TVN Fakty! Żądamy sprostowania reportażu o kotach z dnia 29.05.

Skontaktuj się z autorem petycji

Temat pod dyskusję został automatycznie utworzony do petycji TVN Fakty! Żądamy sprostowania reportażu o kotach z dnia 29.05.


Gość

#126

2015-05-30 14:48

mam trzy koty w domu,sale mam nogi podrapane,jak koty udeptują mnie,co jest wynikem ich sympati do czlowieka,,rany sie goją,znikają i koniec,a ja jakos ani nie choruje,ani nie umarlam jeszcze.Przez ten material to mozecie tylko w ciemnych ludziach zasiac panike,wiadomo,ze wiekszosc wierzy mediom i plotkom....i beda na tym cierpiec zwierzeta.POwinniscie pokazac teraz material,pokazujący ile dobrego wnoszą koty w nasze życie.

Gość

#127

2015-05-30 14:51

Głupota ludzka nie zna granic .. brak słów jakichkolwiek ,Równie dobrze trzeba by było izolować ludzi chorych , zwłaszcza tych z powyższego reportażu ..... by się tą głupotą nie zarazić .. niewiedza i jeszcze raz niewiedza tych ...... i podobnych , a wystarczy poczytać , tu i ówdzie .....

Gość

#128

2015-05-30 14:55

To bardzo dziwne takie straszenie chorobami odzwierzęcymi. Ja zawsze dokarmiałam przytulałam, przygarniałam bezdomne psy i koty. Od wczesnego dzieciństwa miałam z nimi kontakt. Nigdy niczym się nie zaraziłam. Co najmniej 3 osoby, które znam, które odnosiły się do mojej miłości do zwierząt ze wstrętem i nigdy nie miały zwierząt w domu "bo to niehigieniczne" chorowały np. na toksoplasmozę i różne dziwne pasożyty... Ludzie lubią znaleźć sobie takiego kozła ofiarnego w tym przypadku kotki...

Gość

#129

2015-05-30 15:01

Kocham koty.
mysza50

#130

2015-05-30 15:10

Zdaniem lekarzy największym siedliskiem chorób są żłobki i przedszkola. I fakt. Dzieciaki nie chorują, dopóki siedzą w domu. W naszej rodzinie koty i psy są od zawsze i jakoś nikt nic od nich nigdy nie "złapał".


Gość

#131

2015-05-30 15:12

Koty towarzyszą mi w życiu od ponad 20 lat. To wspaniałe stworzenia. Nie rozumiem dlaczego zrobiono im taką krzywdę tym materiałem.


Gość

#132

2015-05-30 15:23

Dziwię się, ludziom zdawałoby się wykształconym, że nie głoszą mądrych sprawdzonych, aczkolwiek zapomnianych teorii czy nawet dowodów, a wyszukują jakieś bzdury, aby zaistniec...nie tędy droga...wystarczy sięgnąc po zapas szarych komórek, jeśli sie je ma...kategorycznie żądamy sprostowania tej idiotycznej wiadomości!!!

Gość

#133

2015-05-30 15:31

Bo to zenada i kłamstwo

Gość

#134

2015-05-30 15:36

Kot potrafi kochać,czuje,jest przyjacielem a nie rzetelność dziennikarska nie może być powodem do rozprzestrzenia bzdur na temat tych zwierząt i powodem budzenia paniki

Gość

#135

2015-05-30 15:37

dziennikarze idioci

Gość

#136

2015-05-30 15:44

Opiekuje sie kotami od dawna.Uratowalam mnostwo ulicznych kotow z bardzo groznych chorob.Niejednokrotnie mialam liczne zadrapania i pogryzienia i nigdy nie chorowalam z tego powodu.
Kobieta z reportarzu (to jakis skrajny przypadek), a dziennikarze z TVN bezpodstawnie opowiadaja bzdury !!!

Gość

#137

2015-05-30 15:47

Pani "dziennikarka" , która jest autorką tego materiału powinna się trochę wyedukować! Jak może twierdzić, że to jedna z wielu chorób, które przenoszą koty, grzybica, świerzb i oczywiście groźna dla kobiet w ciązy toksoplazmowa. Właśnie przez takich niedouczonych dziennikarzynów i szerzenie takich głupot, ludzie pozbywają się tych wspaniałych zwierząt!  A toksoplazmową prędzej można zarazić się nie myjąc rąk po kontakcie z surowym mięsem niż od kota. No chyba, że pani redaktor zjadłaby kocie kupy. Idąc tokiem myślenia autorki materiału powinnam już dawno nie żyć, mieć grzybicę, świąd, toksoplazmozę i Bóg wie co jeszcze. - Właścicielka trzech kotów.


Gość

#138

2015-05-30 15:50

poniewaz material o kotach szerzy herezje

Gość

#139

2015-05-30 15:55

Podpisałam, ponieważ informacje podane w TVN były dramatycznie przesadzone. Jestem opiekunką kotów od 16 roku życia, a mam obecnie lat 50, posiadam więc sporą wiedzę na ich temat. Kotami można i trzeba opiekować się mądrze, dbając o higienę, tak aby obie strony były bezpieczne i zadowolone. Koty to nie bestie, które tylko marzą o tym, żeby zarażać i uśmiercać ludzi!

Gość

#140

2015-05-30 15:56

Mam obecnie kota, chomika, rybkii i troje dzieci. Zawsze mam zwierzęta w domu. Wcześniej był pies. Mój dom nie jest sterylny, a moje dzieci prawie nie chorowały. Ich frekwencja w szkole była prawie 100%. Gdybym miała warunki to zamieszkałby jeszcze jeż albinos i parę innych związków

Gość

#141

2015-05-30 16:04

Słuszna!!!

Gość

#142

2015-05-30 16:08

Bo to co obejrzalam w programie jest klamliwe i zle pokazuje domowe zwierzęta..ktore oddallyby zycie za swijego człowieka.

Gość

#143

2015-05-30 16:09

Głupoty ludzkiej się nie zmieni...i tyle szkoda tylko zwierzątek które mogą stracić dom

Gość

#144

2015-05-30 16:11

Jest to dla mnie osobiście ważna sprawa.... od 20 lat mamy kota i nie wyobrażam sobie,żeby zostać obojętną na te brednie jakimi nas karmią media.Przy naszym kocie wychowywała się trójka dzieci,a obecnie moja już 5-cio letnia wnuczka........ a zasady higieny obowiązywały zawsze i wszędzie.

Gość

#145

2015-05-30 16:12

Nie ma nic gorszego jak plotki "naukowe" ! Zawsze podaje się źródło, żeby można było ocenić wiarygodność informacji. Ta rozeszła się szybko, mam 4 koty więc znajomi zatroszczyli się o moje zdrowie.

Gość

#146

2015-05-30 16:13

UWAŻAM,ŻE KOTY SA BARDZO PRZYJAZNE CZŁOWIEKOWI!!!

Gość

#147

2015-05-30 16:18

Powód : nieprawdziwość informacji, stawianie zwierząt w niekorzystnym/nieprawdziwym świetle.

Gość

#148

2015-05-30 16:31

Podane informacje nie są oparte na faktach naukowych, zawierają błędy i przeinaczenia.
Kociara

#149 Re:

2015-05-30 16:35

#1: -  

Facebook pani dziennikarz

 

 https://www.facebook.com/monika.krajewska.161


Gość

#150

2015-05-30 16:36

Nie zgadzam się ze sposobem poruszenia. tematu choroby kociego pazura. informacja była nierzetelne i takie przedstawienie sprawy może spowodować masowe wyrzucanie kotów z domu lub bezmyślne zabijanie zwłaszcza tych bezdomnych od 30 lat pomagam

kotom setki tych wspaniałych stworzeń przewinęło się przez mój dom i w niosły do mojego życia wiele dobrego i nie zgadzam się na takie ich traktowanie;