Nie dla legalizacji bezprawia w Sądzie Najwyższym

Szanowny Pan Donald Tusk, Prezes Rady Ministrów

 

Pogłębiona świadomość obywatelska, którą zdobywaliśmy przez ostatnie 8 lat, każe nam głośno powtórzyć dzisiaj – NIE MA KOMPROMISU W SPRAWIE PRAWORZĄDNOŚCI.

W grudniu 2015 roku wyszliśmy na ulice w sprzeciwie wobec niszczenia Trybunału Konstytucyjnego i kontynuowaliśmy ten protest do końca 2016 roku, kiedy TK został ostatecznie przejęty przez polityków rządzącego ugrupowania. W lipcu 2017 roku ponownie wyszliśmy, bo rozpoczął się zmasowany atak na sądy powszechne, w tym Sąd Najwyższy, w celu rozmontowania trójpodziału władzy. Dla nas, obywateli, najważniejsza była praworządność, która jest gwarancją prawidłowej ochrony naszych praw.

17 sierpnia 2024 Andrzej Duda, pełniący urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, wyznaczył na przewodniczącego zgromadzenia sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego dokonującego wyboru kandydatów na stanowisko Prezesa Sądu Najwyższego kierującego pracą Izby Cywilnej osobę o statusie neo-sędziego, czyli powołanej na stanowisko sędziego z naruszeniem polskiego i europejskiego prawa. To akt jawnego bezprawia. Pan Premier swoją kontrasygnatą nadał tej decyzji pozory legalności.

MonitorPolski.png

Nie po to staliśmy osiem lat na ulicy w obronie praworządności. Nie po to 15 października 2023 roku staliśmy w wielogodzinnych kolejkach, pokonywaliśmy setki kilometrów, żeby teraz nasz głos został zlekceważony. Chcieliśmy, aby w Polsce została przywrócona praworządność i rozliczone bezprawie.

Dzisiaj czujemy się oszukani. Nie to obiecywał Pan w kampanii wyborczej. 22. ze 100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów mówił o rozliczeniu łamania Konstytucji i praworządności. Czy fakt, że minęło już 259 dni rządów pod pańskim kierownictwem zwalnia z tych obietnic?

W sprawie praworządności nie można zawierać kompromisów. Niezależnie od tego, czy Andrzej Duda „dał coś” za taką kontrasygnatę, czy też została ona udzielona „przez pomyłkę” jest to skandaliczny akt złamania praworządności, pozwalający na kontynuowanie bezprawia w polskim wymiarze sprawiedliwości. Wielu z nas, obywateli, ponosiło i nadal ponosi poważne konsekwencje swojej walki o praworządność. Wielu sędziom i prokuratorom łamano kariery. Niektórzy odeszli z zawodu nie chcąc brać udziału w tym bezprawiu, które było wszechobecne pod rządami Zjednoczonej Prawicy. Z nadzieją wzięliśmy udział w wyborach 15 października 2023 i powitaliśmy powołanie rządu Koalicji 15 Października licząc, że składane w kampanii wyborczej deklaracje, zapewnienia i obietnice będą realizowane. Większość miała świadomość, że w sytuacji rządu koalicyjnego nie wszystkie obietnice da się zrealizować, a na pewno nie w deklarowanym w kampanii czasie. Jednak wierzyliśmy, że sprawy najważniejsze pozostaną najważniejsze. Dzisiaj nie wierzymy, że okazały się nieistotne, albo że ich „zapomnienie” pozwoliło uzyskać coś ważniejszego. Bo nie ma nic ważniejszego, niż praworządność!

Domagamy się publicznego i poważnego wyjaśnienia tej sytuacji oraz jasnej i jednoznacznej deklaracji co do przywracania praworządności w Polsce po latach powszechnego bezprawia. Bez rzetelnej informacji, wskazania przyczyn i winnych takiego kroku stracimy wiarę, że 15 października 2023 był ważnym dniem w historii Polski, a nie tylko zmianą kliki u władzy korzystającej z jej przywilejów.

Stowarzyszenie Wolność Równość Demokracja
inicjatywa obywatelska #WolnaProkuratura

 

Po złożeniu podpisu uprzejmie prosimy o odebranie wiadomości e-mail od serwisu petycjeonline.pl i potwierdzenie złożenia podpisu.

Podpisz petycję

Podpisując, akceptuję, że Mateusz będzie mieć dostęp do wszystkich informacji podanych przeze mnie w tym formularzu.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.


Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych podanych w formularzu w następujących celach:




Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...