaktorzy programu ”Kawa czy herbata”
Telewizja Polska

Nie wyrażamy zgody na wykorzystanie, zrealizowanego 03.05.2013 r. przez ekipę TVP do programu “Kawa czy herbata”, materiału filmowego z chałupy “weselnej “skansenu w Maurzycach z podkładem muzycznym płyty CD Zespołu “Łowiczanie” Stowarzyszenia Regionalnego Wsi Urzecze.

Nadmieniamy, że wystrój chałupy specjalnie urządzony dla potrzeb prezentacji “Wesela Łowickiego”jest autorską koncepcją i dorobkiem twórczym Teresy Wojda chronionym prawem autorskim tak jak i muzyka z nagrania Zespołu “Łowiczanie”. Jakiekolwiek wykorzystanie wbrew woli nagranego materiału będzie złamaniem prawa.

W związku z informacją, że 10.05.2013 r. tj w najbliższym piątkowym wydaniu program “kawa czy herbata” będzie transmitowany z Łowicza w kontekście wykorzystania środków unijnych składamy niniejsze zastrzeżenie na znak protestu wobec lekceważenia przez media, władze wszelkich szczebli w Polsce, Komisję Europejską, Parlament Europejski, zdrowia i życia mieszkańców Łowicza i Polski już pozbawianych dostępu do zdrowej, czystej wody.


Burmistrz Łowicza za sprowadzenie trucicieli otrzymał od nas Dyplom Dezaprobaty:
Burmistrz i władze miasta zamiast zapewniać bezpieczeństwo, czy też ostrzegać o niebezpieczeństwach stosują cenzurę, stając tym samym po stronie trucicieli, okupantów .
Wszyscy mieszkańcy Łowicza zostaliśmy uznani przez Prokuratora w Łowiczu za pokrzywdzonych powstającą trucicielską wypadową na Polskę i Europę bazą hydraulicznego szczelinowania wraz z wiertnią gazu ziemnego na osiedlu Bratkowice w Łowiczu, która będzie zatruwać wodę, powietrze , niszczyć rolnictwo w ramach koncepcji zamiany ⅔ terytorium Polski w pola wydobywcze.
W Łowiczu wydatkowano środki unijne jak i budżetowe miasta na przebudowę ujęcia wody pitnej i Stacji Uzdatniania Wody a jakość wody zamiast ulec poprawie pogorszyła się do tego stopnia, że z kranów płynęła czarna ciecz przypominająca dżem jagodowy a nie wodę.

Bez wiedzy i zgody, mieszkańcy zostali poddani eksperymentom z zastosowaniem SeaQuestu zawierającego w swym składzie oprócz szkodliwych fosforanów arsen, jak i zastosowano inne trujące dodatki do wody wraz ze skorupiakami (ośliczki, studniarki) .
Mieszkańcy Łowicza uznani za pokrzywdzonych powstaniem trucicielskiej bazy wraz z wiertnią w Łowickiej Podstrefie Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej i krzywdzonych wodą z wodociągu miejskiego(link)mają powody do obaw o swoje życie i o przyszłość następnych pokoleń.


Wielką ironią w takich okolicznościach są wykonane za nasze miejskie i unijne fundusze inwestycje. Przebudowa Parku na Błoniach ( pospolicie zwanym aquaparkiem), gdzie przez 5 lat nie możliwe jest organizowanie imprez jak to miało miejsce dotychczas, wraz z pałacami dla biskupów doprowadziła do niebezpiecznego zadłużenia miasta ( ponad 27 mln zł) i lichwiarskiej rocznej obsługi zadłużenia np. 2012 r -1,1 mln złotych. Długo będą płacić następne pokolenia za te nieroztropne, zbędne a kosztowne inwestycje.
Nas obecnie żyjących mieszkańców Łowicza gnębi się równie lichwiarskimi podwyżkami wszelkich opłat w tym za “towar niepełnowartościowy” a wręcz trujący jakim jest woda w łowickim wodociągu.

Z poważaniem

Teresa Wojda, Maria Bejda,
Stowarzyszenie Regionalne Wsi Urzecze "Łowiczanie"
Inicjatywa Obywatelska Dorzecza Bzury i Słudwi
Inicjatywa Obywatelska Biernego Oporu
OBYWATELSKI RUCH OPORU

LOWOBYWATEL

#2098 Re: Woda w Łowiczu nie nadaje się do kawy czy herbaty. Chcą nas wytruć woda z kanalizacji

2013-05-09 20:38

Dlaczego nie udaje się opublikowac linka: monitor- polski.pl/ chca nas wytruć woda z kanalizacji?



nie udało się wkleić linków z poprzedniej tresci komenatrza

LOWOBYWATEL

#2099 Odpowiedz redakcji "Kawa czy herbata" na" Woda w Łowiczu nie nadaje się do kawy czy herbaty "

2013-05-09 20:44

#2098: LOWOBYWATEL - Re: Woda w Łowiczu nie nadaje się do kawy czy herbaty. Chcą nas wytruć woda z kanalizacji

Latawiec, Magdalena E.
8.05 (1 dzień temu)

Szanowni Państwo,

bardzo dziękujemy za przesłane nam uwagi. W odpowiedzi pragniemy Państwa poinformować, że nie będziemy wykorzystywali muzyki zespołu „Łowiczanie” Stowarzyszenia Regionalnego Wsi Urzecze ani zdjęć, o których Państwo piszecie.

 

Z poważaniem,

Marta Brejwo

Magdalena Latawiec


Gość

#2100 Znikanie pszczół a trwałe smugi - chemtrials.

2013-05-10 11:19

Znikanie pszczół a trwałe smugi - chemtrials. #2
Dr Jerzy Jaśkowski, dr Katarzyna Leśnikowska-Osielska, Katedra Biofizyki GUMED
Polska
2013-05-10 Kontynuacja artykułu:

Wiadomo, że stałe opryski - chemtrials - w Polsce rozpoczęły się w roku 2003. Próbując się czegoś dowiedzieć wystosowałem stosowne pismo do urzędów wojskowych...

Na wszystkie pytanie otrzymałem odpowiedź “nie wiem”.

Oczywiści można by przypuszczać, że w Polsce, po katastrofie w Mirosławcu, nie istnieje już ani lotnictwo ani obrona przeciwlotnicza, skoro wyżsi oficerowie upoważnieni do udzielania odpowiedzi nie mają pojęcia co się dzieje na niebie. Ale oczywiści to są gołosłowne twierdzenia pospólstwa.


Jak wiadomo pszczoła posiada zmysł pozwalający jej orientować się w przestrzeni za pomocą zmian ziemskiego pola magnetycznego. Każdy może sobie przeprowadzić proste doświadczenie. Należy położyć na stole zwykły kompas i potem obok np. siekierkę. Okazuje się, że w zależności od odległości siekierki od kompasu igła magnetyczna zmienia kierunek.

Rysunek przedstawia przekrój pszczoły. Pszczoła podobnie jak człowiek większość uzwojeń nerwowych ma w jamie brzusznej.


Znany jest skład chemiczny oprysków - trwałych smug. W większości badanych przypadkach jest on następujący: w nawiasach podany wzrost w procentach po opylaniu.

Aluminium
powyżej 5120% normy
Bar
wzrost powyżej
44480%
Bor
powyżej 13100%
Wapń
16600%
Chrom
28,2 mg/kg wobec śladowych ilości w kontroli
Miedź
78800%
Żelazo
33600%
Magnez
4320%
Mangan
11240%
Nikiel
672%
Ołów
202%
Stront
4900%
Wanad
1248%
Cynk
1186%


Ferromagnetyki zostały wytłuszczone. To one właśnie są odpowiedzialne z zmianę kompasu wewnętrznego owadów.

Pszczoła zarówno w powietrzu jak i na kwiecie styka się z tym “trującym” opadem. Nanocząstki przyklejają się do ciała, mogą dostawać się do tchawek, dostają się do przewodu pokarmowego. Każda pszczoła “oblepia” się indywidualną ilością opadu. Tak więc jej zaburzenia kierunku i natężenia pola magnetycznego będą indywidualne. Po wylocie z ula, pszczoła udaje się w poszukiwaniu kwiatów. Każda w trochę innym kierunku. Oblepianie się nanocząstkami powoduje zaburzenie odbioru pola magnetycznego. Pszczoła więc lata, i lata, aż padnie z powodu wyczerpania. Jeżeli na obszarze 1 ha czyli 10 000 metrów kwadratowych padnie nawet 1000 czy też 10 000 pszczół to nikt nie jest w stanie ich znaleźć, ponieważ na obszarze 10 metrów kwadratowych jedna pszczółka leżąca w trawie jest niewidoczna. A nawet jak ktoś znajdzie taką jedną pszczółkę to nie skojarzy z padnięciem całej kolonii. O tym, że sprawa znikania pszczół zależy od oblepiania nanocząstkami ferromagnetycznymi świadczy fakt, że także trutnie i inne owady reagujące na pole elektromagnetyczne znikają. Po prostu pszczoły w ulach mogą być lepiej obserwowane.

Powyższe zdjęcia przedstawiają obraz skórny choroby zwanej Morgellons. Wyraźnie widoczne pod powiększeniem włókna.


To wyjaśnienie wydaje się logiczne i proste. Zawsze uczono, ze najprostsze wyjaśnienia są prawdziwe. Nie należy szukać krasnoludków jeżeli można coś wyjaśnić na podstawie prostych praw fizycznych. Dlaczego fałszywa flaga? Ponieważ sprawa zaniku pszczół stała się głośna i rozmaitej maści “naukowcy etatowi” zaczynają wyciągać najrozmaitsze teorie. Wszystkie te teorie i teoryjki oczywiście podpisywane są przez utytułowanych autorów i oparte na ich wierze. A podobno w nauce liczą się fakty, a nie wiara. Nawet Komisja Europejska przyłączyła się do dezinformacji pomimo, że w czasie głosowania nie zdobyto kwalifikowanej większości wydała już dokument stwierdzający, główną przyczyną znikania pszczół są opryski. [np. neonikotynowych [NNI - chlotianidyna, imidachlopryd i tiametoksam]. I mocą swoją, super państwa, wprowadziłą 2 letni zakaz stosowania tych związków. [za głosowało tylko 15 osób].

Problem polega na tym, że po pierwsze: opryski istnieją od wielu wielu lat, a pszczoły zaczęły zanikać ok. 10 lat temu, najbardziej na terenach działań wojennych. Jest wyraźna korelacja pomiędzy stosowaniem trwałych smug, a znikaniem pszczół.

Po drugie: u ludzi zamieszkujących teren na których wojsko, broni granic za pomocą trwałych smug, występuje choroba zwana Morgellons. Okres utajenia wynosi ok 10 lat. [vide zdjęcia]

Po trzecie: jeżeli pszczoły znikają to w jaki sposób stwierdzono, że zostały zatrute chemikaliami? Przecież jeżeli zniknęły, to ŻADEN europejski czy też amerykański naukowiec nie mógł przeprowadzić badania toksykologicznego, potwierdzającego zatrucie lub nie danego owada. Na jakiej więc podstawie wysnuwają takie wnioski. Pozostaje to tajemnicą urzędników publikujących takie dezinformacje.

Zmiany notowane u ludzi są tak samo powszechne jak znikanie pszczół i występują na całym świecie w tych samych regionach tylko u ludzi po dłuższym czasie stosowania “oprysków”

Wnioski: Dopóki wojsko będzie się znęcało nad atmosferą pszczoły będą znikały. Ludzie, a szczególnie dzieci powinny chodzić w maseczkach jak na załączonym obrazku..


Konsekwencją znikania pszczół będzie zmniejszenie plonów z upraw. To stworzy otwarty rynek do sprowadzania owoców, warzyw itd, z terenów, które nie były opryskiwane i otworzy pole do sprzedaży upraw GMO. Jak zabraknie jedzenia to ludzie będą konsumowali wszystko, co się nadaje do jedzenia nie patrząc na konsekwencje. Znamy to z okresu wyzwalania obozów koncentracyjnych. Wojska Sowieckie, w dobrej wierze, chciało uszczęśliwić wyzwolonych dając im grochówkę, tuszonkę, czekoladę. Zmarło w pierwszych dniach sporo ludzi z powodu zaburzeń jelitowych. Wygłodniali ludzie jedli do oporu.

PS. Co najmniej zdziwienie budzi podawanie przez prasę sformułowań w rodzaju: ”uczeni amerykańscy, rosyjscy etc”. Generalnie pod każdym odkryciem powinien się podpisać odkrywca, o ile to jest odkrycie. Wprowadzanie zbiorowych określeń jako żywo przypomina: komitet centralny podjął decyzję podwyżki cukru i tym podobne. Tak jakoś “wychodzi” od ponad 20 lat, że wszystko kryje się za zbiorową zasłoną Unia Europejska, Komitet Centralny, Uczeni... Musisz sam PT Czytelniku pomyśleć dlaczego oni się tak ukrywają i czego się boją?

Bardzo prosimy o wszelkie informacje związane z tym tematem. Szczególnie od oblatywaczy lub ich rodzin. Potrzebny dokładny skład chemiczny stosowany w Polsce, w celu opracowania sposobów leczenia. Jeżeli taki pył nanocząsteczkowy dostanie się do oka, mózgu może spowodować trudne do przewidzenia dolegliwości.