Jestem wstrzasnieta decyzją władz Bytomia, które mają "w zamyśle zlikwidowanie przedszola nr 63 w Bytmiu". Miałam przyjemnośc posyłac do w/wym. przedszkou dwie córki. Dzięki warunkom, które zapewnia placówka dzieci uczęszczały na różne zajęcia, zarównno rozwojowe jak i koregujące ich braki. Panie Prezydencie, jak zamknięcie Przedszkola nr 63 w Bytomiu ma sie do 'POLITYKI PRORODZINNEJ" teraźnieszej władzy". Przedszkole nr 63 zapewia przedszkolakom najlepsze warunki. Ma wspaniałe usytuowanie, wyposażenie i wysoko wyspecjalizowaną kadrę pedagogiczną. Nie sądze, że władze kierują się dobrem dziecka. Nie da sie tego logicznie wytłumaczyc, zwłaszcza, że obecny Pan Prezydent jest z wykształcenia nauczycielem. Placówka o ktorej piszę może byc wzorem dla wielu innych. Mieszkam w dzielnicy Stroszek, gdzie byłam świadkiem, jak likwidowano tutejszy żłobek, który zapewniał wzorcową opiekę małym dzieciom w naszej dzielnicy. Czyżby teraźniejsza władza chciała powielic poprzednie błedy?

#246: -

na spotkaniu z rodzicami pani prezydent na komentarz jednej z mam, że w Polsce rząd prowadzi politykę prorodzinną więc jak likwidacja przedszkoli ma sie do tej prorodzinnej polityki, odpowiedziała, że to jest priorytet rządu a nie władz Bytomia - pytanie więc brzmi- czy wladze bytomia mają swoją własna polityke, która ni jak się ma do polityki rzadowej??? samowolka???