Petycja w obronie polskiej szkoły

Skontaktuj się z autorem petycji

Temat pod dyskusję został automatycznie utworzony do petycji Petycja w obronie polskiej szkoły


Gość

#851

2016-08-29 18:47

Jestem nauczycieką od 33 lat, przeżyłam wiele "burz" w oświacie. Niestety regułą pozostaje to, że gdy w szkolnictwie dobrze się dzieje to przychodza ludzie władzy, którzy wszystko niszczą.

Gość

#852

2016-08-29 19:13

Podpisałam petycję, ponieważ mojej córce odebrano możliwość nauki dwujęzycznej i autorskiej w przyszłym roku. Dziecko nie rozumie, dlaczego bedzie mieć gorzej niż jej starsza siostra. Już teraz widzi, że tak dobrze nie nauczy się języka francuskiego, ktorego nie ma w programie szkoły podstawowej. Nie jest to żadne wyrównanie szans. Poprzeczkę powinno się podnosić , a nie opuszczać. Rodzina, która mieszka na wsi ubolewa, że dzieci będą się "dusić" w wiejskiej szkole, zamiast poznawać życie miejskie w gimnazjum i uczyć się na wyższym poziomie. Wszystkie minusy zostały zresztą opublikowane przez media, po rozmowach i konsultacjach z pedagogami, specjalistami i rodzicami. Aż żal, że spotyka to moją córkę!!!

Gość

#853

2016-08-29 19:44

Zmiany proponowane przez ministerstwo staną się przyczyną
wielkiego bałaganu i olbrzymich kosztów

Gość

#854

2016-08-29 22:05

mam nadzieję,że ta petycja coś zmieni i pani minister pójdzie po rozum do głowy .wycofa się z tej zupełnie nie przemyślanej reformy i chociaż raz posłucha co mają do powiedzenia nauczyciele!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Gość

#855

2016-08-30 06:41

To nie może odbywać się kosztem dzieci. Pieniądze, których i tak brakuje, należy przeznaczyć na rozwój potrzebny dla naszych dzieci.

Gość

#856

2016-08-30 06:53

Bo jestem przeciwny likwidacji gimnazjów

Gość

#857

2016-08-30 07:52

Uważam, że zmiany te nie są potrzebne.
DD

#858 Re: Re:

2016-08-30 11:04

#27: olga - Re:  

 Ojej, to co się u Was dzieje, że uczniowie z radością opuszczają Waszą szkołę?...


Gość

#859

2016-08-30 17:11

Ponieważ nie odpowiadają mi proponowane rozwiązania. Uważam,że lepsza byłaby reforma podstawy programowej w gimnazjach niż ich wygaszanie kosztem wielu zatrudnionych w oświacie

Gość

#860

2016-08-30 19:06

Nie mogę patrzeć obojętnie na to, co planowane jest w zakresie oświaty. Zgroza!

Gość

#861

2016-08-30 19:12

Zmiany owszem - ale po co rujnować cały system, wystarczy popracować nad tym co ewentualnie jeszcze nie jest doskonałe. Może władza rządząca przemyśli decyzje i póki czas wycofa się nie do końca przemyślanego pomysłu.

Gość

#862

2016-08-30 21:50

Bałagan jaki proponuje rząd uczniom, rodzicom i nauczycielom nie może pozostać bez echa. Zestresowani uczniowie klas 6, nie chcą pozostać w szkole podstawowej. Nie niszczyć, lecz wspierać, pomagać szkołom gimnazjalnym. To powinien być cel rządu!

Gość

#863

2016-08-30 23:30

Zburzyć łatwo, trudniej zbudować.

Gość

#864

2016-08-30 23:32

To co proponuje Pani minister jest niszczeniem Polskiej Edukacji i cofnięcie nas do epoki kamienia łupanego .Ręce precz od gimnazjów . Tylko radykalne działania uratują gimnazja - czas ogłosić strajk okupacyjny do skutku .Czas działać - Mirosław Mróz nauczyciel gimSMS

Gość

#865

2016-08-31 07:33

Całkowicie zgadzam się z argumentami przedstawianymi przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Pana Prezesa Broniarza .
Nauczyciele powinni mieć wreszcie , po wielu różnych eksperymentach oświatowych w ostatnich latach prawo do spokojnej pracy z uczniami .

Gość

#866

2016-08-31 07:42

Uważam, że zmiana, którą proponuje Ministerstwo Edukacji wyrządzi więcej szkody niż pożytku. W dzisiejszych czasach łączenie "maluchów" ze starszymi uczniami nie jest wskazane. Poza tym przekształcenie gimnazjów w szkoły podstawowe będzie wymagało bardzo dużych nakładów finansowych, na co nie stać naszego kraju.

Gość

#867

2016-08-31 12:00

Widzimisię prezesa Polski to troszkę za mało aby sensownie poukładać tak skomplikowane sprawy jak edukacja i wychowanie

Gość

#868

2016-08-31 17:43

Podpisałem petycję nie dlatego, że system szkolnictwa nie potrzebuje zmian. Podpisałem ją ponieważ zmiany są wprowadzane bez okresu przejściowego (1 rok szkolny to za mało) i obawiam się, że dzieci obecnych klas szóstych będą miały nieprzystosowany program nauczania (np. podręcznik do matematyki mojej córki zaczyna się od słów "Już za rok gimnazjum ..." i idą powtórki).

Gość

#869

2016-08-31 20:05

Zapowiedziana rewolucja w edukacji nie będzie służyła ani uczniom, ani rodzicom, ani też nauczycielom. Moim zdaniem jest zbyt kosztowna, spowoduje chaos i brak poczucia bezpieczeństwa u trzech najważniejszych podmiotów (uczniów, rodziców, nauczycieli), a co za tym idzie obniżenie poziomu nauczania. Polska szkoła jak nigdy dotąd, potrzebuje spokoju i stabilności, by mogła doskonalić to, co jest dobre i wartościowe!!!!!!





Gość

#870

2016-08-31 22:34

...bo kategorycznie sprzeciwiam się ciągłemu eksperymentowaniu na dzieciach i młodzieży oraz, w imię populizmu, odbieranie im szans na zdobywanie wykształcenia w stabilnym systemie...

Gość

#871

2016-09-01 07:13

Uważam,że reforma jest nieprzemyslana,pociągnie za sobą wiele dramatów ludzkich-u nas w szkole już jest problem,bo jest to wiejska szkoła i grozi nam jej zamknięcie a tym samym zostaniemy bez pracy bo dzieci przejdą do szkół,gdzie kadra jest i nie ma innych miejsc pracy. Tragedia na 3 lata przed wcześniejszą emeryturą!!!
Małgorzata

#872 Re:

2016-09-01 07:16

#851: -  

 Zgadzam się z tym w 100%!mam 32 lata pracy,czeka nas rozwiązanie naszej szkoły podstawowej(małej,wiejskiej),brak pracy a do emerytury tylko krok :(


Gość

#873

2016-09-01 08:03

Mam córkę w 5 klasie beznadziejnej podstawówce w małej miejscowości, w najbliższej okolicy dobrych szkół brak. Nie ma szans na przeniesienie do lepszej. Dziecko nie jest wystarczające 'dorosle' by dojeżdżać do szkoły podst. do Wwy. Jednocześnie starsi synowie skończyli świetne gimnazjum w Wwie, to była też szansa dla córki. Odliczala, kiedy będzie chodzic do tej szkoły do bracia. I co?
Zresztą, sprawa jednostki nie jest najważniejsza. Czy naprawdę jesteśmy tak bogatym krajem, że nie ma na co wydawać NASZYCH pieniędzy? Jestem za reformą, jak najbardziej. Ale po co rujnowac wszystko? Nie można zmodyfikować programu? Jest wielu mądrych ludzi w tym kraju, niech myślą! Zostawić jedna religię, a w to miejsce dać dodatkową matematykę czy chemię? To tylko najprostszy przykład.
Rodzice i nauczyciele podpisujmy!

Gość

#874

2016-09-01 10:24

Chcę, aby moja najmłodsza córka, tak jak i jej siostry, miała szansę na sensowną edukację w gimnazjum. Gimnazjum jest potrzebne. Dzieciom potrzeba zmiany, potrzeba wyjścia z "ciepełka" podstawówki, zmiany która pozwala im "doroślej" spojrzeć na kwestię uczenia się, spotkać nowych kolegów, zmienić postrzeganie siebie przez szkolne otoczenie. Taka zmiana zachodząca dopiero po ośmiu klasach jest zbyt późna. Taka zmiana dokonywana w ramach podstawówki, gdzie oddziela się maluchy od reszty, jest zbyt słaba. Nastolatkom potrzeba czegoś więcej niż innych nauczycieli, nawet więcej niż innego budynku. Oni potrzebują wyższego statusu. Wszak "gimnazjalista" brzmi dumnie.

Gość

#875

2016-09-01 11:48

Zmiany proponowane przez Panią minister są nie przemyślane. Wprowadzają totalny bałagan. Gimnazja wcale nie są złe , uczniowie odnaleźli w nich swoje miejsce. Jeżeli pani minister chce utworzyć szkołę 8 letnią podstawówkę to niech to przemyśli i zacznie od klasy I i stopniowo Na papierze wszystko można napisać , ale nie róbmy z dzieci i nauczycieli po raz kolejny królików doświadczalnych. Niech pozwoli nauczycielom na przekwalifikowanie. Nie dla 4 lat nauczania początkowego. W klasie czwartej powinny być już przedmioty, nie pozwólmy aby nasze dzieci się cofały w rozwoju.